ďťż

AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA

Witam wszystkich.
Jestem tu nowy ,więc najpierw pare słów o sobie - mieszkam ze swoją kochaną kobietą w warszawie, mam 31 lat,ona 28 i zakochaliśmy się w hiszpanii.
Planujemy zakup domu(segmentu?) w hiszpanii - najchętniej nad morzem(costa blanca?).
Miałby być to nasz drugi dom(z tego w polsce nie rezygnujemy,po prostu chcielibyśmy mieszkać część roku w polsce, a część w hiszpanii).
Mam w związku z tym kilka pytań do mieszkających w hiszpani na stałe.
Czy warto kupować nieruchomość w miejscowości turystycznej? (znam je tylko z wczasów i nie wiem jak żyje się tam poza sezonem)
Czy warto korzystać z polskch pośredników nieruchomości czy lepiej szukać na miejscu?
cóż więcej,może ma ktoś do polecenia jakąś urokliwą miejscowość w której warto zamieszkać - miejsca jeszce nie wybraliśmy więc jesteśmy otwarci na różne rejony - jeden warunek - koniecznie blisko morza
z góry dziękuję i pozdrawiam


Witaj..


Np. jest taka miejscowość w Andaluzji - Marbella. Żeby kupić domek marzeń tam, potrzebne jest nam od 200 tyś. € w zwyż.
Jedno pokojowe mieszkanie liczące sobie około 50 m2 potrafi kosztować nawet 250 tyś. €
A nawet 300!

Hmm... To cos jak w La Rioja...

Hmm... To cos jak w La Rioja...

Naprawdę?
To ja myślałam że takie kosmiczne ceny są tylko nad morzem.




Hmm... To cos jak w La Rioja...

Naprawdę?
To ja myślałam że takie kosmiczne ceny są tylko nad morzem.
NO wlasnie poludnie Hiszpanii jest stosunkowo tanie. Duzo wyzsze ceny sa na polnocy, nad oceanem itp. A w La Rioja sa drogie nieruchomosci bo to eden z bogatszych regionow Hiszpanii...
To ja ze swojej strony podrzuce Ci jeszcze link do watku, w ktorym zebrane sa linki do wielu stron internetowych zawierajacych ogloszenia o sprzedazy nieruchomosci: http://hiszpania.org.es/f...t=nieruchomosci Mozesz sobie poprzegladac jak to wyglada cenowo.
Mieszkalam kiedys w turystycznej miejscowosci El Puerto de Santa María na Costa de la Luz. Zylo i sie tam dobrze, ale to prawda co pisze Andzela o kosztach zycia, bo wszystko bylo drozsze niz w odleglym o zaledwie 15 km wglab ladu Jerez de la Frontera. A ceny domkow w El Puerto to od okolo 250.000 euro (malo jest jednak takich ofert i raczej sa to dosc stare domki) wzwyz.

Mieszkam w miejscowości turystycznej (akurat Costa Blanca) i ceny mieszkań potrafią przeciętnego Polaka (Hiszpana również, ale oni się przyzwyczaili) zabić. Ogólnie mieszkania kosztują od 200 tysięcy euro wzwyż. Poniżej 150 tysięcy bardzo ciężko cokolwiek wyrwać, na pewno nie będzie to domek ani segment.

Jeśli Cię stać to polecam małe wioski lub miejscowości, najlepiej na wybrzeżu od Walencji do Alicante. Mnie się bardzo spodobało Calpe i Altea. Ładna jest też Denia i Javea, podobno najzdrowszy mikroklimat na świecie.

Dużo tańsze mieszkania są w miejscowościach z dala od morza - Grenada (widziałem od 90 tysięcy nawet 40 metrów). A miasto zdecydowanie ładniejsze niż jakiekolwiek inne nad morzem.

Aha, co do plaż na Costa Blanca, to przemówił przeze mnie lokalny patriotyzm... nie wiem czy byłaś na Playa de San Juan w Alicante lub Playa de Levante w Benidormie - są super i dużo fajniejsze niż jakiekolwiek plaże w skalistej Andaluzji. Co prawda masa turystów, ale miejsca na plaży jest wystarczająco.
Jak tak czytam wasze posty to w La Rioja ceny mieszkan sa na podobnym lub wyzszym poziomie. Ciekawy jestem w takim razie, ile kosztuje "normalnie" mieszkanie lub dom, jesli 250tys euro to duzo...

Ciekawy jestem w takim razie, ile kosztuje "normalnie" mieszkanie lub dom, jesli 250tys euro to duzo...

