ďťż

AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA

Chciałbym porozmawiać na temat kaset VHS, które na pewno ma je do dziś wielu z Was - kolekcjonerów.

W swojej kolekcji mam wiele kaset. Dzielą się one na 2 grupy:
- rzadko spotykany film na VHS
- rzadkie wydanie filmu

Najlepsze jednak są te rzadziej spotykane filmy takie jak: "Evil Dead", "Paura nella citta dei morti viventi", "The Celler". Wiele osób dzieli kasety na "zwykłe" i na "unikaty" czyli właśnie kasety bardzo rzadko dostępne, gdyż do dziś zachowało się tylko kilka ich egzemplarzy, ponieważ dawniej dystrybutorzy wydawali niektóre filmy w małym nakładzie.

Jeśli macie jakieś unikaty na VHS w swojej kolekcji, to zapraszam do dyskusji o nich. Więcej o (pierwotnych) np. pirackich wersjach na moim blogu. Oto unikaty, które poszukuję:
"Predator" - lektor Janusz Kozioł - http://www.youtube.com/watch?v=Nb2g5vC5MNg
"The Silence of the Lambs" - lektor Lucjan Szołajski
"Star Wars" - lektor Władysław Frączak

oraz wersje pirackie:
"Terminator"
"Rambo 1,2,3"
"Robin Hood"
"Ghostbusters 1, 2"
"Conan: The Barbarian/The Destroyer"

JEŚLI MACIE JAKIŚ Z POWYŻSZYCH, BARDZO PROSZĘ O ODPISANIE I KONTAKT.
POZDRAWIAM.


Bezsensowny temat - przecież masz już tematy poświecone kasetom VHS oraz temat poświęcony nowym nabytkom, unikatom itd.

O unikatach rozmawiać możesz w tamtych tematach a tak btw już kiedyś była poruszana kwestia co dla kogo jest unikatem. Dla mnie np żadenz trzech jak to wymieniłeś "rzadziej spotykanych filmów" nie jest taki rzadki, wszystkie mam i nie uważam tego za unikaty.

Generalnie można by rozprawiać na ten temat co kto ma a czego nie a chciałby mieć, tylko po co ?
Taka dyskusja do niczego nie prowadzi bo szanujący sie kolekcjoner VHS i tak nie wymieni się z tobą za swoje perełki a tymbardziej ich nie odsprzeda.

Oto unikaty, które poszukuję:
"Predator" - lektor Janusz Kozioł
"The Silence of the Lambs" - lektor Lucjan Szołajski
"Star Wars" - lektor Władysław Frączak


A ja bym chciał "Maniaka" i "Noc demona". Dasz radę skręcić takie perły? Jeśli tak to w ciągu 24h dostarczam Ci upragnione przez Ciebie tytuły.
Hoho Lobo wymierzył istną mission Impossible
Życzę powodzenia, przy poszukiwaniach "Maniaca" to można życie stracić


LOBO,
ma się rozumieć, że posiadasz te wersje?

Pozdrawiam.
A Ty posiadasz "Maniaka" ?
Nie posiada, ale jeśli posiadasz upragnione przez niego tytuły, nie da ci żyć
eee, co z Wami? każdy przecież kiedyś zaczynał... dajcie spokój chłopakowi - podpowiedzcie skąd mógłby sobie skołować filmy, kilka rad dla początkujących kolekcjonerów, etc...
Pozdrowienia dla grzEGOrz'a

Nie wiem kogo tu ktoś ma na myśli za poczatkującego kolekcjonera. Jeśli słowo początkujący równa się z kolekcją od 10/15 lat, to myślę, że raczej to nie jest kto... początkujący.

LOBO jednak nie ma czym się zastawić...

Pozdrawiam.
On nie zaczyna, kolekcjonuje już raczej dłuższy czas, tylko poprostu nie może znaleźć rzadkich wersji pirackich stąd ten apel.

I nie chodzi tu o skołowanie filmów ani rady dla początkujących, tylko o konkretne tytuły, których ja nie mam, więc nie pomogę a Lobo, jeśli ma to wątpię by oryginały oddał za cokolwiek oprócz przez niego wymienionych "Maniaca" i "Nocy Demona"

ech, przychodzi mi do głowy jedna zjadliwa odpowiedź na post powyżej (tym razem, Critt, nie chodzi mi o Ciebie ), ale się powstrzymam
Hmm...

