AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
Mysle i mysle i wymyslic nie umiem .
Mam bardzo fajna sasiadke, hiszpanke. Bardzo nam pomaga i chcialabym cos jej podarowac, cos co by sie jej kojarzylo z nami ale bylo polskie. Jakas pamiatke, rzecz charakterystyczna dla naszego kraju itp.
Na wielkanoc przylatuje moja mama i moze nam "to cos" przywiezc, tylko co?
Jakies propozycje
Widziałam w sklepie spożywczym polską wódkę, butelkę miała szklaną w kształcie mapy z naszą flagą biało-czerwoną, świetny prezent, kosztowała coś, około 50 zł
kabanosiki jednemu hiszpanowi smakowaly
a ja bym polecił jakiś przepiękny album ze zdjęciami polskich parków i zabytków...
gdy parę razy przeglądnie zdjęcia gwarantuje, że chętnie będzie chciała zobaczyć na żywca.
NAJPIEKNIEJSZE ZABYTKI POLSKI oraz POLSKA ZAPROSZENIE DO PODRÓŻY mam te dwa albumy i są przepiękne zdjęcia.
a coś w tym stylu po hiszpańsku na pewno się znajdzie...
wódkę czy kiełbasę można kupić w każdym większym mieście
Zgadzam sie z Gregoriem. Pierwszy prezent, ktory kupilam mojemu mezowi (jak nim jeszcze nie byl), to byl piekny i grubasny album o Polsce po angielsku (widzialam jeszcze ten sam po polsku, po niemiecku i po wlosku, a po hiszpansku niestety nie). Prezent okazal sie bardzo trafiony. A moj maz nabral wielkiej ochoty na zwiedzanie Polski, tak jak pisze Gregorio.
Pare lat pozniej widzialam tez inny album i ten juz byl po hiszpansku, ale niestety byl on znacznie cienszy. Moj maz kupil go sobie mimo wszystko, ale jak moj szwagier ten album zobaczyl, to tak mu sie spodobal, ze go sobie przywlaszczyl.
Spozywka odpada, my ich czestujemy a to pierogami, kluskami slaskimi, golabkami i reszta czesto, srednio co 2 tygodnie.
A ja bym chciala im dac cos, co beda mogli polozyc, powiesic...
Te albumy ze zdjeciami sa swietne, biorac pod uwage fakt ze moj maz fotografuje troszke. A znajde jakies albumy po hiszpansku o Polsce?
A znajde jakies albumy po hiszpansku o Polsce?
To ten album, o ktorym wyzej pisalam, ze zabral go moj szwagier:
http://wysylkowa.pl/ks803675.html
[ Dodano: Wto Lut 24, 2009 6:07 pm ]
zerknąłem do wydawnictwa tego albumu "polska zaproszenie...." i pisze że jest wersja z językiem hiszpańskim, moje wydanie z 2004 jest tylko po ang. i niem.wydawnictwo VIDEOGRAF napisz do nich i zapytaj czy już jest wydany...
sa albumy o poolsce po hiszpansku.......
albo poszperac w siecie albo... w EMPIKU isc poszukac a jak jest potrzeba zamowic
Są albumy o Polsce po hiszpańsku. Jeden przywieźliśmy właśnie na prezent. Kupiłam w Empiku. Najlepiej zapytać i jak nie ma na składzie to zamawiają.
doklanie, ja tak jak Gregorio.Moja Anielcia miala swietna wychowawczynie w poprzedniej szkole i kupilismy jej album o Warszawie-bo stamtad jestesmy ale w ogole o Polsce to swietny pomysl.
Poza tym analogicznie mnie bardzo ucieszylby album o Hiszpanii:)
Kiedys jeszcze byly w Cepelii lalki w strojach ludowych , pamietam jak za komuny moja babcia wywozila ich po kilka podczas kazdego wyjazdu zagranicznego.
teraz jest duzo wiekszy wybor pamiatek niz dawniej (tazke bursztyn jest dla cudzoziemcow czyms wyjatkowym), znasz ta sasiadke , wiesz w jakim jest stylu i wieku , napewno cos wybierzesz.I napisz koniecznie co zdecydowalas.
Swego czasu chciałam kupić busztyn i ceny mnie odstraszyły. Ciekawe w Polsce są wyroby ze srebra. Ogólnie biżuteria jest wg mnie dużo ładniejsza.
biżuteria , bielizna tez..ja tez uwazam ze prezent w postaci albumu o PL to fajny pomysl...
Swego czasu chciałam kupić busztyn i ceny mnie odstraszyły. Ciekawe w Polsce są wyroby ze srebra. Ogólnie biżuteria jest wg mnie dużo ładniejsza.
ceny bursztynu u jubilerow i w galeriach faktycznie odstraszaja (bo sa z mysla o cudzoziemcach?)Ja zaopatrywalam sie u bursztyniarza we Wladyslawowie , robi cuda no ale trzeba tam pojechac.Ponadto sa bursztyny na nalewki i inne cudawianki.Na tansze a bardzio ciekawe wyroby mozna tez trafic na Jarmarku Dominikanskim ale to tylko latem w Gdansku.Moze sa jeszcze inne mozliwosci w Polsce...
A jakas gorska pamiatka?Nasi gorale tez robia sliczne rzeczy .
Mimo wszystko chyba najprosciej o album lub jakis kalendarz..
usmiejecie sie, ale u mnie sprawdzala sie dla kobitek lalka krakowianka, albo lowiczanka w stylu cepeliowskim, zapakowana w przezroczyste pudeleczko.
