AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
Arabian Nights, ul. Poznańska 12 (przy rogu z Wilczą), mapka na www.arabiannights.pl
fajka - 20zł
piwo (Żywiec butelka) 7zł, Heineken butelka 8zł.
lokal otwarty codziennie od godz. 14 do "ostatniego klienta".
dostępne smaki tytoniu:
● Dwa jabłka
● Cytryna
● Melon
● Mięta
● Tropikalny
● Wanilia
● Wiśnia
● Brzoskwinia
● Winogrono
● Mix(dowolne połączenie)
tytoń Nakhli, planowane jest wprowadzenie Al Wahy
jest możliwość zamówienia jedzenia z sąsiadującej restauracji Bong Sen
a niedługo otwarcie dodatkowego pomieszczenia...:)
zapraszamy!
poniżej kilka fotek, postaram się zamieścić jeszcze kilka później:)
Niestety jeszcze nie byłem ale 20 zł za nabicie czy dobrze przeczytałem ???
A czasem nie za dużo wody w tych magierach jest nalane ?
Mowa tu o pierwszym zdjęciu :)
W marnych kebabowniach w pawilonach pomiędzy Marszałkowska a Grzybowska faje kosztują od 20 do 25 pln....
no ale sa tez miejsca gdzie zapalimy za 10 zeta :)
nie ma to jak 20 zeta za zapalenie nakhli. takie nabicie kosztuje sprzedawce max 2 złote.
póki w Polsce nie spowszednieje zwyczaj używania dobrych tytoni w shisha barach (jak chociażby w poznaniu na taczaka, gdzie oferowana jest havana) to nie bede goscil w takich miejscach
to mam dla Ciebie dobra wiadomosc - w Arabian Nights juz niedlugo poza Nakhla bedzie jeszcze Al Waha:]
a co do tych 2zlotych...2 zlote to pewnie Ciebie kosztuje nabicie (a "grube" nabicie kosztuje Cie wiecej), ale de facto kupujac fajke w lokalu nie placisz za sam tytex+wegiel+ustnik, prawda? bo jesli chodzi o cene zawsze bardziej oplaca sie palic ja w domu.
ale lokal to klimat, atmosfera, no i oczywiscie wlasciciele placa np. za czynsz ktory w centrum niemalo kosztuje, placa pracownikom i na dodatek musza z czegos zyc:] dowiedz sie ile kosztuje sam wynajem lokalu w centrum Warszawy, przelicz ten koszt na fajke a nie powinienes sie dziwic ile kosztuje nabicie. pozdrawiam:)
Jeśli Waha będzie w tej samej cenie, jeśli nie musimy dopłacać już za kolejne węgielki, jeśli do fajki dostaniemy ze 2-3 ustniki to moim skromnym zdaniem cena jest akceptowalna :)
@RonTreb, piwo kupione w sklepie i wypite w domu kosztuje chyba ze 2 złote a w knajpie około 10 - takie życie... Przecież możemy napić się tego piwa w domu i nikt nas nie zmusza do płacenia tych 10 zł za szklaneczkę :)
Bardzo dobrze że w centrum Wawy pojawił sie lokal gdzie możemy zapalić w miarę dobry tytoń, napić się piwa, umówić ze znajomymi.
Wracając jeszcze do Wahy - to na pewno lepszy tytoń od Nakhli ale daleki był bym od określania go jakoś szczególnie dobrym tytoniem :) (z tego co kojarzę to u Buszka kosztuje 6,50 za 50 gram)
Ech Panie i Panowie Warszawiacy! Najadłem się dziś przez ten wątek wstydu jak (tu powinienem wpisać coś nieładnego). Czemu w tym wątku nikt nie napisał, iz NIE jest to miejsce dla pełnoletnich ludzi wymagających od lokalu większych standardów niż bar mleczny w latach 70-tych :/
Zacznę od początku. Odwiedziłem dziś Wasze piękne miasto, załatwiłem co miałem do załatwienia i umówiłem się ze znajomymi. Przed wyjazdem zapisałem sobie ten adres i postanowiłem namówić przyjaciół na fajkę. Znając mojego hopla zgodzili się bez problemu.
Udaliśmy się do tego miejsca (wybaczcie ale lokalem go nie nazwę). Juz przy wejściu szatniarz dziwnie na nas spojrzał gdy chcieliśmy pozostawić mu okrycia (szatnia należy do lokalu który sąsiaduje z AN). Później zrozumieliśmy o co chodziło, po prostu nas strój chyba nie pasował do AN (pewnie przez te garnitury).