Jest też coś takiego jak solidarność - przegrywanie z oryginałów - szkoda tylko, że nie wszyscy wiedzą o tym. :/ A to, że poszukuję akurat konkretnych tytułów, to rzeczywiście jest prawdą.

Pozdrawiam.

Jest też coś takiego jak solidarność - przegrywanie z oryginałów - szkoda tylko, że nie wszyscy wiedzą o tym.

Solidarność obowiązuje między kolegami. Jakbym ja miał być tak "solidarny" jak to ty uważasz za stosowne, to bym musiał codziennie obcym ludziom filmy wysyłać.

Poza tym kolekcjoner VHS, który zadowala się przegrywkami, to żaden kolekcjoner.
Przecież trzeba czuć tę atmosferę, ten klimat, okładeczkę.
Ja tam bym nawet kserowanej okładki nie zdzierżył nie mówiąc już o przegrywanym filmie z TV albo z kasety na kasetę, ale jak wiadomo każdy robi jak uważa, tylko mało to ma wspólnego z prawdziwym kolekcjonerstwem VHS.


"Predator"
"The Silence of the Lambs"
"Star Wars"

oraz wersje pirackie:
"Terminator"
"Rambo 1,2,3"
"Robin Hood"
"Ghostbusters 1, 2"
"Conan: The Barbarian/The Destroyer"

chlopie, przeciez to wszystko idzie kupic w polsce na DVD za niezbyt duze pieniadze(np pakiet wszystkich czesci rambo - 40zl) wiec po co sie motac w jakies bzdurne VHSy? wszystko pieknie, z ladnym obrazem i nie rozmagnesuje sie za kilka miechow.

i nie rozmagnesuje sie za kilka miechow.

Bądź spokojny VHS przetrwa wszystko

Pozatym, nie wiem czy piszesz to celowo dla jaj, czy naprawdę nie zauważyłeś, że jemu zależy na pirackiej wersji ze specyficznym lektorem. Przecie te wszystkie pozycje legalnie wydane z lektorem można bezproblemowo skompletować w ciągu jednego dnia na VHS


Bądź spokojny VHS przetrwa wszystko


no to powiedz szczerze ile one przetrwaja?

no ja tez raczej nie czaje tego kolekcjonowania vhs-ów, wydawania grubej kasy na cos tak nietrwalego. no ale, kazdy robi to co lubi :]

LOBO jednak nie ma czym się zastawić...

Zrobiłeś błąd w słowie LOBO ale już Cię poprawiłem. I wytłumacz mi dlaczego to nie mam się czym zastawić?

no ja tez raczej nie czaje tego kolekcjonowania vhs-ów, wydawania grubej kasy na cos tak nietrwalego. no ale, kazdy robi to co lubi :]
nie tylko nietrwalego. filmy na vhs sa:
a) marnej jakosci - nowy vhs to juz syf a co dopiero te kilkuletnie zjechane. po co sobie ogladanie filmu psuc?
b) ciecie filmu, skalowanie go do formatu 4:3 - moze w jakichs badziewnych horrorach to tak nie przeszkadza. ale w konkretnych filmach jest to poprostu niszczenie obrazu. wiec jeszcze raz, o co sobie ogladanie filmu psuc?
c) lektor - kolejny vhsowy motyw ktory psuje film. do tego nauczyl ludzi zlego nawyku ogladania filmow tylko z lektorem. spotkalem sie z typami ludzi ktorzy nie obejrza jakiegos filmu bo NIE MA LEKTORA(!!) a napisy.
a takich rzeczach jak dodatki czy ladne wydanie specjalne nie ma co nawet wspominac. niektorzy upieraja sie ze w vhsach liczy sie klimat. wiec o jaki klimat chodzi? co to jest wogole?


no to powiedz szczerze ile one przetrwaja?

