AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
kto wie jak zgrać z taśmy do pliku mp3/wav za pomocą Cool Edit Pro? podłączam kabel od wieży na wejście liniowe, w CEPie biorę nowy projekt i tera co muszę zrobić, żeby komputer zakumał, że mu coś puszczam? bo jak próbowałem systemową zgrywarką dźwięku, to też była kupa i zonk i nic się nie nagrywało. jakby kto miał pomysł to poproszę o poradę.
TIA
podłączam kabel od wieży na wejście liniowe
Moze gniazdo jest kopniete, sprawdz czy nie masz wejscia tylko na mikrofon - jesli tak to przelacz. Po drugie zobacz we wlasciwosciach dzwieku (Panel sterowania>dzwieki>glosnosc urzadzenia>zaawansowane) czy przypadkiem obydwa wejscia nie sa wyciszone stosownym (lub niestosownym) ptaszkiem
podłączałem i do portu wejścia i do mikrofonu. i dalej taka sama kupa. ustawienia głośności urzadzeń są jak najbardziej w porządku.
myk jest następujący - puszczam taśmę i skąd komp wie, że mu jakiś dźwięk dochodzi z taśmy owej? bo ani CEP ani systemowy rejestrator nie widzi, że coś leci
Pewnie, ze nie widzi - dlatego trzeba mu o tym powiedziec naciskajac RECORD
hmmmm... albo jestem niegramotny (czego zdecydowanie nie wykluczam), albo mam kartę walniętą (a raczej tylko wejście, bo wyjście działa), albo kuźwa sam już nie wiem. bo record oczywiście żem był wciskał i nagrywało się... nic
No to najprosciej bedzie podlaczyc mikrofon i zobaczyc czy dziala to wejscie. Jesli uslyszysz wlasny glos w sluchawkach lub glosnikach to znaczy, ze zle obslugujesz program.
heh... wydawało mi się, że odpowiadałem już na ten post raz... widocznie problemy z forum mi go wyjebały, a szkoda bo był długi i nie chce mi się tego wszystkiego powtarzać... no chyba, że problem nie został rozwikłany, to dajcie znać, poradzę raz jeszcze...
heh... wydawało mi się, że odpowiadałem już na ten post raz... widocznie problemy z forum mi go wyjebały
Z przykroscia przyznaje, ze masz racje. Pamietam, ze niezle sie w nim produkowales - ale Twoj post oraz pare innych diabli wzieli i niestety nie mozemy ich zawrocic, bo pod ziemia nie ma juz zasiegu ...
zasadniczo nicem nie wskórał próbując zgrywać z taśmy, więc byłbym wdzięczny za ponowne napisanie posta. bo jestem tera doma na tydzień i może uda mi sie zawalczyć...
oki....
1. włączasz taśmę w wiezy, zeby non stop grała, cobyśmy wiedziele czy ją słychać czy nie... volume na wiezy dajesz w granicach rozsądku, co by kompa nie wywalilo...
2. podłączasz wyjście głośnikowe czy jakie tam masz inne out pod "mic" w pececie.
3. Wchodzisz w Panel Sterowania > Dzwięki i urządzenia audoi > Głośnosć urzadzenia > Zaawansowane (no tam gdzie masz eqalizery do roznych urzadzen).
4. Opcje > Zaawasowane zaznaczasz ptaszkiem
5. Opcje > Wlasciwosci > Wlasciwosci odtwarzania - zaznaczasz ptaszkiem microfon, jesli nie byl zaznaczony > OK
6. Pojawil sie eqalizer do mica, robisz go głośno jak chcesz, zebyś słyszał co leci z wiezy. Jeśli jest skandalicznie cicho, klikasz pod nim "Zaawansowane" (jesli są) po czym metodą prob i bledów zaznaczasz opcje Boost czy jakoś tak (podwajanie wydajności, czy coś takiego) no i wtedy poczujesz różnicę w dźwięku... Głośniki od kompa włączone oczywiście
7. Jeśli muza z wiezy już płynie z głośników od pc, to możesz przejść dalej. Oznacza to ze wszystko gra, ze dźwięk wpływa do PC.. no logiczne :>
8. W tym samym panelu głośności klikasz opcje > właściwości > zaznaczasz właściwośći nagrywania i zaznaczasz ptaszkiem wszystkie urządzenia > OK
9. Zaznaczasz ptaszkiem microfon i nie wychodzisz z tego. (czasem dopiero teraz mozesz slyszeć muzę, wiec jest to ostatnia szansa na to, ze wszystko jest ok, jesli w punkcie 7 nie bylo )
10. Włącz Cool Edita. NIe mam go teraz przy sobie, ale postaram sie wytlumaczyć taka jak pamiętam...
11. W lewym górnym rogu masz taki przycisk ktorym przelaczasz sie pomiedzy jedną ścieżką a multisesją z wieloma trackami. Widać wszystko na ekranie. Włączasz tak, ze masz tylko jedną ścieżkę...
12. Zakładam, ze muze z wiezy caly czas leci... Klikasz czerowną kropkę (record) i powinna pojawić się fala dźwięku proporcjonalna do wgrywanej muzy. Na dole masz wskaźnij głośności, taki pasek chyba od zielego kolory do czerwonego... Jeśli muza gra za głośno, pasek zapala sie po prawej stronie na czerwono. Oznacza to, ze musisz ściszyć muzę, abyś nagrywał bez zakłóceń.
