AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
Choć moja profesja wyuczona i wykonywana jest diametralnie inna, to od lat zajmję sie pół profesjonalnie renowacją starych mebli. Jak myślicie, czy mozna było by zarobkować w ten sposób w hiszpani? pomijam na razie kwestię posiadania warsztatu. Pytanie jest czysto retoryczne. Czy hiszpanie mają w zwyczaju ozdabiać mieszkania antykami? Ja podczas swych wojaży po tym kraju np. nie spotkalem antykwariatu z meblami.
wiesz co ja tez tu nie zauwazylam w mieszkaniach zamilowania do antykow,raczej mieszkania sa skromnie i prosto umeblowane, ale moze dlatego,ze moi znajomi sa jeszcze, mlodzi na tzw."dorobku" wiec maja inne wdatki niz kupowanie antykow czy starych mebli, ale popytam w pracy jak to tutaj wyglada, moze akurat cos sie interesujacego dowiem...
slawek, ale Ci fajnie, jak ja bym chciala sie nauczyc renowacji starych mebli. Ale znajac moja zrecznosc pewnie bym je popsula.
Odpowiadajac na Twoje pytanie to widzialam jeden sklep z "antykami" na ile to byly stare rzeczy to nie mam pojecia. Nie wchodzilam, ale moge zajrzec.
Z moich ogledzin mieszkan to raczej antycznych maja rodzicow i dziadkow.
Reszta mieszkan jest na wskros z katalogow.
A moze sprobujesz raczej isc na sprzedaz niz w renowacje?
Z doswiadczen wojazowych to bym raczej celowala z tym zawodem w Anglie(?) o ile tam jeszcze jest cos do zdzialania. W angielskich mieszkaniach widzialam piekne meble.
Pomysl na pewno nie jest chybiony, szkoda tylko, ze ja sie w nim nie rozeznaje
Ha! a ja miałem nadzieję że tak jak w polsce w dzien będę naprawiał rozbite samochody. a wieczorami stare meble. Profesja blacharza samochodowego chyba nie jest w hiszpani zbyt popłatna, ale widze że na renowacji mebli też kariery się nie zrobi! Jedyny optymistyczny akcent to ten że.....wrsztatów samochodowych jet więcej jak antykwariatów.
wrsztatów samochodowych jet więcej jak antykwariatów. ...no i wiesz Hiszpanie nie jezdza ostroznie i prawie kazdy samochod jest porysowany...wiec chyba szybciej warsztat niz antykwariat....
kolo mnie jest jeden sklep z antykami i nigdy nie widzilsam jeszcze klientow i nawet sie zastnawiam jak dlugo jeszcze bedzie istnial
ale fajne zajecie, moj wujek tez sie zajumuje renowqcj mebli..trzeba miec do tego cierpliwosc
trzeba miec do tego cierpliwosc ...i trzeba byc zdolnym manulanie...
Czy hiszpanie mają w zwyczaju ozdabiać mieszkania antykami?
Moje dwie koleżanki Hiszpanki, w ogóle nie mają mebli, tylko takie normalne blaty, na TV i jakieś zdjęcia czy szkło. Pomalowane na biało i tyle. :>
Inne Hiszpanki, mają skromne nowoczesne meble..
Antyki raczej nie są popularne w tym kraju.
To ja zajrze to tego sklepu i zapytam jak sie moze miec Twoja profesja Jak tylko znajde czas, np w poniedzialek?
akurat mam znajomego co warsztat prowadzi i nie narzeka na brak klientow,pracuje 7 dni w tygodniu i nie ma na nic czasu...wiec chyba jednak klientow nie brakuje, ale zgadzam sie Majlook, ze Hiszpanie sie samochodami za bardzo nie przejmuja