Wieczność Jeżeli mam od cholery VHS wydanych w latach 80-90 to już swoje przetrwały a zazwyczaj mają conajmniej dobry obraz, (innych nie zbieram bo to nie ma sensu).
Jeżeli nie będe ogladał tych samych filmow po kilanaście, czy kilkadziesiąt razy to nic im nie będzie i będą sobie w świetnym stanie działać u mnie jeszcze conajmniej z 15lat a jak mi się zachce zabezpieczyć to sobie przegram na DVD i gitara.

Weź też namiar na to, że wiele z tych filmów w ogóle nie wydano na DVD i się nie zapowiada żeby wydano a już napewno nie w Polsce.

ja dokladnie rozumiem o czym pisze crit, no i dlatego wlasnie nie neguje zbieractwa kaset. bo ogladanie filmu z vhs moze ma swoja specyficzna otoczke, obraz po przejsciach, oldskul jednym slowem. ja jednak nie wyobrazam se ogladania na vhs z lektorem, przerobionej na 4:3 " dzikiej bandy","pewnego razu na dzikim zachodzie" czy"dobry zly i brzydki" - no nie wyobraze se tego za nic na swiecie
Hehe przypuszczam, że gdybyś po raz pierwszy dajmy na to "Dziką Bandę" oglądał jako dzieciak na VHS to potem często byś do takiego VHSA po latach wracał z sentymentu i wspominania "młodzieńczych" lat.

A, że dziś jest era DVD, Blue Ray itd to już inna sprawa i wiadome, że VHS dawno z mody wyszło jak game boye, czy Pegasusy i jakością, technologią równać się z nowymi nośnikami nie może
no i w tym rzecz, ze raczej jakosc filmu odtwarzanego na 20 letnim vhs-ie jest dosc odlegla od wizji filmu proponowanej przez rezysera. wiec w sumie dostajemy calkiem inny film. vhsy moze i sie sprawdzaja w obskurnych horrorach (bo i pamietam jak z kumplami robilismy se maratony ze skowytami jakimis, czy beyondem, robotami śmierci czy komarami - wlasnie z vhs - i mialo to swoj urok) ale nie wydaje mi sie zeby sprawdzaly sie przy nakreconych z rozmachem westernach, filmach noir, a juz ogladanie takiego "obywatela kane'a" z kasety video (w ktorym liczy sie kazdy detal) mijaloby sie dla mnie z celem

Jeżeli mam od cholery VHS wydanych w latach 80-90 to już swoje przetrwały a zazwyczaj mają conajmniej dobry obraz, (innych nie zbieram bo to nie ma sensu).
Jeżeli nie będe ogladał tych samych filmow po kilanaście, czy kilkadziesiąt razy to nic im nie będzie i będą sobie w świetnym stanie działać u mnie jeszcze conajmniej z 15lat a jak mi się zachce zabezpieczyć to sobie przegram na DVD i gitara.

z tym ze w temacie vhs dobrym obrazem okresla sie obraz wyjatkowo slaby a po co kupowac filmy jesli beda stac tylko na polce nie moglac ich ogladac ile tylko sie chce? przegrywanie na dvd zamota, wkrecanie sie tasmy w playerze itd.


z tym ze w temacie vhs dobrym obrazem okresla sie obraz wyjatkowo slaby

Kwestia gustu - mnie wystarcza Powiedzmy, żem niezbyt wymagający

Zbieranie VHSów to nic innego jak kult nośnika. Podobnym, choć pewnie jeszcze większym kultem cieszą się winyle, jeśli chodzi o muzykę. Ostatnio wylicytowałem dla kolegi pierwsze wydanie LP Sarcofago "INRI" za $80 - był skłonny tyle dać za 20-letnią płytę, mimo że ma od dawna ten sam materiał na CD i mógłby dostać taniej reedycję w formacie picture LP, która jest zajebiście wydana i ma dodatkowe utwory. Trzeba samemu mieć nutkę kolekcjonerską, żeby zrozumieć innych kolekcjonerów. Nie ważne co zbierają - płyty, kasety, znaczki czy monety - dla kogoś, kto nie czuje tego samego klimatu, to i tak będzie się wydawało dziwnym marnowaniem kasy.
wychodzi na to ze nie mam nutki kolekcjonera
a ja mam nutke kolekcjonera ! mam juz 40 kaset
brzmienei z winylowej plyty jest inne niz z cd czy mp3.i nie chodzi o to, ze gorsze.w neiktorych rpzypadkach wrecz lepsze. tak wiec pudlo z ta analogią
Tak z ciekawości. Czy istnieje może jakieś forum poświęcone tylko filmom na VHS albo jakaś strona?
W dużej mierze Animal Attack. Z angielskich Bleeding Skull.
Polskiej strony poświęconej jako tako vhsom nie ma i raczej nie będzie, ale temat ów nosnika jak wiadomo przewija się tu i ówdzie.

