AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
W świąteczny dzień w miastach i miasteczkach Navarry i Kraju Basków słyszy się czasem dziwne, rytmiczne uderzenia dzwonów. Nie jest to ładny dźwięk, takie „krowie” dzwonki, i strasznie hałaśliwe. A jednak zawsze nogi mnie niosą w kierunku tego hałasu. Bo Zampantzar (zwani również Joaldunak) mają swój urok.
euskalherria.indymedia.org
Największa fiesta z ich udziałem to przemarsz pomiędzy Zubieta i Iturren, obwieszczający nadejście karnawału. W ostatni poniedziałek stycznia, w towarzystwie mieszkańców miasteczka, Zampantzar z Zubieta maszerują do Ituren. Po drodze przyłącza się do nich grupa Joaldunak z pobliskiego Aurtitz, we wtorek przemarsz odbywa się w przeciwnym kierunku.
www.estella.com.es
Kim są? Wywodzą się właśnie z trzech wspomnianych wyżej wiosek: Zubieta, Aurtitz i Ituren. Nie wiadomo dokładnie, kiedy narodziła się tradycja „joaldun”, na pewno przed kilkoma wiekami. „Joaldun” ma przypięte w pasie dwa miedziane (ważące nawet 4 kilogramy każdy) dzwony, którymi potrząsa wykonując charakterystyczne kroki. Zwyczaj ten powiązany jest bardzo mocno z rolniczym charakterem okolicy, podejrzewa się, że służył do podtrzymania komunikacji między wioskami, a także - naturalnie - żeby odpędzić złe moce.
Poza dzwonkami, do stroju Zampantzar należą: Wysoka, szpiczasta czapka ozdobiona wstęgami z materiału, owcza skóra, biała „haleczka” sięgająca do kolan, i - jak to w Navarra bywa - czerwona chustka. Na nogach - typowe buty wiązane na łydce (abarkas). W prawej ręce frędzel z końskiego włosia.
www.nabasque.org
A efekt? Zobaczcie sami (materiał z programu Navarra Directo)
Ostatnio pohałasowali przy okazji Olentzero, podobno mają też maszerować w wigilię Trzech Króli. Mam nadzieję, że uda mi się ich zobaczyć
Cauliflower, bardzo fajny i interesujacy temat szczerze mowiac nie widzialam jeszcze na wlasne oczy Joaldunak
ale świetne, jak ja lubię takie opisy.
Chciałabym ich również zobaczyć, bo naprawdę interesujące.
Dzieki dziewczyny, ciesze sie, ze sie Wam podoba.
A mi to sie troszke pomylio..
Byc moze i zampantzar wychodza w wigile Trzech Kroli, ale raczej nie w stolicy regiony, gdzie cala cabalgate de Tres Reyes organizuje partia rzadzaca...
Bo - jak historia pokazuje - mieszanie katolickiego swieta z tradycja baskijska to... jakos tak nie po drodze
super, bardzo mi sie podoba
Mi tez sie podoba.
Cauliflower, prosimy o wiecej takich opisów.
Cauliflower, prosimy o wiecej takich opisów.
O tak, jestem ZA.
Cauliflower, gdybyś nie napisała o tym, to bym nie wiedziała o ich istnieniu..
Więc czekamy na kolejne interesujące wieści.
Zrobi sie, jak tylko troche czasu bede miala
Mialo byc w ostatni poniedzialek stycznia, a wyszlo w pierwszy poniedzialek lutego... A cale wydarzenie zostalo uznane niedawno za "Bien de Interés Cultural"w prowincji Navarra.
En uno de los puentes de entrada a Ituren han esperado hasta escuchar los cencerros de los Ioaldunak de Zubieta entre los montes, cada vez más cerca hasta que han aparecido y se han unido en una sola comitiva de medio centenar de participantes que, sin dejar de hacer sonar sus cencerros, han entrado de nuevo y en buena vecindad hasta el centro de Ituren.
Diario de Noticias, 02/02/2010.
Szkoda, ze przemarsz nie odbywa sie w weeekend, pewnie dlugo nie bede miala okazji zobaczyc tego na zywo.