AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
nie czytałem jeszcze tego artykuły w polityce, ale myśle, ze swój text powinieneś wysłać do polityki w dział "listy". albo przynajniej zczaić maila i podać linka. Mimo, ze nie znam tekstu źródłowego, potrafię sobie wyobrazić co będę czuł jak go przeczytam... W ogole, czy nie powinniśmy tłumem ruszyć na Politykę wytykając pęczakomi jego bzdury?
aha.. dla niezoriętowanych... mój post dotyczy tego : http://www.dansemacabre.p...mgrblokers.html
wysłałem replikę do Polityki, a co z tego wyjdzie to zobaczymy
http://film.onet.pl/0,0,1231886,1,600,artykul.html
a tu jest chyba ten artykul peczaka
Mam herezje mgra blokersa w wersji elektronicznej jak ktoś reflektuje. Jakość nie jest powalająca, ale EGO i Wilogsiewitch dali radę, więc chyba nie jest tak źle.
tzn? ja reflektuję choć niezabardzo wiem o czym teraz mówisz... ;]
Jestem w posiadaniu artykułu pana Mirosława Pęczaka pt. "Okropne filmy", który został zamieszczony w tygodniku "Polityka" (nr 22/2005). Przypomnę, że chodzi o tekst, do którego grzEGOrz napisał ostatnio polemikę na łamach Danse Macabre. Publikacja jest w formie elektronicznej, tzn. istnieje możliwość wysłania jej za pośrednictwem poczty elektronicznej przez Internet. Jest to skan nie za dobrej jakości, aczkolwiek da się odczytać co jest napisane. grzEGOrz i Wilgosiewitch mieli okazję sprawdzić na ile jest to czytelne i z tego co wiem, nie mieli probelmów z przyswojeniem tekstu. Propozycja moja polega na tym, że mogę udostępnić chętnym osobom ww. artykuł.
Tygodnik "Polityka" nabyłem drogą kupna za 4 zł 50 groszy w warszawskim kiosku.
Dziękuję za uwagę.
Tygodnik "Polityka" nabyłem drogą kupna za 4 zł 50 groszy w warszawskim kiosku.
Amator ->
Tygodnik "Polityka" nabyłeś drogą kupna uiszczając zapłatę w kwocie 4 zł 50 groszy gotówką w jednym z warszawskich punktów bezpośredniej sprzedaży prasy. ))
Faktycznie, masz rację, choć ja bym napisał, że "po uiszczeniu opłaty w wysokości" Niestety musiałem zwiężle bo mnie szef ściagnął był
ee, jajcarze...
też tak to zrozumiałem za pierwszym razem, tylko nie wiem o co całe halo, skoro LeonPL dał linka do wersji elektronicznej w tekście :PPP a moze są jakieś różnice ?
Faktycznie... to ja dałem ciała, bo nie zwróciłem baczniejszej uwagi na link i myślałem, że LeonPL wkleił odnośnik do stron Polityki, gdzie art był niepełnej wersji. Sorry
Opłata to jest za usługę, a za towar to jest zapłata, choc zaplata jest pojeciem szerszym i moze zostac uzyta rowniez w stosunku do uslugi
Z Jankiem Mjotkiem znamy siem od podstawufki wienc prosze mnie tó nie ampó... imputowac
Jakiś Ty cffaniak się zrobił. Jeszcze nie widziałem, żeby ktoś uiszczał zapłatę. Choć z drugiej strony nie widziałem, żeby uiszczał opłatę za towar 'zapłacił cenę" Dobra kij z tym, nie zaśmiecajmy forum.
Moj forumowy pokaz elokwencji i dorobek intelektualny nazywasz zasmiecaniem?
Czuje sie urazony i jako zadoscuczynienie zadam szybkiego odbioru ladowarki, bo musze naladowac akumulatory
Pzdr.