Bleeding Skull to dobry wybór jeśli idzie o ciekawe i z jajem napisane recenzje, ale z vhs to w sumie niewiele ta strona ma wspólnego. Tyle, że ma dział z recenzjami filmów wydanych w stanach na vhs.
No właśnie mi chodziło o przede wszystkim nośnik a nie tylko filmy. Okładki różne w różnych krajach, spisy różnych wydań jakiegoś filmu itp to właściwie tak samo ciekawe jak sam film. Czy nawet reklamy i zwiastuny filmów przed filmami. W sobote wieczorem miałem obejrzeć film a obejrzałem sobie zwiastuny i reklamy z kilkunastu kaset i było to bardzo ciekawe
Była Brytyjska strona gdzie były niemal wyłącznie skany do Brytyjskich wydań vhs horrorów i scifi. Niestety nie pamiętam jak się nazywała Były tam skany okładek naturalnej wielkosci z tego co pamiętam i było tego dużo.

Natomiast myślę, że sporo radochy dostarczy ci ta Amerykańska strona http://www.critcononline....s_cover_art.htm

Masz tu wiekszosc jesli nei wszystkich amerykańskich dystrybutorów - ich historię, pozycje przez nich wydawane itd.

Miłego wieczoru
No to ja też link zapodam co bym długów nie miał http://www.post-apocalypse.co.uk/ b klasowe postapokaliptyki na VHS i do tego mają dział ze skanami okładek http://www.post-apocalypse.co.uk/turkish.html - Tureckie okładki RuLeZ

Była Brytyjska strona gdzie były niemal wyłącznie skany do Brytyjskich wydań vhs horrorów i scifi. Niestety nie pamiętam jak się nazywała
http://www.itsonlyamovie.co.uk/page1.htm
W swoim czasie bardzo dobry wybor VHS miala wypozyczalnia mieszczaca sie w warszawskim kinie Ochota. Pamietam ze pewnego wieczoru zrobilem sobie seans zlozony z wypozyczonych tam "Evil Dead" i "Suspirii"... Ech to byly czasy Dzisiaj kino padlo i czeka na zamiane w biurowiec no i wypoczycalnia dogorywa ostatnich dni... Niestety nie zalapalem sie na wyprzedaz VHS a troche perelek tam bylo...
Jesli chodzi o seans kolekcjonowania kaset - 2 lata temu zalapalem sie na londynska gielde kolekcjonerow filmow i oprocz pokaznego wyboru DVD, plakatow, autografow itd. byly tez stoiska z kasetami, w tym zdecydowana wiekszosc z "egzotycznych" krajow typu Niemcy, Hiszpania... Podejrzewam ze byly to biale kruki i filmy ktore nie doczekaly sie reedycji DVD, lub jakies unikalne wersje "uncut"

byly tez stoiska z kasetami, w tym zdecydowana wiekszosc z "egzotycznych" krajow typu Niemcy, Hiszpania... Podejrzewam ze byly to biale kruki i filmy ktore nie doczekaly sie reedycji DVD, lub jakies unikalne wersje "uncut"

Szczerze wątpię. Poprostu na każdej giełdzie kolekcjonerów w takich krajach jak np Anglia pojawiają się vhsy. Dla mnie liczą się wyłącznie vhsy wydane w Polsce, ze względu na ciekawą historię naszego rynku wydawniczego, ale nie stronię też od wydań amerykanskich, czy angielskich, jesli tytuł jest ciekawy.

