AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
Giulio Sacchi (Tomas Milian) to drobny kryminalista, który na skutek bezsensownego mordu na gliniarzu zostaje wykopany z gangu. Potrzebna jest mu forsa, którą wybiera z automatów do sprzedaży papierosów. Ale Giulio ma perfekcyjny plan na zarobienie kupy łatwego szmalu. Dokoptuje dwójkę wspolników i porywa Mary Lou (Laura Belli), córkę ohydnie bogatego biznesmana. Grupa dociera do domu burzujów i tam dochodzi (tj. w "House on the Edge of the Park" Ruggero Deodato) do przykrych scen seksualnej degradacji i okrutnego masowego mordu. Szlakiem krwi Miliana niestrudzenie podąża inspektor Walter Grandi (Henry Silva)...
Nie jest to mój pierwszy widziany polizioteschi, ale na pewno będzie w czołówce najbrutalniejszych włoskich polizi. Znakomite role Henry´ego Silvy, Tomasa Miliana i Raya Lovelocka, szybka akcja, masa brutalności, morderstw, sporo sleazu. Polecam mocno i intensywnie - "Almost Human" jest moim skromnym zdaniem lepszy od każdego filmu Tarantino.
http://www.imdb.com/title/tt0071840/
Chyba wszystko jest lepsze od Tarantino. Przecież ten gość chyba nie ma niczego oryginalnego w swoim dorobku.
Przecież ten gość chyba nie ma niczego oryginalnego w swoim dorobku.
a to jest przepraszam argument za czym?
Jako ze dzisiaj jest taka przyjemna aura, pozwole oddac sie bujaniu w oblokach i podzielic sie z Wami marzeniem, ze bardzo chcialbym ze tego typu filmy byly dostepne w Polsce
a to jest przepraszam argument za czym?
A za niczym, tak sobie dałam upust swojej niechęci do tego pana, którego nie znoszę
Chyba wszystko jest lepsze od Tarantino.
Wszystko to może i nie, ale z ostatnich filmików taki choćby "In Bruges" McDonagha kasuje Tarantina w trymiga
Chyba wszystko jest lepsze od Tarantino. Przecież ten gość chyba nie ma niczego oryginalnego w swoim dorobku.
No chociazby strukture "Pulp fiction" ma oryginalna Kiedys nawet pytalem, moze nawet na tym forum, gdzie w filmie lub ksiazce dokladnie w tym typie bylo, to nikt nie wiedzial
No a "in Bruges" niezle chociaz ogolnie to wlasnie takie silenie sie na Tarantino Wiec czy lepsze? Od Jackie Brown pewnie i lepsze
"In Bruges" McDonagha kasuje Tarantina w trymiga
Tyś się najadł szaleju, jak domniemuję ale żeby nie było - "In Bruges" bardzo mi się podobało, a ludzi odpowiedzialnych za trailera należy rozstrzelać.
choć "Jackie Brown" wypadałoby sobie odświeżyć
'Jackie Brown' to się nawet mnie podobało chociaż Tarantino nie lubiłem, nie lubię i lubić nie będę
Tarantino miszcz
"In Bruges" bardzo mi się podobało, a ludzi odpowiedzialnych za trailera należy rozstrzelać.
A tych odpowiedzialnych za polski tytuł?