ďťż

AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA

Giallo jak sie patrzy!Fabuła do skomplikowanych nie należy : uzależniony od alkoholu dziennikarz ( Franco Nero ) pewnej nocy jest swiadkiem zabójstwa.Jest pewny że widział jakis ważny szczegół lecz nie potrafi sobie go odtworzyc. A więc sytuacja identyczna co w " Bird .... " i " Deep Red " Argento.Do tego jedna z początkowych scen do złudzenia przypomina scene z " Deep Red " , gdy bohater ( i my ) widzi przez ułamek sekundy twarz mordercy.Cały pozniejszy rozwój akcji przyporządkowany jest własnie próbie przypomnienia sobie tego kluczowego szczegółu.
Plusy : Franco Nero doskonale odtwarza postac wyniszczonego przez alkohol detektywa-amatora , zdjęcia Vittorio Storarro ( Bird with crystal plumage ) odbijają echa jego wczesniejszych dokonan w dziedzinie Giallo z filmem Argento na czele , a muzyka Ennio Morricone miejscami zwala z nóg.
Minusy : bardzo mało scen zabójstw ( co oczywiscie wcale nie musi byc minusem , wykonane są za to dosc starannie ) i wszystkie wady związane z tym podgatunkiem ( znawcy Giallo wiedzą co mam na mysli )


Jeśli będzie we Włoszech wydanie z angielskimi napisami to sobie zapodam, dzięki za rekomendację chorus, a nawet za "pozytywną rekomendację" jak to mawia mój szef
Mam, kupiłem, oglądałem (Blue Underground).
Fabularnie przechachmęcone, ale przepięknie sfilmowane giallo. 4/6

Chyba niebawem zrobię sobie seans powtórkowy, bo było kilka scen powodujących erekcję.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mkulturalnik.xlx.pl
  •