Tak samo jak dla Crittersa i dla mnie liczą się głównie Polskie wydania video, ponieważ historię mają naprawdę ciekawą. Poza okładkami, obskurnymi tytułami ciekawą sprawą są też Polscy Lektorzy, którzy kiedyś królowali na kasetach video. Mogę przywołać takie nazwiska jak np. Marek Gajewski, Jerzy Rosołowski czy Tomasz Knapik i jeszcze wiele innych. Najbardziej mnie intrygował głos nie żyjącego już Marka Gajewskiego. Oczywiście zdarzały się osoby, które nie miały odpowiednich kompetencji do tego żeby czytać dany film.
A tak swoją drogą to na jak wielką oceniacie liczbe zbieraczy VHS w Polsce?

A i może ktoś z was zbiera jeszcze jakieś inne nosiniki. Ja ostatnio zastanawiam się na zakupem odtwarzacza Laser Disc i zbieraniu też tych płyt ( a właściwie zebraniu konkretnych tytułów).

ślepy51 dzięki za linka.


Szczerze wątpię. Poprostu na każdej giełdzie kolekcjonerów w takich krajach jak np Anglia pojawiają się vhsy. Dla mnie liczą się wyłącznie vhsy wydane w Polsce, ze względu na ciekawą historię naszego rynku wydawniczego, ale nie stronię też od wydań amerykanskich, czy angielskich, jesli tytuł jest ciekawy.


Tak strzelałem bo nie było wlaściwie żadnych angielskojęzycznych kaset, natomiast głównie wydania z kontynentu a gatunkowo - koncentracja na WIP.

Jak dla mnie obecnie największymi zbieraczami VHS w kraju są Panowie Critters i Lobo. Loko też zbiera, ale ile kaset ma to ja nie wiem. Sam mam ze 300-400 horrorów na VHS, ale nie zbieram już tak jak dawniej - mimo wszystko z każdego nowego horroru na VHS raduję się jak dziecko, bo o rzadkie tytuły na taśmach coraz trudniej.

największymi zbieraczami VHS w kraju są Panowie Critters i Lobo

Lobo to bym powiedział, że obecnie bardziej pogromca dvd, które od jakiegoś czasu demonizuje nas wszystkich. Nie znam drugiego takiego maniaka w kraju co kupowałby piękne wydania zza oceanu tak często i w takich ilościach!

Osobiście zbieram na vhs tylko filmy gatunkowo zaliczane do horrorów oraz kiczowate i obskurne sensacje. Oczywiście z kilkudziesięcioma wyjątkami w postaci np sensacji mniej obskurnych a raczej kultowych jak np Rambo, czy Commando.

Ciężko osądzić ile jest osób zbierających na poważnie kasety. Na poważnie tzn w mojej opinii nie ograniczających się tylko do zakupów np na allegro(od dłuższego czasu nic już tam nie ma ciekawego, chyba źródełko powoli wyschło), tego co już posiadają albo przypadkowych nabytków w wypożyczalniach, które akurat się wyprzedają. Takich osób pewnie jeszcze trochę jest, ale takich, które regularnie jeżdżą po kraju w poszukiwaniu starych obskurnych kaset i jeżdżą tam TYLKO w tym celu to już raczej ciężko znaleźć, zwłaszcza, że wideoteki likwidują się w zastraszającym tempie a te które istnieją przerzucają się na dvd i kaset dawno już nie mają. Z pewnością jest jeszcze w kraju 'kilka' tajemnych miejsc, w których można by dostać wiele ciekawych rzeczy, ale trafić na nie to jak trafić szóstkę w totka - często wymaga poświęcenia ogromnych funduszy i wolnego czasu.

Niemniej jednak kolekcjonowanie vhs to piękna i szlachetna pasja. Nie damy się DVD panowie

A wspomniani przez Loko lektorzy to rzeczywiście nieraz przekapitalna rozrywka. Dla podziemnych dystrybucji, nie trzeba było mieć żadnych umiejętności by czytać film i to jest właśnie piękne


Nie znam drugiego takiego maniaka w kraju co kupowałby piękne wydania zza oceanu tak często i w takich ilościach!

Przez Xploited Cinema i zbieractwo DVD zandiedbuje niestety pisanie na DM. A Xploited zna na pamięć haha.

