AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
Dzisiaj miałem wolne popołudnie i postanowiłem coś sobie obejrzeć.
Wybór padł na Shogun's Sadism aka The Joy of Torture 2: Oxen Split Torturing
japonskie zwyrolstwo z 1976r.
Ciekawy byłem co to za film (Embalmer jeszcze nie zdążył zrecenzować
Film składa się z dwóch nowelek.
Akcja pierwszej dzieje się ok. 1600r. Fabuła jest wyjatkowo durna i dotyczy... przesladowań
pierwszych chrześcijan w Japonii (tak, tak Quo Vadis made in japan). Pretendent na szoguna zajmuje się głównie wymyślaniem coraz to nowszych tortur dla chrześcijan. I w to wszystko wpleciony jest wątek miłości młodego samuraja ... Fabuła jednak jest tylko środkiem do pokazania skrajnie mocnych scen tortur i egzekucji. Mamy m.in. ugotowanie we wrzącej wodzie, wypalenie oczu, spalenie, wrzucenie do akwarium z wężami, rozerwanie na części itp.
Druga nowela opowiada o młodym człowieku który w 1821r trafił do burdelu a ponieważ nie miał czym zapłacić to musi zostać i odpracować. Zakochuje się w jednej z prostytutek i razem z nia chce ucieć. I tu podobnie jak w czesci pierwzej fabuła stanowi jedynie pretekst do pokazania naprawdę mocnych i zwyrodniałych scen. I tak moamy tu wyjecie płodu z macicy, kastracje, cwiartowanie i inne.
W odróznieniu od pierwszej noweli mamy też w tej części elementy humoru - moim zdaniem absolutnie niepotrzebne.
Oczywiście w filmie nie zabrakło tak typowych dla tego typu obrazów scen gwałtów.
Reasumując, film jest wyjątkowo okrutny i zwyrodniały. Trudno go z czymkolwiek porównać, jedyne porównania jakie mi przychodzą na myśl to Guinea Pig 2 lub August Underground Mordum. Chociaż to są zupełnie inne klimaty.
Jeżeli chodzi o wykonanie to film jest naprawdę ładnie zrobiony, efekty są bardzo naturalistyczne, muzyka jest dosyć dobra choć momentami trochę psychodeliczna.
Film godny polecenia ale tylko dla naprawdę odpornych miłośników japońskiej ekstremy.
Oglądał ktoś to, co myslicie ?
Nie tylko nie zdazylem zrecenzowac, ale i jeszcze nie zdobylem tego filmu (strasznie wolno sie zasysa). Z tego co sie zorientowalem film ten bazuje na dosc popularnej w Japonii serii "The Joy of Torture" Teruo Ishii (min. "The Joy of Torture", "Hell's Tattoers", "The Punishment of Yakuza Woman") w calosci poswieconej ukazywaniu wymyslnych tortur na kobietach. Filmy te byly krecone pod koniec lat-60 tych czy 70-tych, a wiec szokowaly na dlugo przed powstaniem "Guinea Pig" i tym podobnych skrajnosci. Jesli interesuje cie mocne, aczkolwiek bardziej inteligentne kino to polecam tworczosc Koji Wakamatsu ("Go, Go Second Time Virgin" i "Ecstasy of the Angels" sa na razie tylko dostepne).
Embalmer
O, a to ironia losu
Bo ja akurat nie mogę zdobyć filmów o których piszesz
No ale jest jeszcze PW
No i obejrzalem "Shogun's Sadism". Film faktycznie wyjatkowo okrutny, a sceny tortur calkiem wymyslne- w pierwszej nowelce szczegolnie zniszczylo mnie rozwalanie nogi przy uzyciu drewnianego mlota, palenie zywcem i koncowka, gdy kobieta zostaje rozerwana na czesci przez dwa woly, do ktorych zostaje przywiazana (to trzeba zobaczyc na wlasne oczy!). W drugiej nowelce, ktorej akcja rozgrywa sie w domu publicznym, pojawia sie wiecej humoru, ale niektore sceny nadal szokuja: zwlaszcza wyjmowanie plodu z lona ciezarnej kobiety czy obcinanie ucha, a potem kastracja. Fabula to jedynie pretektst to pokazania kilkunastu mocnych scen tortur, ale film ladnie zrobiony. Szkoda tylko, ze zastosowanie optycznej cenzury znow daje o sobie znac. Troche nie rozumiem Japonczykow, najokrutniejsze sceny gore i sadyzmu mozna pokazac, ale co smielsze sceny erotyczne to juz za duzo i trzeba je zamazywac?! Niemniej jednak, "Shogun's Sadism" kopie w twarz i to porzadnie! Rzecz tylko dla ekstremistow!
