AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
Tak mnie jakoś ostatnio dopadła refleksja na temat gier bitewnych... Grałem przez kilka lat (między 2003 a 2006) w Warhammer Fantasy Battle i przymierzałem się nawet do Warhammer 40 000. No i moje pytanie brzmi. Grywa ktoś z userów? A może tak jak i ja grywał w przeszłości? Przymierza się ktoś? Nie wiem jak scena dwóch najistotniejszych bitewniaków, czyli wspomnianych WFB i W40k wygląda, ale jeszcze przed kilku laty była masa graczy, którzy z poświęceniem oddawali się własnemu hobby.
Na spółkę z kolegą gramy jedną armią w D&D Miniatures. Gra jest przyjemna, łatwa w zasadach, no i nie raz emocjonująca. Gram zazwyczaj na cotygodniowych turniejach w Gdyni (oczywiście nie co tydzień ). Moje figurki również błagają o modernizację i dokupienie boosterów, ale funduszy nie ma '. Ogólnie zachęcam wszystkich.
Poza oboma Warhammerami aktualnie dużą popularność w Polsce mają Władca Pierścieni i Konfrontacja, grałem trochę w to drugie i jest całkiem fajne ale to jednak nie jest dla mnie .
Warhammerem interesuję się już od kilku lat. Niekiedy gram w domu, niekiedy w Bardzie. Zaczynającym grę polecam wybranie się na turniej z dużymi makietami . Co do gier bitewnych, to Warhammer Fantasy Battle jest najpopularniejszą grą tego typu w Polsce, a na świecie - Warhammer 40k. Ogólnie świetna zabawa, dla chętnych możliwość malowania swoich figurek, całych armii. Słyszałem o ludziach, których hobby jest samo malowanie, a nie gra. Czyli malowanie > gra figurkami. Jedyną wadą jest cena - Warhammer to drogie hobby. Szczególnie dużym wydatkiem jest zmiana armii, więc jeśli ktoś zamierza na poważnie zagrać w Warhammera, niech najpierw zastanowi się jaką armię wybrać.