To smutna prawda wypożyczalnie video upadają z miesiąca na miesiąc. Ostatnio w Łodzi odkryłem wypożyczalnie video, która akurat była zamknięta, ale na reklamie był numer do właściciela. Okazało się, że to miła starsza pani, która wypożyczenie zlikwidowała rok temu. Kasety jednak jej zostały i trzymała je w piwnicy bloku. Oczywiście pojechałem tam pogrzebać jednak poza kilkoma klasycznymi tytułami właścicielka niegdyś okazałej wypożyczalni nie miała nic unikatowego. Trochę z nią pogadałem o dawanych czasach, kiedy wypożyczalnie miały swój złoty rozkwit. Opowiadała, że jeszcze 5 lat temu kupowała filmy bardzo drogo, teraz musi je sprzedawać za 2 zl lub 5 zł.

Co do filmowych kolekcji nie mam aż tak dużo jak Critteres czy Lobo, ale daje radę i trzymam fason.

Na allegro bywa różnie są osoby, które sprzedają kasety w dobrym stanie i oryginalne, ale są też parapety, które wystawiają kasety falsyfikaty, gdzie w opisie podają „W 100% produkt oryginalny”.

Kiedyś rozbawił mnie jeden kolo na allegro. Sprzedawał klasyczne filmy grozy jak: „The Beyond”, „Suspiria” i do każdego opisu filmu dodawał komentarz „Filmy znalazłem na strychu. Nie mają okładek i są z napisami. Stan filmów wzorowy”.
A ja ubolewam nad tym, że po pierwsze primo mało Azji się wydawało (gatunek bez znaczenia jak dla mnie), po drugie jak zacząłem objeżdżać za wypożyczalniami miasta w których akurat się znalazłem czasy nastały już takie, że prawie wszędzie na dvd do tego stopnia, iż zdobycie podstawowej włoszczyzny na vhs nie jest takie łatwe, głupie czasy nastały, oj głupie, a wcześniej to ja byłem zbyt głupi bo nie zbierałem kaset . W zasadzie dziwi mnie dlaczego coś tam dalej chomikuję i w tylko jeden argument mi do łba przyłazi... póła z vhs ma jednak taki fajny klimacik, ale dużo tego mam a ostatnio nawet "Alone in the Dark" widziałem (Bolla oczywiście) hehe.
Rok temu jak przeprowadzałem się do Łodzi i zacząłem zwiedzać wypożyczalnie, to często natykałem się na wyprzedasz kaset video. Z takich wyprzedaży kupowałem po dwa lub trzy tytuły. Czasem też trafiały się kasety, których nie można było otworzyć, gdyż były bardzo zniszczone. Współczuje osobą, które dopiero teraz zaczynają zabierać kasety video ponieważ teraz jest jeszcze ciężej niż kilka lat wcześniej. Kiedyś na allegro kasety video - horrory kupowało stałe grono. Nie było wtedy jeszcze takiej konkurencji jak teraz.

Za kilka lat zwykły Puppet Master” będzie unikatem nie mówiąc już o tytułach z Silesi, Video Rondo, czy Elgazu. Chyba, że stali fałszerze z allegro dalej będą sprzedawać filmy jako oryginały.
Właśnie o co chodzi z tymi fałszywkami. Bardzo mało gruncie rzeczy na allegro kupowałem i o "fałszerzach vhs" słysze pierwszy raz. Kto to robi, jak, jakie tytuły itp??? Opłaca się im fałszowanie VHS? Cholera te allegro to stało się rajem dla cwaniaków :\ Kiedyś ludzie sprzedawali kasety, stare gry, stare konsole, amigi po normalnych cenach a teraz każdy kto znajdzie w piwnicy coś co mu nie potrzebne to zaraz wystawia to za cene "kolekcjonerską".

Rozbawił mnie ostatnio koleś co chce za konsole Atari Jaguar 999 złoty! A cena używki z grami to maks 250 - 300 złoty ale tu koleś szuka frajera co mu kupi "kolekcjonerski" sprzęt za "kolekcjonerską" cene

A ja ubolewam nad tym, że po pierwsze primo mało Azji się wydawało (gatunek bez znaczenia jak dla mnie),

Wydawało się swojego czasu i Azję i wszelkie Indonezje, Filipiny i inne dziwne pierdoły (jakis Filipiński Zorro nawet!) a z azjatyckich horrorów to rzeczywiście bida, ale co się dziwić skoro azjatyckie kino zasysa

http://flickr.com/photos/...57603827798724/

http://flickr.com/photos/krystian_kujda/sets/72157603827798724/

Dobry link. Critt, znasz tego kolesia?