A propos optycznej cenzury.
Czy ktos wie z czego to wynika ?
Kiedyś słyszałem iz w japonii za pornografię jest uznawany
obraz w którym widać pojedyńcze włosy łonowe. Nie wiem ile w tym prawdy.
Może ktoś ma na ten temat jakieś informację - czy w Japonii pornografia jest
nielegalna a jeśli tak to co jest za nia uznawane .
U nas jest legalna tylko obrót jest poddany ograniczeniom ciekawi mnie jak to jest u nich.
Mnie też dziwi, iż najbardziej ekstremalne sceny można pokazać a naturalne piękno kobiety
jest zamazane.
japonskie zwyrolstwo z 1976r.
Nie zwyrolstwo tylko wyjątkowo dobry film historyczny.... i nie z 1976 tylko z 1969
Nie zwyrolstwo tylko wyjątkowo dobry film historyczny.... i nie z 1976 tylko z 1969
A jednak z 1976
http://www.imdb.com/title/tt0367151/
W latach 60-tych to Teruo Ishii stworzył serię "Joy of Torture"
I znowu się k..wa zapomniałem zalogować !
To powyżej to pisalem ja.
to weźmij sobie ustaw, co by Cię zapamiętał serwer przy każdym wejściu na stronę i wsio!
I jeszcze jedna uwaga
Dzięki za odpowiedź Borg.
Co do daty, to chyba IMDB czy jak sie tam to nazywa się mylą...bo kurde wszędzie pisze 1969, nawet na pirackich kopiach , na Filmwebie, wszędzie Tokugawa irezumi-shi: Seme jigoku (AKA Hell's Tattooers / Oxen Split Torturing / Shogun's Sadism) (1969) Ot i tyle
A co do "Imperium zmyslow" - chodzilo mi o KLIMAT - coś czego się nie da wyrazić słowami
"Gdzie ty tu widzisz podobieństwo to ja nie wiem." <---- nie pisałem o podobieństwie, jeno o klimacie :)Klimatem mogą być zbliżone do siebie nawet horror i baśń, komedia i dramat, "Nekromantik" i "Zet i dwa zera" Ale August underground mi się prędzej kojarzy z brudną kloaką albo czymś równie odrażającym hehe.
Aha - Borg - jeśli będziesz pisał recenzję, nie zapomnij dać oceny 6/6 i pięciu gwiazdek gratis hehe.
Napisz, że film ma w Polsce conajmniej jednego fana i wogóle
A co do historyczności - jest to film historyczny, gdyż pokazuje coś co uznano za fakt historyczny.
Żródłem historycznym moze byc kazda rzecz ktorą historyk podda wnikliwej obserwacji , jjest to każda pozostalosc przeszłosci I na podstawie zrodeł historycznych, - zrodeł posrednich , do ktorych zaliczamy pisane i niepisane, oraz zrodeł bezposrednich - dzielonych na pisane i niepisane - celowo przekazujące informacje oraz inne, historycy stwierdzili fakt historycnzy ktorry brzmi "Tokugawa przesladował chrzescijan" Studiuję historię to wiem
Rysy psychologiczne postaci - naprawdę uważasz ,że tego nie było w filmie ?? Przecież ludzie próbują psychologię i filozofię wciskać w jakieś Gwinejskie świnki.. a w tym filmie pokazano co nieco - psychikę Szoguna, jego służącego który mu się sprzeciwił wyznając inne wartości , dziewczynę która traci rodziców, jej siostrę,...scena gdy ona niewidoma już, ściska krzyż leżąc na ziemi, poruszyłaby każdego księdza do łez !!
Pozdrawiam
KANIBAL
Ale w jednym się zgadzmy - film jest naprawdę dobry
Co do daty powstania to panuje pewien chaos ale prawdopodobnie jest to 1976r film o którym mówimy wyreżyserował Yuuji Makiguchi a tytuł oryginalny to "Tokugawa onna keibatsu-emaki: Ushi-zaki no kei" , inne znane tytuły to "Shogun's Sadism" oraz "The Joy of Torture 2: Oxen Split Torturing". Nawiazuje on do serii Joy of Torture z lat 60 tych.
