AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
Wstyd przyznac, ale o tym filmie uslyszalem pierwszy raz wczoraj, gdy czytajac artykul grzEGOrza moje oko przykul przecudny zrzut z tego filmu.Nie ma go niesety w mulu, bede musial sie przeprosic z wypozyczalnia video.I tu pojawiaja sie pytania:czy warto(retoryczne)?czy zostal wydany w Polsce?jaki tytul na nasze?
Oj, obawiam sie, ze ze znalezieniem "Kaidan" w naszych wypozyczalniach moze byc problem. Wg mojej wiedzy ten klasyczny japonski film grozy nie ukazal sie w Polsce. Podobnie zreszta jest z innymi japonskimi horrorami z lat 60-tych min. "Onibaba", "Kuroneko", "The Ghost of the Hunchback" (japonska odpowiedz na gotycki horror Mario Bavy) czy "The Living Skeleton" (podobno inspiracja dla "The Fog" Johna Carpentera).
z tego co wiem Kaidan jest dostępny...w zbiorach Filmoteki Narodowej
z tego co wiem Kaidan jest dostępny...w zbiorach Filmoteki Narodowej
To by znaczylo, ze jest nikla szansa na obejrzenie go w warszawskim Iluzjonie.
To by znaczylo, ze jest nikla szansa na obejrzenie go w warszawskim Iluzjonie.
Wcale nie, co mniej więcej pół roku Iluzjon organizuje przeglądy starego kina japońskiego i wtedy można spokojnie obejrzeć ten kapitalny, przepiękny obraz, wyświetlany pod tytułem "Kwaidan, czyli opowieści niesamowite". No kto jak kto, ale Ty Trocu, jako miłośnik filmu japońskiego i mieszkaniec wawy powinieneś był o tym wiedzieć Aha, można wtedy również obejrzeć te dwa słynne, wspomniane wyżej przez Embalmera, dzieła Kaneto Shindo.
Btw "Kaidan" jest baaardzo powolny (trochę nawet zbyt powolny jak na obecne standardy), ale za to malowniczo piękny, zwłaszcza druga historia (z której pochodzi screen) oraz trzecia, najbardziej ceniona przez widzów filmów grozy.
Autor "przecudnego zrzutu z tego filmu"
spoko,znalazl juz sie mulku, 2plytowy, juz priorytet ma high.nie moge sie doczekac, moj zajob na piekne ujecia znow dozna zaspokojenia co do tempa filmu:nie przeszkadza mi to zupelnie, Lalki Kitano tez nim nie grzeszyly a obejrzalem
"Kwaidan, czyli opowieści niesamowite".
No własnie czy "Kaidan" nie jest czasem ekranizacja książki Lafcadio Hearn'a pt:Kwaidan? Jest to zbiór opowiadń/legend japonskich z tzw"dreszczykiem". Filmu nie widziała, ale czytałam książke...
No własnie czy "Kaidan" nie jest czasem ekranizacja książki Lafcadio Hearn'a pt:Kwaidan?
W rzeczy samej, tak właśnie jest. Przy okazji, czy ksiażka jest do zdobycia na polskim rynku wydawniczym?
czy ksiażka jest do zdobycia na polskim rynku wydawniczym
Szczerze mówiąc to nie mam zielonego pojęcia jak jest tearaz, gdyż ja mam wydanie z roku 1984, czyli na 100% ukazał się na polskim rynku. Myśle, ze napewno znajdziesz go w jakiejs wiekszej biblitece lub antykwariacie, w ksiegarniach nie widziałam...
Dzięki za info! Będę musiał powęszyć w jakichś antykwariatach, a w ostateczności pojawić się w BUW-ie
Przyznam się, że mimo piękna tego filmu, w niekórych momentach był dla mnie zabójczo statyczny no i zasypiałam Ale to tylko niektóre momenty, całość wspominam pozytywnie. Trzeba znać.