Fajne covery do "Devil Rider" (szukam), "Monstrosity" (szukam) i "Dream a Little Evil" (szukam).

Critt, znasz tego kolesia?

Osobiście nie znam,wiem że to kumpel Vegana a ten link z Lobo rozkminilismy dobre pół roku temu (w sumie to Lobo rozkminił )
Godna szacunku kolekcja aż 12 tytułów, których nie mam. Nieczęsto się tak zdarza

Tak apropo vhs :

http://www.policja.pl/por...pozyczalni.html

Dobre jaja. Dvd to fakt faktem, że piraciki, ale vhsy wyglądają na w pełni oryginalne.
Teraz sobie pieski przypomniały o kasetach bez praw do wypożyczania. Szkoda tylko ludzi, którzy płacili za kasety kiedys ciezki szmal a legalność kilku dystrybutorów nie była wówczas kwestionowana. Myślałem, że się tym cepom odechciało wpieprzac w takie rzeczy w obecnych czasach. Właśnie zniszczyli kolejną wypożyczalnię gdzie jeszcze były vhsy :/

"Devil Rider" (szukam), "Monstrosity" (szukam) i "Dream a Little Evil" (szukam).

Monstrosity sam szukam. 'Devil Rider' i 'Dream A Little Evil' posiadam.
Critters a najgorsze że wszystkie taśmy rozjada buldorzerem a potem spalą
No niestety, tego sobie totalnie nie mogę darować. A wszystko w majestacie prawa....
SIEMA!
mam 3 filmy na vhs
wsytkie to wloskie wydania - po wlosku oczywiscie
SPIRITIKA rez Kevin Tenney
Amityville Possession Damiano Damiani
i La casa con la scala nel buio rez L. Bava - ten pzegrywany lub podklejony nowymi naklejkami..

Warte to cos?:)
Może dla Włoskich kolekcjonerów coś warte
Dżejson wrócił z zaświatów. Prawdziwy sylwester!
tja dla jednych sylwester dla innych haloween,,, szata fak
Mam film Wolfen jakaś wersja "kolekcjonerska" z trailerem i z filmem w formacie wide screen i dźwiękiem hi-fi. Jak kogoś interesuje to się chętnie na coś wymienie. Stan kasety , pudełka i okładki bardzo dobry.
Ale na vhs? Bo z tego opisu bardziej wynika jakby to było dvd? Polskie wydanie? Bo z krajowych to kojarzę jedynie wydanie 'Wolfen' z ITI Home Video.
Ta VHS. Wydanie z Angli po angielsku Jednak z polskiej wypożyczalni. Mimo że skierowane na UK jak jest napisane na pudełku to koleś od wypożyczlni na pewno w Polsce kupił bo jest na okładce nakleja polskiego dystrybutora (Warner Bros Poland).

Właściwie jakoś przypadkowo mi w łapy wpadło. W pudełku powinny być jeszcze pocztówki z kadrami z filmu czy też planu zdjęciowego ale niestety nie ma, pewnie właściciel wywalił. To z takiej serii Horror Classic kilkanaście filmów tak wydali. Swoja droga fajna sprawa z tym formatem WideScreen przynajmniej jakiś vhs mi do panoramicznego TV pasuje.

Teraz doczytałem o tym Hi-Fi pisze że stereo kompatibilne z mono hi-fi cokolwiek to znaczy
Dziś dostałem paczkę, która cholernie miło mnie zaskoczyła. Jakiś czas temu kupiłem kilka VHS-ów piratów bez okładek, gdzie na kasecie zazwyczaj nagrywano dwa filmy. Owe piraty okazały się jednak perełkami gdyż kryły takie tytuły jak:

Zombi Holocaust
Thirst
Tarantulas: The Deadly Cargo
Dracula Has Risen from the Grave

Oczywiście wszystko z lektorem
Ja unikam VHS bez okładek ale twój przykład pokazał że warto czasem zaryzykować.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mkulturalnik.xlx.pl
  •