ďťż

AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA

Czy ktoś podzieliłby się jakimiś poradami odnośnie gry w/m/z i do tego przechodzeniem gry solo? Np. jaką rase wybrac, jakie bronie, etc. interesuje mnie wszystko .


Rasę taką, żebyś mógł wybrać WMZ, czyli najpewniej półelf. Siła nie jest bardzo ważna, bo można ją podnieść pasem, rękawicami lub bronią. Załaduj na maksa w zręczność, inteligencję, kondycję, siłę (w takiej kolejności jakby brakowało punktów). Przyda ci się hełm Vhailora, berło zmartwychwstania (w grze są chyba dwa egzemplarze), szata Vekny. Reszta wedle uznania. Praktycznie każdy rodzaj broni ma odpowiednio potężną reprezentację w grze. Na uwagę zasługuje Cep Bojowy Wieków, Furia Niebios, Postrach Wrogów, Topór Nieuległości, Katana z odp. na magię śmierci i większym przywróceniem.
Generalnie powinno grac ci się łatwiej niż z drużyną.

berło zmartwychwstania
Skoro gra solo to na co mu berło zmartwychwstania?

Skoro gra solo to na co mu berło zmartwychwstania?

Do leczenia. Jeśli użyjesz na sobie berła, zostaniesz uzdrowiony


Aaa o tym to ja nie wiedziałem
Dzieki, nie mogłem wytrzymać i już zrobiłem sobie elfa, co by miał premię do zręczności. staty mam przyzwoite uważam: siła, kondycja, zręczność i inteligencja max. Niestety mądrości tylko 10 . Nie chciało mi się losować dłużej niż godzinę. A postać robiłem 1,5 h. chyba mój rekord. Zainwestowałem w katany, długie miecze i styl walki dwiema brońmi. Na razie się spisuje nieźle, ale nie mam pojęcia jak załatwię np. Fikraaga czy drużynę pilnującą Furii Niebios, heh.

A i po co mi hełm Vhailora o.O?

Jak ktoś coś jeszcze może dorzucić to chętnie poczytam.
Hemł valhiora pozwala 1 raz dziennie zucic mamidło co jest baardzo przydatne

A jak masz walczyc zucasz wszystkie ochronki na siebie, przemiana tersena(nigdy nie pamietam jak to sie pisze ) i jaazdaaa.

A i po co mi hełm Vhailora o.O?

Możesz z jego pomoca rzucać "Mamidło". Co to to jest?

Pozwolę sobie skopiowac opis czaru:

Szkoła: Iluzje/Urojenia
Zasięg: 0
Czas działania: 1 runda/poziom
Czas rzucenia: 9
Obszar działania: specjalny
Rzut obronny: brak
Opis: Po rzuceniu tego czaru powstaje duplikat czarodzieja. Jest on niemal taki sam jak czarodziej, co czyni go potężnym sprzymierzeńcem. Mamidło posiada poziom równy 60% poziomu czarodzieja w chwili rzucenia czaru. Posiada wszystkie czary i zdolności jakie miałby czarodziej na tym poziomie. Ma też 60% Punktów Życia czarodzieja. Mamidło znajduje się pod pełną kontrolą czarodzieja, który je stworzył.

EDIT: Ktoś mnie ubiegł .
Inteligencja niepotrzebna, wystarczy nakraść mikstur skupienia.
Mądrość jest potrzebna tylko do czaru Życzenie. Inteligencja przydaje się w walce z łupieżcami i do używania zielonych, lamerskich zwojów. Hełm baldurana na co dzień, a Vhailora, żeby rzucić mamidło - dzięki czemu nie traci się ładunków z berła i zyskuje dodatkową siłę zbrojną. Gra się bardzo łatwo - ul. niewidzialność, odp. na magię poznania i odrzucania i jedziesz każdego maga. Do tego lustrzane odbicie i wojaki nie stanowią problemu. Na początku niewidka + cios w plecy nieźle się spisuje.

Mądrość jest potrzebna tylko do czaru Życzenie
I też ją można czarem zwiększyć gdy trzeba.

inteligencja jest potrzebna, tak jak madrosc.
A może by tak jakiś argument, hmm?
No właśnie. Skoro wiesz lepiej co i jak, to po co zakładasz temat? Zaufaj Gawithowi.

No właśnie. Skoro wiesz lepiej co i jak, to po co zakładasz temat? Zaufaj Gawithowi.

a tam. zawsze uważałem, że lepiej mieć więcej pktów danej cechy niż mniej . wcale to tak dużo nie wiem, serio.
Ale gawith ma tu racje zamiast w mądrosc zainwestuj w siłe albo charyzme, madrosc nic ci nie da.

Ale gawith ma tu racje zamiast w mądrosc zainwestuj w siłe albo charyzme, madrosc nic ci nie da.

yhm. sile mam juz na max. a charyzme podnioslem pierscieniem do 18. madrosc wplywa na rzuty obronne, tak przynajmniej skyszalem. a inteligencja imo na ilosc zapamietanych czarow.

madrosc wplywa na rzuty obronne, tak przynajmniej skyszalem.

Nieprawda. Tak jest w podręcznikach, tak może być i w opisie, ale w praktyce mądrość nie poprawia żadnych rzutów obronnych w Baldurach.

A łykanie mikstur, żeby nauczyć się czarów nie jest? Ja tam wolę mieć wysoką inteligencję. Prawda jest taka, że i tak wystarczy punktów na to, co ważne (siła, zręczność, inteligencja, charyzma). Ja zawsze olewam charyzmę.

A łykanie mikstur, żeby nauczyć się czarów nie jest?

Nie Teoretycznie pierścień trzeba zmieniać co walkę <-> rozmowę i cholernie to wkurzające. Chyba, że się wie, w których dialogach sprawdzana jest charyzma W każdym razie zapomniałem wspomnieć, że lepiej mieć te 9-10 punktów inteligencji, żeby móc korzystać ze zwojów i różdżek
E tam. Jeden Gaxx i druga ręka wolna (chyba, że ktoś wykorzystuje buga i ma 2 Gaxxy).

E tam. Jeden Gaxx i druga ręka wolna (chyba, że ktoś wykorzystuje buga i ma 2 Gaxxy).

o to to to to to! gaxx wystarcza w zupelnosci a w druga lape charyzma i ez.
ktoś jeszcze chętny coś dodać?
Akurat do w/m/z jest kilka poradników (sam taki napisałem z 5 lat temu) bo to najłatwiejsza klasa do przejścia solo a ponadto zapewnia swobodę wyboru taktyki
Co do tego berła uzdrowienia to imo ZNACZNIE taniej jest wybrać się do twierdzy strażnika i pozbierać mikstury w.leczenia. Podobny efekt, bo pełnego uzdrowienia to raczej nie potrzebujemy, zwłaszcza, że raz na turę nawet zwykła mikstura jest mocna a dwóch rzeczy i tak nie użyjesz.
Pozdrawiam Illasera Prędka
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mkulturalnik.xlx.pl
  •