AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
cześć wszystkim!Mam prośbę, czy mógłby ktoś wstawić słówka i zwroty używane u fryzjera. Na necie znalazłam takie rozmówki, ale nie ma tam słów mi potrzebnych:Proszę wycieniować, ściąć po śladach nie skracać z długości i wiele innych.
Proszę o pomoc:)
wycieniować,
a capas
dzięki bardzo za pomoc:) W najbliższym czasie wypróbuje je, mam nadzieję że nie wyjdę ogolona na łyso- hehe pozdrowionka
Kurde, ale fryzjerzy to tu są kiepscy, już nie mówiąc o tym jak długo strzygą...ostatnio siedziałem 1.5 godz na fotelu!!! A miałem zwykłe włosy, do podcięcia, żadnych specjalnych wymagań...a pani gadała sobie przez komórke, potem pryszła do niej koleżanka której nie widziała 2 lata...no i tak zeszło
I jakość tych usług to najlepsza nie jest, byłem u 3 fryzjerów, i w żadnym nie obstrzygli mnie tak dobrze jak w Polsce...
No fryzjerow maja tutaj takich samych jak wszystkich innych specjalistow Ja zawsze chodze do moje znajomej, jest to "konkubina" (nie lubie tego slowa) mojego dobrego znajomego. Nigdy nie udalo mi sie od niej wyjsc przed uplynieciem min. dwoch godzin, bo zawsze ma mi kupe rzeczy do opowiedzenia. A jak za dlugo do niej nie wpadam to dzwoni do mnei i sie upomina o moja wizyte
A i jeszcze :
Pasemka - mechas
Trwala - ondulaciòn permanente
Zgadzam sie w zupelnosci z Majlook co do kiepskich fryzjerow. Ja szukalam 3 lata dobrego zakladu, w koncu trafilam, ale ile mnie to nerwow kosztowalo!!
Po pierwsze uzywaja zwyklych recznikow Jestem /bylam przyzwyczajona do papierowych bibulek czy czegos takiego do wysuszania wlosow po myciu.
Po drugie podczas myzia drapia tymi swoimi pazurami glowe ile wlezie.
Po trzecie szczotki sa pelne wlosow innych klientek.
Po czwarte gadaja ile wlezie co oczywiscie przedluza czas wizyty.. no, ale w Hiszpanii nie da sie z tym nic zrobic, ja sie przyzwyczailam i.. tez gadam
Po piate nie znaja sie na fachu (to takie moje uogolnienie, mi mala leche )
Po szoste przy fotelach nie maja uchwytow na torebki !! A to dla mnie podstawa,no bo gdzie poloze torebke, na podlodze? (tak musialam zrobic w jednym z zakladow)
To tyle haha.Niezly swir ze mnie!
Ale musze sie pochwalic, ze w koncu znalazlam zaklad fryzjerski,ktorym jestem zachwycona, por fin!
Nawet kawka czestuja
oj to widzę że muszę być przygotowana na to że nie wyjdę zadowolona z zakładu...A co do ich ciągłego gadania to nieraz mam już tego dość- stoję w kolejce w sklepie, a ekspedientka rozmawia pól godziny z koleżanką- zero szacunku dla klientów!!!
A ja za kilka dni do pani Justynki!!! O ile jeszcze ja znajde tam gdzie poprzednio.
W Hiszpani bylam dwa razy i nie chce tego za bardzo powtarzac... Tak jakos bez polotu strzyga.
I ze jako to temat fryzjerstwo to sie pochwale. Mam co raz wiecej klientow i co smieszniejsze przyjezdzaja do mnie z Navia z La Corunia z Oviedo. Tak kombinuja, zeby przyjechac na wies na weekend i zalapc sie na strzyzenie psiaka. Yuupiii!
Widze, ze nie jestem osamotniona w swojej opinii na temat hiszpanskich fryzjerow.
Agata, gratulacje!
Ja włąśnie wybieram sie za niedługo do fryzjera ale jak tak pieknie o nich piszecie to sie zastanawiam czy nie zaczekac do grudnia .
Inma mi sie wydaje ze masz pasemka , zadowolona jestes ?
Znalazłam jeszcze
Cieniowac(przystrzygac włosy stopniami ) - atusar, recortar e igualar el pelo
cieniowanie - el atusar
Farbowanie - tenir
Inma mi sie wydaje ze masz pasemka , zadowolona jestes ?
No mam,ale od tygodnia
A skad wiesz ??
I tak zadowolona jestem