13. UWAGA! Nie ściszaj muzy z wiezy (chyba, ze wali na full... najlepiej volume na wiezy ustaw w skali 1/10 tak na 6, 7... Czy muza ma się zgrywać głośniej czy ciszej, ustawiasz w regulacji głośności, której
nie kazałem CI zamykać (punkt9 - Wlasciwości dźwięku - właściwośći NAGRYWANIA - tam gdzie masz zaznaczony ptaszkiem tylko microfon... tam ustawiasz volume dźwięku który wchodzi! UWAGA, ten eqaalizer nie ma wpływu na to co słyszysz z głośników, tylko ile muzy wchodzi do kompa. TO co słyszysz ustawiasz klikając w regulacji głośności na opcje > właściwości > odtwarzanie... Z czai tą różnicę.
14. W Cool Edicie, stopując i wznawiając record, ustaw sobie tak, aby pasek głośności nigdy nie zapalił sie na czerwono (bo wtedy na wavie będzie po prostu >pierd<
15. Jezeli chcesz sprawdzić co sie nagrało, klikasz w Cool Edicie Play. Głośność już nagranego dźwięku, masz w regulacji głośności > odtwarzanie > wave / regulacja głośności... wiec to ustaw sobie wedle własnych wygód.
16. o co chodzi... chodzi o to, ze wgrywany dźwięk możesz całkowicie wyciszyć, zebyś sam go nei słyszał (odtwarzanie) ale ma go słyszeć komp (nagrywanie). Sorry, jeśłi piszę zbyt łopatologicznie, ale taki juz mam styl tłumaczenia o co kilku ludzi już sie wkurwiło, hehehe
17. Mam nadzieje, ze teraz zadziała. W razie problemów pisz. Enjoy!
kurwa mać! dzięki draq za wyczerpującą instrukcję, ale wychodzi na to, że mam pieprzniętą kartę muzyczną, bo robię wszystko jak wskazałeś do punktu 9 i cały ch... z tego wychodzi!!! głośniki pierdzą sobie tylko, a muzyki nie słychać. cóż bywa czasem i tak... ale jestem zły!!!
I sie wyjasnilo ...
PS. Gdybys zrobil jak napisalem, to wiedzialbys o tym juz 8 listopada
hm... a zrób sobie głośno wszystkie urządzenia odtwarzające i wetknij dżeka zarówno w mica jak i w tą drugą wtycznę (in) (tzn, albo tu, albo tu) czy podczas wtykania masz takie pierdnięcie? dziwne gdybyś miał zjebane od razu dwa wejścia... dziwne, ale możliwe
... hm.. skojarzyło mi się teraz, że jak robiłem formata ostatnio, to miałem problemy z dźwiękiem ale kartę muzyczną mam wraz z płytą główną... chodziło o braki w sterownikach. może tam szukaj?
oka, obadam, wszystko raz jeszcze jutro rano. cały czas dzia za pomoc.
wetknij dżeka zarówno w mica jak i w tą drugą wtycznę
O tym tez juz pisalem pare postow wyzej ...
Jest jeszcze jedna mozliwa operacja, jesli to nie jest zintegrowana karta to odinstaluj ja (sterowniki w panelu sterowania + urządzenie w menedzerze komputera) rozkrec pudlo, przeluz karte do innego gniazda PCI i zainstaluj ponownie. U mnie, w zaleznosci od konkretnego gniazda, rozne urzadzenia przestaja dzialac, moze u Ciebie bedzie podobnie.
PS. A w zasadzie to jaka dokladnie masz karte i jaka plyte glowna ? Przydaloby sie poszukac w FAQ producenta, bo moze to znany konflikt sprzetowy.
wychodzi na to, że z kompem i kartą wszystko jest w porządku, tylko użytkownik jest debilem już wiem co było nie tak, ino nie będę się chwalił, bo mię wstyd muszę tera tylko znaleźć kabel odpowiedni i będzie grało. za wszelkie rady bardzo dziękuję, proszę o naukę [znaczy to już było], pokutę i rozgrzeszenie
Ty, ale powiedz cos zmajstrowal, bom ciekaw okrutnie
trochę mi wstyd, ale z drugiej strony zawsze twierdziłem, że elektronika i ja to dwie całkowicie nieprzystające do siebie dziedziny. więc... po prostu myślałem, że port aux na mojej wieży jest portem wejścia/wyjścia [sic!] i zamiast skombinować kabel do wyjścia słuchawkowego, po prostu przełączałem se kabelek od wieży na karcie
no cóż... jak widać, pominąłem to w mojej instrukcji
przypomina mi to pewną historię, hehehe:
jak byłem mały to zrobiłem w chacie taki dżołk ze w nowym telewizorze włożyłem do wejścia od słuchawek dżeka od słuchawek (samego dżeka, juz bez kabla i słuchawek, tak chamsko obciętego) i zamknąłem pokrywę (bo wejście było razem z innymi options za taką pokrywą...).
Wracam z budy a telewizora nie ma -> moj stary wział go do sklepu, gdzie go kika dni temu kupił i zrobił awanture ze taki nowy dobry tv i wysiadł dźwięk ze to skandal i takie tam, hie hie.... Jak go brał z powrotem otrzymał mojego dżeka w takim hermetycznie zamkniętym woreczku, jak dowód zbriodni, hehehehe