AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
Jeżeli jesteście bardzo związani ze swoją siostrzyczką, to przeczytajcie to...^^
A więc kiedy dziś grałam w BG2 wpadłam na pomysł, by jakoś zostawić Imoen w drużynie. Kiedy zakapturzeni chcieli ją już przeteleportować, ja szybko zrobiłam pauzę [spacja], najechałam na Imoen i wcisnęłam Ctrl + Q (można to zrobić, gdy ma się uaktywnioną konsolę na kody).
Jednak pozostaje z nami tylko "klon Imoen", który ma portret z pierwszej części sagi, jednak jest taka sama
Oczywiście ta Imoen będzie nam pomagać w odzyskaniu tej prawdziwej siostry
Ten opis działa tak samo jak ten, w którym zostawiamy Yoshimo w drużynie do końca gry
Umieszczam tu screeny z gry..
A potem w spotkaniu w Czarowięzach będzie tekst:
Imoen... I'm Your Fath... Clone!
hm... a potem 2 imoen i co teraz...
i taka imoen normalnie awansuje etc?
Gra się nią jak normalną postacią, tylko portret ma inny. No i oczywiście nie komentuje zadań przyjmowanych przez drużynę, bo teoretycznie nie ma prawa w nich uczestniczyć przed czarowięzami.
Portret można łatwo zmienić.
Pytanie tylko po co? Takie postępowanie psuje linię fabularną a wcale nie ułatwia rozgrywki - mamy do dyspozycji zastępstwo w postaci Nalii i Jana.
To po prostu taka ciekawostka. Osobiście jeszcze nie trafiłem na żadnym z forów na taki koncept:). Ale fajnie wiedzieć:)
CTRL + Q pozwala przyłączyć wszystkie postacie, można sobie pograć nawet z taką Faere czy Elesim, tylko, że to zwyczajny czit jest, równie dobrze można wywołać plik .cre z konsoli