Synek, od sierpnia probujemy sprzedac nasze mieszkanie w Jerez (75m2+garaz+"trastero"). Mieszkanie zostalo wybudowane w 2005 roku, wiec jest prawie nowe (my mieszkalismy w nim zaledwie rok). Chcemy za to mieszkanie 180.000 euro i co .... i agencje nam mowia, ze tak dlugo trwa ta sprzedaz ze wzgledu na dosc wysoka cene.
A przyklad domku za 250.000 euro, ktory podalam to po prostu przyklad najtanszej w EL Puerto oferty. Domek ma ponad 20 lat i ja osobiscie nie chcialabym w nim mieszkac. Pewnie jak sie dobrze poszuka, to i w La Rioja sie podobne oferty znajdzie.
juanita75, za 180tys kupisz w Logrono co najwyzej mieszkanie w starym budynku po remoncie. Takie mieszkanie jak piszesz za 180tys sprzedalo by sie od reki. Jak ostatnio patrzylem to na nowe mieszkanie w budynku sprzed ok. roku potrzeba min. 220tys. a domki nowe w Logrono to koszt min250-300tys

Ciekawy jestem w takim razie, ile kosztuje "normalnie" mieszkanie

Przeciętne mieszkanie około 80 m2 to koszt bodajże 150 tyś. euro.
Taniej można znaleźć, ale albo do remontu, albo trzeba mieć wyjątkowe szczęście.

Takie mieszkanie jak piszesz za 180tys sprzedalo by sie od reki.

No to mam pecha, ze nie jest ono w Logroño , bo niestety musimy tymczasowo utrzymywac dwa mieszkania. A w Katalonii jest duuuuuuzo drozej niz w Jerez.

Gdyby u mnie byly takie ceny to juz dawno mial bym wlasne mieszkanie

Właśnie spojrzałam na ceny mieszkań w La Rioja (Logroño): Piso 80m2 - 170 tyś. (Oferta już nieaktualna) Inne 65 m2 - 106 tyś. euro / 77 - 105..
Jak widać można znaleźć.
Trzeba chcieć.

Chcialbym zobaczyc standard tych mieszkan...

Nie mówię tutaj o nowiutkich mieszkaniach w bloku, a chodzi mi takie w starym budownictwie, które liczy sobie z 20/30 lat.

Witaj..


Pieniądze jakie chcemy wydać na tą inwestycję to max 300tys euro - najchętniej chcielibyśmy samodzielny dom ewentualnie segment.

W tej cenie, to bez problemów znajdziesz, nawet to o czym zamarzysz.
I mogę powiedzieć że jesteś wielkim szczęściarem, móc wyłożyć bez problemu taką sumkę.


Ja bym nie korzystała z polskich pośredników, najlepiej na miejscu.

Zgadzam sie z Andzela.


wysłałem do nich maila,ale jeszcze nie dostałem odpowiedzi - chyba jutro zadzwonię

Koniecznie powiedz im aby przesłali ci kopię Numeru Identyfikacji Podatkowej
czyli N.I.F. I kopię wyciągu z rejestru przedsiębiorstw, w ten sposób możesz sprawdzić rzetelność firmy. Zresztą te dane powinny być jawne..

Ładna jest też Denia i Javea, podobno najzdrowszy mikroklimat na świecie

hej...mieszkalam w Denii przez 5 lat i wcale taka ladna nie jest,jest malym miastem-28 tys mieszkanców,a do tego mieszka tam mnóstwo niemców,a co do klimatu to nie jest tam najzdrowszy-tam jest ogromna wilgoc...zimá to posciel zawsze byla wilgotna i polozyc sie do lózka to...brrrrrrr-nic przyjemnego!!! Zdecydowanie ladniejsza jest Javea.Natomiast co do Calpe I Altea-ladne miasteczka,ale jak dla mnie to za duzo turystów,nie mówiac o Benidormie-bo to miasto to kombinat..!? Jesli chodzi o klimat to najzdrowszy jest w Torrevieja,ze wzgledu na wystepujáce tu duze ilosci soli /2-gie miejsce na swiecie pod wzgledem wydobycia soli/ ,a i plaze sá bardzo piekne/La Mata-Guardamar/,nie mówiac o wydmach-które wygládajá prawie tak samo jak nasze polskie...Co do mieszkan to z 1 sypialnia mozna kupic juz od 70 tys,a domki juz od 120 tys/8-letni/,a ceny wyzywienia nie sá wcale takie przerazajáce-na Costa Blanca mieszkamy lácznie 7 lat i jestesmy super zadowoleni-nie przeprowadzilibysmy sie stád w zadne inne miejsce,a najbardziej zadowoleni jestesmy wlasnie z Torrevieja-zyje nam sie swietnie....pozdrawiam
Witam !
zupelnie przypadkiem trafilem na to forum i na ten temat ....

jestem dyrektorem oddziału polskiego w Hiszpanii firmy SPD ...

nasza strona www.costablancahouses.pl

Chcialbym poinformowac ze nie jestesmy polskim posrednikiem

jestem pracownikiem hiszpanskiej firmy i dlatego ze jestem polakiem posiadamy nasza oferte na polske ... .

zapraszam do kontaktu info@costablancahouses.pl lub na hiszpanski telefon
00 34 600 33 61 33

ceny sa takie jak widac .....

to co rozni nas od innych firm to przyjazd do hiszpanii w celu ogladniecia nieruchomości

Wpłacacie tylko 150 euro a my pokrywamy wszystkie koszt wziazane z przyjazdem tj przelot apartament na okres pobytu posilki odbior z lotniska ...

Zapraszam ...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mkulturalnik.xlx.pl
  •