ďťż

AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA

Niestety Mój kolega też miał problem z Nargilemem kupionym w Polsce więc coś w tym musi być


Z tego co sie orientuję to "markowe" fajki którę można kupić w Polsce i cieszyć się nimi od razu to tylko Mitsuba wprowadzona nie dawno. Z Nargilemami są straszne problemy z tego co wiem i najlepiej je zamawiać w niemczech - podejżewam że koszt będzie bardzo zbliżony.
Ale co jest z nimi nie tak?? Nie wspominając o małym wyborze kolorystycznym tych fajek?
Jeśli mógłby się ktoś z właścicieli fajek Nargilem kupionych w Polsce wypowiedzieć byłbym wdzięczny. Szukam fajki już od jakiegoś czasu i im więcej sie tematem interesuję, tym mniej jestem zdecydowany na jakąkolwiek z fajek.
Koszt zamówienia z Niemiec fajki powiekszony jest o 17 euro za przesyłkę, 25zł za przelew miedzynarodowy i wiadomo jak jest z przewalutowaniem. Sam koszt fajki również jest wyższy u Naszych zachodnich sąsiadów, dlatego skłaniałbym się wybrać coś w Polsce.
Jeśli miałbym sam wybierać to do najciekawszych obecnie dostępnych w PL zaliczyłbym:

1. King Nagrile Futura XL (niedawno taka własnie kupiłem)
http://aladin.com.pl/inde...a-kurier-gratis

2. Black Faraon
http://buchacz.pl/index.php?p314,faraon-czarny

3. Ottoman
http://www.shishka.pl/pro...products_id=740

<ostatnie posty z tego tematu wydzielam do osobnego wątku>



Niestety Mój kolega też miał problem z Nargilemem kupionym w Polsce więc coś w tym musi być

jeśli chodzi o TN to są problemy ale tylko i wyłącznie takie że pierścień w dzbanie rdzewieje
jeśli chodzi o NP nie ma żadnych najmniejszych problemów

dodam, że buszek wszystko ma z Niemczech oprócz TN jeśli chodzi o fajki.
Właśnie z NP miał problem gdzie rurka wchodząca do dzbana była krzywa o kilkanaście stopni jak nie więcej po za tym w zestawie nie było nawet wyciora co dziwne za cenę ponad 400 zł.
I niestety właśnie była od Buszka co lepsze na wymianę musiał czekać blisko 2 tygodnie
a gdy już dowiedział się że są nowe korpusy to usłyszał że wszystkie przyszły krzywe i wybrali mu ten najmniej.

po prostu profesjonalizm

Właśnie z NP miał problem gdzie rurka wchodząca do dzbana była krzywa o kilkanaście stopni jak nie więcej po za tym w zestawie nie było nawet wyciora co dziwne za cenę ponad 400 zł.
I niestety właśnie była od Buszka co lepsze na wymianę musiał czekać blisko 2 tygodnie
a gdy już dowiedział się że są nowe korpusy to usłyszał że wszystkie przyszły krzywe i wybrali mu ten najmniej.

po prostu profesjonalizm


zdarza się ale to nie jest na pewno wina naszego polskiego sklepu

w Chinach złe korpusy zrobili.
Dziwisz się że 2 tygodnie pomyśl że najpierw musieli odesłać do Niemczech czekać na zwrot i dopiero mu wymienili taka kolej rzeczy, wiem że jak się płaci ponad 400 zł to się wymaga lecz niestety wpadki się zdarzają nawet najlepszym producentom a tym bardziej później naszym sprzedawcą cóż zrobić. Ja za nim kupiłem swojego Tetika to dokładnie oglądałem w sklepie czy wszystko jest ok później wyszło w praniu że rdzewieje ;/

a co do zakupów samemu z .de czemu nie sam się nad czymś zastanawiam ;) bo chyba wychodzi na to samo a wybór ciekawszy
Wątpie żeby w chinach zrobili krzywe korpusy i wypuścili je na rynek. Z resztą wątpie żeby Buszek miał je prosto z fabryki, czy przedstawicielstwa w Niemczech. Skoro tak długo czekał na wymianę to znaczy że między fabryką a Buszkiem jest jeszcze jakis pośrednik.

Wracając do fajek firmowych żeczywiście zapomniałem o Ottomanie. Niestety nigdy nie miałem doczynienia z nimi na żywo ale słyszałem o nich wiele pochlebnych opini.
korpus z Chin -> pośrednik w Niemczech -> Buszek

wymiana

Buszek -> pośrednik w Niemczech -> Buszek

NP z Niemczech
TN prosto od producenta z Turcji.

Właśnie z NP miał problem gdzie rurka wchodząca do dzbana była krzywa o kilkanaście stopni jak nie więcej po za tym w zestawie nie było nawet wyciora co dziwne za cenę ponad 400 zł.
I niestety właśnie była od Buszka co lepsze na wymianę musiał czekać blisko 2 tygodnie
a gdy już dowiedział się że są nowe korpusy to usłyszał że wszystkie przyszły krzywe i wybrali mu ten najmniej.

po prostu profesjonalizm


Poprawie bo to o mnie chodzilo, to nie bylo 2 tygodnie tylko ponad 5 tygodni, do tego z ŁASKA wymieniony korpus. Jesli chodzi o zakupy u buszka w warszawie to nie polecam kompletnie:
1. Typ ktory pracuje w tamtym sklepie to idiota.
2. Jakosc obslugi w tamtym miejscu jest porazajaca typ siedzi ma Cie w dupie i srodzi jakims gownianym tytoniem w sklepie.
3. Sciemnianie w wielu kwestiach, bardzo wielu typu ze do fajki za 435zl jest brak pudelka czy jakies inne takie duperele.


Moze i one sa z Niemczech ale napewno nie bezposrednio z fabryki tylko jesli juz to ze sklepow ktore odrzucily caly syf ktory do nich dotarl i wiedza ze w Niemczech tego nie sprzedadza, poniewaz tam sie dba o klienta.

tego to ja już nie wiem
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mkulturalnik.xlx.pl
  •