"Tokugawa irezumi-shi: Seme jigoku" to film z 1969r reż. T. Ishii inne tyuły to "Hell's Tattooers" lub
"Inferno of Torture" i stanowi drugą część serii "Joy of Torture". Tak się składa, iż go oglądałem, krótki opis znajduje sie na DM w dziele "rozmaitości" w ostatnio obejrzanych.
http://www.imdb.com/title/tt0142920/
Sprawę komplikuje ponadto fakt iż są co najmniej dwa wydania filmu i to różniące się nieznacznie początkiem. Nazwa jednej z kopii błędnie zawiera datę 1969r. A tak w ogóle to proszę nie sciagać filmów z netu tylko grzecznie kupić w sklepie
Oryginalny film z 1968r
http://dvdhorror.com/inde...sort=2a&&page=4
Faktem jest, iż na bardzo wielu serwisach występuje data 1969r więc możliwe jest, iz ja sie mylę i błąd jest też na IMDB.
Pozdrawiam
http://dvdhorror.com/movi..._Joy_Of_Torture <---- w linku który podałeś też jest 1968 a na filmie pisze japońskiemi literkami wszystko to trudno sprawdzić Ale z tego co wiem to chyba 1969 albo 68 , bo jak wspominam coś o Shogun's Sadism to ludzie pytają "Aha, to ten z 1968" ?? a ja mówię "z 1969 ! " hehe Pozdro
Aha - Borg - jeśli będziesz pisał recenzję, nie zapomnij dać oceny 6/6 i pięciu gwiazdek gratis hehe.
Tja, ale wtedy pozostali recenzencii by mnie "zjedli" i doczekałbym się versusa
Ale nic nie przesądzam
Pozdro
<---- w linku który podałeś też jest 1968
To jest własnie link do "Punishment of the Tokugawa Women" z 1968r
który to film jakiś czas temu recenzowałem na łamach DM
BTW: Może Embalmer co do daty produkcji Shogun Sadism rozstrzygnie spór ostatecznie
Ja w tym przypadku biore strone Borga i sugeruje, ze "Shogun's Sadism" jest z 1976 roku, jako film tylko pośrednio związany z cyklem Teruo Ishii "The Joy of Torture". Oto linki, ktore to potwierdzają:
http://www.imdb.com/title/tt0367151/combined
http://www.ispitonyourmov...e=article&k=162
Spor moze jednak trwac, bowiem Holendrzy z Japan Shock Video zatytulowali wydanie DVD z "The Joy of Torture" z 1968 roku takze "Shogun's Sadism". Dlatego w zasadzie Kanibal tez ma racje. W tym tkwi problem.
Na końcu filmu widać w kąciku takie malutkie logo i chyba tam jest data "1976" jak się wpatrzeć przez lupę, ale tak słabo widoczna, że może tam zarównpo pisać "7876" lub "5555" lub "1969"
Wątpie ,że ktoś ma ten film w jeszcze lepszej wersji niż ja hehe , ale jak ma, to niech się wpatrzy i nam powie
http://transgressio.host....shoguns_sadism/ a tu macie moją recenzję, plus co nieco na temat daty
Właściewie zgadzam się ze zdaniem Borga. Z tym że film niezbyt mi sie podobał. I nie to żebym nie lubiła palenie i gwałcenia, bo lubie po prostu nie potrafiłam się wpasować w klimat ....Jakiś większych formalnych zarzutów nie znajduje, ot, nie moja bajka.
Rzeczywiscie, SS to produkcja z roku 1976, znana rowniez jako "Joy Of Torture 2: Oxen Split tTrturing", choc jak juz niektorzy pisali czasem okresla sie tez tak 'Joy Of Torture" z 1968 roku, ale to inny film. Obraz ten jest naprawde znakomity, zwlaszcza ze podobne wydarzenia mialy przeciez msce w historii! Daje porzadnego kopa, po takim filmie mozna sie tylko cieszyc ze zyjemy w 'dobrych czasach i miejscu'. Jak dla mnie czolowy przedstawiciel japonskiej extremy filmowej. Nabralem po tym seansie rowniez strasznej chetki na "Joy Of Torture", ktorą pewnie obejrze niedlugo...Widzial to ktos juz?