W jakim wieku ta sąsiadka? Ja jeszcze obrus kupywałam. Może serweta z motywamy świątecznymi?
jest Wielkanoc - pisanki? sprawdzaja sie tez wycinanji lowickie. moze CD z polska muzyka, niekoniecznie klsyczna?
Sasiadka ma 42 lata. Miedzy nami sa bardzo fajne, sasiedzkie stosunki, takie troche jak w Polsce,ze po kilka razy dziennie wpadamy do siebie po przyslowiowa tyzeczke cukru.
Prezent bedziemy jej dawac dopiero w lipcu jak bedziemy sie z nia zegnac.
Podoba mi sie pomysl z tymi albumami, zaraz wejde na te linki .
już kiedyś pisałam ,że zawsze sprawdzają się słodycze wedlowskie.
jeśli chodzi o bursztyn i srebro to za naprawdę nieduże pieniądze,ok.50zl można kupić małą ,elegancką łyżeczkę do cukiernicy-warto odwiedzić jakąś sklepo-galerię.
ewentualnie ,jak juz pewnie inni pisali,wódeczka ,np,dębowa jest teraz b.ładnie pakowana, tradycyjnie można zapolować na zubrówkę z kieliszkiem ,gorzka żołądkowa też bywa z ładnym kieliszkiem.
tradycyjnie można zapolować na zubrówkę z kieliszkiem
Nie trawię tej wódki
ale zubrowka jest tez tutaj , poza tym spozywka odpada, tak bylo napisane wyzej:)
ale zubrowka jest tez tutaj
Gdzie? W polskich/ruskich sklepach?
Nie tylko, mają ją w Alcampo, w Carrefourze i może w Corte Ingles. I w zwykłych sklepach z alkoholami też nie raz widziałem..
A z alkoholi to ciekawy smak ma np. Żurawinówka.
ja widzialam w Carrefour chyba za ok.10 euro
O no proszę, to ja nigdy nie widziałam, może dlatego że zawsze wybieram jakieś wino, a wódki omijam szerokim łukiem.
A czy jest tu nasz polski ADWOKAT?
sprawdzaja sie tez wycinanji lowickie. To dobry pomysł. Sama bym chętnie wzięła.
Andzela, namiastka..... w lidlu
Andzela, namiastka..... w lidlu
GreGoriO, chodzi mi o Adwokat, a nie jego "namiastekę"
Wiem, że Bols robi adwokat, więc możliwe że mają go w Hiszpanii. W Alcampo jest bardzo duży wybór alkoholi.
O no proszę, to ja nigdy nie widziałam, może dlatego że zawsze wybieram jakieś wino, a wódki omijam szerokim łukiem.
A czy jest tu nasz polski ADWOKAT?
stoi na specjalnym regale z wodkami ze wschodu:)w kazdym razie w Esteponie.Jest wodka Chopin i wlasnie Zubrowka a oprocz tego jakies ruskie wyroby alkoholowe.
Adwokata nie widzialam:(
jest adwokat bolsa, w lidlu niemiecki ajerkoniak, prawie jak polski i widzialam w niemieckim sklepie jeszcze innej marki. a w hipermatketach trzeba sie rozejrzec.
jest adwokat bolsa, w lidlu niemiecki ajerkoniak, prawie jak polski i widzialam w niemieckim sklepie jeszcze innej marki. a w hipermatketach trzeba sie rozejrzec.
Nigdy nie widziałam naszego polskiego ADWOKATA, niestety.
ja moze takim smakoszem nie jestem, te dostepne sa zupelnie znosne
ja moze takim smakoszem nie jestem, te dostepne sa zupelnie znosne
Zgadzam się, ale polski Adwokat, jest wspaniały.
I tutejszy, żaden nie może go zastąpić..
Chociaż muszę się wybrać do sklepu i może akurat trafie na jakiś porównywalny, bo kiedyś dawno temu jak jakiś degustowałam, to jednak to nie było TO.
zerknąłem do wydawnictwa tego albumu "polska zaproszenie...." i pisze że jest wersja z językiem hiszpańskim, moje wydanie z 2004 jest tylko po ang. i niem.wydawnictwo VIDEOGRAF napisz do nich i zapytaj czy już jest wydany...
Ten mi sie podoba najbardziej. Zawsze tylko zaluje,ze nie ma kilku fotek z srodka ksiazki!
Juz napisalam do nich. Zobaczymy co mi odpisza!
trebolita napisał/a:
gorzka żołądkowa też bywa z ładnym kieliszkiem.
O tę, to też mogę polecić, wbrew brzydkiej nazwy.
To prawda.Jak mam cos komus tutaj podarowac ,to zawsze jest to zoladkowa gorzka.Oni ja uwielbiaja!!!Zawsze sa strasznie zachwyceni smakiem itp.Album tez dobry!Mamy tez super slodycze (zawsze tutaj smakuje nasza czekolada).Ja czasami tez darowuje portfele skorzane od Wittchena i zawsze sie podobaja.Moze tez uda Ci sie znalezc ksiazke kucharska z polska kuchnia po hiszpansku albo po angielsku (jesli ona mowi).Wtedy bedzie miala Twoja sasiadka wiecej okazji by Cie wspominac przy kolacji .
[ Dodano: Wto Mar 03, 2009 10:08 am ]