AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
Przechodzę sobie IwD i mam takie pytanko.
Zwiedzając lodowiec, dowiedziałem się od Garretha (czy jakoś tak) że przywódczyni niewolników, wiadomo która złodziejka, pogmerała coś przy krasnoludzkim ustroistwie w północnej części muzeum, co zaowocowało podniesieniem się temperatury w niższych kompleksach. W dzienniku pojawiła się nota, że ta informacją dałoby się może wykorzystać przeciwko salamandrom, ale nie mam pojęcia jak - złodziejka na ten temat milczy, a w pomieszczeniu, po najechaniu kursorem na zbiorniki pojawia się tylko zdawkowa informacja, że dwa są ciepłe, a reszta nie, bla bla bla. Nie gadałem na ten temat chyba tylko z przywódcą salamander, ale ten już dawno gryzie glebę...
Z zupełnej ciekawości, bo wczytywać starej gry już na pewno nie będę: da się jakoś ocieplić muzeum, czy ten krótki dialog i samo pomieszczenie to fałszywy trop?
W Kotłowni (północna część mapy) w mauzoleum można się spokojnie przespać, bez obawy, że podczas snu, któraś z salamander zakłóci nam sen.
Ale wątpię, aby salamandra po wejściu w strefę ciepła z kotłowni otrzymywała obrażenia, więc to raczej zbędna anegdota
Ja się do IWD I jakoś nie przekonałem:(
A czy rozmawiamy tu o tym czy lubimy IwD?
Gawith idziesz z powrotem do Garetha i mówisz mu o tym ze spotkałes złodziejke..i on ci powie co dalej....z tego co pamietam to ocieplic sie nie da....
Kina słonko, ale ja pytałem w sierpniu xD
No ale dzięki
no ale wogóle tego tematu nie widziałam
nie ma za co
Wiem, ze może już nieaktualne, ale ja próbowałem zwabiać salamandry do tego ciepłego pomieszczenia. Ale niue otrzymywały one żadnych obrażeń.