AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
Nie znam, a przynajmniej nie przypominam sobie dobrych horrorów francuskich.proszę o pomoc!
"Nieodwracalne" reż Gaspar Noe - film niestety niedoceniony przez przez naszych rodzimych krytyków a którego swietn± recenzję zapodal Embalmer. Nie jest to horror sensu stricte ale nieĽle daje po glowie i może szokować.
eee.nie o taki horror mi chodzi. to to jest własnie takie złe jakie¶.tego filmu nadzwyczaj nie lubię.
Horrorów frnacuskich jest sporo, ale dobrych? Z tym dużo gorzej...
- "Haute Tension", reż. Alexandre Aja
- "Braterstwo wilków" ("Pacte des loups"), reż. Christophe Gans
- sporo filmów Jeana Rollin. Nie chce mi się ich wymieniać (recki Embalmera znajdziesz na str.)...
- "Malefique", reż. Eric Valette
- "Les Yeux sans visage", reż. Georges Franju
- "La Belle et la bete", reż. Jean Cocteau
- "Les Morsures de l`aube", reż. Antoine de Caunes
- "Dead End", reż. Jean-Baptiste Andrea i Fabrice Canepa
- "Twentynine Plams", reż. Bruno Dumont
- "Dans ma peau", reż. Marina de Van
- "Trouble Every Day", reż. Claire Denis
Tyle mi na razie przychodzi do głowy...
http://us.imdb.com/List?l...9;Horror;French
obetnij sobie od 6.9 w gore i bedziesz mial chyba wszystkiewybitne(aczkolwiek kilka mozesz przeoczyc przy takim progu)
no i Calvaire do listy flagga, koprodukcja belg-franc
Ja polecam " Zombie Lake "
ogólnie jest widzę to żabojady mog± jedynie pochwalić się Jeanem Rollinem tylko/. Dziwne że aż tylu włochów to Giallo, Gore a we francji prawie żadnej kultury. Wpisujcie kolejne dobre Francuskie horrory..ale bez tego pana ¶miesznego Jean-Pierre Jeunet - proszę zaoszczędĽcie mi tego pana.
"Braterstwo wilków" i Vidoque to też porażka. Chodzi mi raczej o filmy starsze. z lat 50-70-80.
Z których to filmów francuskich nie znam praktycznie nic, dlateto pytam czy Francuzi s± mistrzami lepszymi od włochów w horrorze?? czy to możliwe żeby był kto¶ lepszy od włochów w horrorach oraz czy włosi robi± horrory najlepsze na ¶wiecie? (robili)
ogólnie jest widzę to żabojady mog± jedynie pochwalić się Jeanem Rollinem tylko
No, ogólnie, to jak widzisz żabojady NIE TYLKO Jeanem Rollinem mog± się pochwalić.
eee.wiedze ze sie zirytowałe¶.
Braterstwo wilków" -to cios poniżej pasa. Ratuje cie to że wymieniłe¶ na liscie także dobre filmy...chwała tobie za to.
uwazam ze w filmach nie powinno byc duzo dialogów. zalezy to jednak od widza.ja mam po prostu inne zdanie na ten temat. Niektórzy zachwycaj± się filmami takimi jak KOMORNIK czy EDI ale na zachodzie nikt tego nie rozumie.. ja wielu filmów nie lubię, którymi ty sie pewnie zachwycasz - ale na pewno s± takie które s± wystarczaj±co dobre że podobaj± sie każdemu maniakowi dobrego horroru - chociażby: "noc żytwych trupów" .
Pytam się o co¶ co by mogło być klimatyczne na równi z Lucio Fulci - w¶ród filmów francuskich-horrorów.
Nie o jakie¶ tam "nieodwracanle" czy "Braterstwo wilków".Zabezpieczyłem sie przed ewentaalnym wymienieniem Delicatessen ale jak widze tobie się ten film spodobał...
Uważam że tego typu filmów jest teraz duzo własnie. Dziwne nie uzasadnione ujęcia, jakie¶ bezsensowne kadry nic nie znacz±ce..takie filmy wchodz± na ekrany kin..nawet wchodzi teraz remake The Hills Have Eyes - Alexandre Aja ..i co? już po zdjęciach widać że film będzie słaby.
Mam nadzieje że to co wymieniłes jest szczególnie mocne. musze teraz jakos te filmy francuskie zdobyc.obejrzec.
wiedze ze sie zirytowałe¶.
Słusznie
nieĽle.dzieki za infos.
Sporo widziałe¶ Flagg.
podziwiam.
Z tych mniej znanych francuskich produkcji s± jeszcze:
Frustration (1971)
Midi Minuit (1970)
Les Cousines (1969)
Succesive Slidings of Pleasure (1974)
La Nuit de la Mort (1980)
Girl Slaves of Morgana Le Fay (1970)
A może filmy Jeana Cocteau ????
"widmo"... "Les Diaboliques"(1955)wg. www.allmovie.com film powstal w roku 1954 - Henri-Georges Clouzot.
.........juz leci!!
ja obejrzalem jakies francuskie "requiem" i w sumie nie wiem co chodzi. jakis koles wygladajacy jak geronimo biega wszedzie i sieje przemoc i gwalt, inni sie jemu podporzadkowuja i liza dupe i tez gwalca i zabijaja. jest tez ksiadz - twardziel z kryminalna przeszloscia i babka z malymi cyckami. a wszystko ponoc mialo odnosic sie do peckinpaha i tarantino ktorych rezyser jest fanem ale poza cietym i nieco chaotycznym montazem w niektorych scenach nic mi sie nie kojarzylo wiecej ... :]