AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
Firma: Brak
Model: Brak
Wysokość: 66 cm
podstawa wazonu: 20cm
wysokość wazonu: 24cm
materiał na wazon: podobno kryształ
Miejsce zakupu: Bodrum (Turcja)
Cena: 65$ (czyli wtedy ok 150zł) "klient chciał 120-130$ ile dostał tyle dostał"
Wszystko zapakowane w walizeczke
Brak w zestawie przykrywki, szczypiec i porządnego węgla
WYGLĄD:
WAZON:
i reszta:
Ogólnie fajka wykonana jest bardzo dobrze, jest szczelna, po przepaleniu daje świetne smakowe buchy. Wymiany wymagał tylko wąż bo ten oryginalny miał zbyt małą średnicę i trzeba się było nieźle namęczyć żeby coś pociągnąć przez taką małą dziurkę. rozpala się momentalnie. Bardzo stabilna bo wazon jest duzy, cieżki, pojemnyi ma duzą podstawę. Polecam wszystkim tym którzy wybierają się do Turcji.
nie chce nic mowic ale wyglada mi to na fajke Chinskiej produkcji a nie Tureckiej
coś mogę powiedzieć... sam jestem posiadaczem chińskiej fajki (akurat nie mam jej nic do zarzucenia;) ) http://www.hookah.pl/viewtopic.php?t=281
wystarczy spojrzeć na podobieństwa tych dwóch fajek i już wiadomo, że Shyne ma rację :)
Jedno nie przeczy drugiemu :)
W Bodrum byłem jakieś 3 miesiące temu i mogę potwierdzić, iz jest tam gigantyczny wybór chińskich fajek - niestety ceny jak z kosmosu (czasem nawet powyżej 170$...)
moja ciut mniejsza jest z tego co widze.
Oryginalny waz to w pudle lezy nawet do niego nie podchodze
Ceny w Turcji maja przejeb*** ale mozna powalczyc. O malo nie kupilem taniej innej fajki, ale ze nie wzialem od razu to potem nie chcial mi jej tak tnaio sprzedac. No coz, poszedlem gdzie indziej. Fajka jest mistrz i jak to kolega powiedzial: "nawet gdybys do niej nasral to chmury bede mistrzowskie" (takie porownanie do fajek pozostalych znajomkow)
Też mam fajkę z Turcji co lepsze kupowałem ją za dolary kiedy stały za niewiele ponad 2 zł i zapłaciłem za nią i tak 2 razy mniej niż bym kupował w Polsce więc jestem zadowolony
fajka niczego sobie ale moja stara turecka fajka była fajniejsza :D i chyba niedroga le tata nie pamięta za ile kupił http://img233.imageshack....hpim9431pu0.jpg
Turcja to ogromny rynek fajkowy. Rodzime tureckie bazarowe produkcje niestety nie są wysokich lotów. Ale maja tam właśnie takie chińskie fajki, które są naprawdę dobre, maja tez imitacje innych znanych marek jak mya i otoman a i przecież jak dobrze pamiętam to któraś seria nargilem tez pochodzi z Turcji.
Ja mam podróbkę Ibrahima (chodzi mi o małą Future) lecz co do jej jakości to jednak muszę przyznać że sam się tego nie spodziewałem że będzie tak szczelna i uniwersalna co jeszcze bardziej utwierdziło mnie w dobrym zakupie jedyne co z nią nie tak to jest może o 2-3 milimetry skrzywiona lecz to pryszcz w porównaniu z tym co widziałem na naszym rynku w oryginalnych modelach tego też producenta.
to na 100% jest chińczyk ;P