Ale co tam. Udaliśmy się do wejścia. Tuż za drzwiami jakby jakiś mały korytarzyk w którym ustawiono coś na kształt lady (max 2 metry długości) a przy tym dwa krzesełka (były zajęte).
barman zaprosił nas na dół i skierował w stronę schodów. Samym schodom tez przydałby sie remont. Zeszliśmy jednak na dół do kolejnego ciemnego korytarzyka. Leżały tam rozrzucone dwie pary butów. Potem naszym oczom ukazała się: no właśnie jak to nazwać, może po prostu opiszę. A była to jakaś piwnica max 25 m kwadratowych, ledwo oświetlona, pokryta jakimś gumoleum. W rogach rozrzuconych było kilka poduszek a w jednym rogu dwójka osób leząc paliła fajkę.
Kolega natychmiast rzucił tekst "to tę fajkę pali się w takich warunkach?". Mało nie spaliłem sie ze wstydu. Myślę, że na wiele tygodni zraziłem ich do fajeczki zabierając w takie miejsce.
Żeby wszystko było jasne. Nie mam nic przeciwko istnieniu takich miejsc przeznaczonych dla bardzo mało wymagających osób, dla nastolatków którym wystarczy byle kat czy kawałek starej piwnicy z poduszka rzucona na gumoleum aby dobrze sie bawić. Sam 20 lat temu nie miałem zapewne większych wymagań ale NA PRZYSZŁOŚĆ PODAWAJCIE TAKIE RZECZY W OPISACH!!!!!!!!
Moja ocena 1
Nie szukaliśmy miejsca na elegancka kolacje ale pubu gdzie można w godziwych warunkach zapalić fajkę. Zamieszczone zdjęcia nie oddają wyglądu tego miejsca.
Wszystkim poważnym ludziom odradzam wizytę.
Podkreślę, iz nie jest moim celem atak na to miejsce, staram sie tylko przestrzec ludzi wymagających od lokalu czegoś więcej niż kawałka wolnej podłogi w piwnicy i wyproszonej u barmana poduszki. Sorki ale z lokalami w których miałem przyjemność palić fajkę to miejsce nie ma NIC wspólnego.
pozdrawiam
/nie zauwazylam ze nie jestem zalogowana, zamieszczam post po zalogowaniu, zgodnie z prosba/
po 1. jakie gumoleum? :o podloga i sciany sa wylozone korkiem. co z reszta widac na zdjeciach.
po 2. poduszek nie jest wcale malo, choc faktem jest ze co bardziej zaborczy klienci lubia ich zgarniac po 15 na glowe i pozniej tak to wyglada, wystarczy poprosic barmana a poduszki sie znajda.
po 3. ostatnio byla mala awaria zwiazana z oswietleniem (juz oczywiscie naprawiona) i musiales akurat na nia trafic:] przez chwile nie bylo swiatla w pomieszczeniu z szafeczkami i wieszakami na buty i okrycia wierzchnie, moze ta informacja sie komus przyda bo niektorzy jak widac lubia o tym zapominac.
ale oczywiscie kazdy ocenia subiektywnie i ma do tego prawo. a w Arabian Nights faktycznie siedzi sie na poduszkach na ziemi, wiele osob jest w pozycji pollezacej. jest to miejsce raczej na wesoly chilloutujacy wypad ze znajomymi niz na elegancka kolacje:)
tak czy inaczej troche nie rozumiem zaskoczenia, jak wyglada lokal widac na zdjeciach...:)
dodam jeszcze, ze lokal jest przeznaczony dla osob pelnoletnich...
Maskon/ dziękuje @nieroztropna za ponowne umieszczenie odpowiedzi :)
Arabian Nights z tego co wyczytalam na ich stronie zawiesilo dzialalnosc.
http://www.arabiannights.pl/
Witam Serdecznie. Potrzebuje numer telefonu do wlascicieli arabian nights , moze do kogos z pracownikow. A moze ktos z forum mogl by mi pomuc? Mianowicie poszukuje osoby ktora malowala te ciekawe rysunki w lokalu. Bardzo mi sie to podobało i poszukuje tej osoby aby , oczywiscie jesli sie zgodzi namalowala podobne w moim nowym mieszkaniu.
Z góry dziękuje.