AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
Firma: Al Amir
Smak: Guava
hardware: magier/kobra
paliwo: 3K
Opakowanie:
troszkę inne niż większość opakowań tytoniu z jakimi miałem do czynienia. Otwierane od góry, wyższe ale mniejsze) W środku tytoń w grubej hermetycznej folii.
Po rozpakowaniu:
Dośc wyraźny zapach, lekko cytrusowy, bardzo ciekawy.
Sam tytoń świetnie rozdrobniony, bardzo łatwo układa sie go w cybuchu, nic nie trzeba rwać jak czasem w przypadku innych marek (np Serbetli).
Po rozpaleniu:
Dym - ogromne ilości dymu. Nie wiem czy może istnieć jeszcze bardziej dymny tytoń - 6
Odwzorowanie smaku - orzeźwiająco, delikatnie cytrusowy - 5
Intensywność zapachu - aromat naprawdę mocno wyczuwalny 5
Ocena końcowa 5+
Oprócz innego Guavy - Al Waha - mój ulubiony tytoń. Rzeczywiście dymiący bardzo. Smak jak świeżo zerwany owoc guava :) Można palić i palić i nie znudzi się.
Według mnie 90% albowiem te 10 zostawię sobie na :) inne guavy :)