ďťż

AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA

Wpadłem kiedyś na chory pomysł i wyobraziłem sobie cRPGa, albo mod do BG w którym zamiast typowych ras i klas fantasy są te z naszego świata, a konkretnie młodzieżowe subkultury z zachowaniem rpgowego systemu cech, czarów, itp. Dzisiaj mi się nudziło, przypomniałem sobie o tym i napisałem parę pomysłów ;d Oceniać z przymrużeniem oka, bo to w końcu bezczelne stereotypy robione dla jaj
Żadnej nie faworyzuję, z założenia wszystkie mają być sobie równe z PG punktu widzenia.

THRASHER (muzyk speed/thrash metalowy, lata 80)
+2 do kon
-2 do int
>płeć: głównie mężczyźni
>broń domyślna: gitara
>atak specjalny: wyjebujący z butów riff (efekt podobny do baldurowego Pierścienia Tarana z tą różnicą że wróg zostawia po sobie buty), słowo mocy: "spierdalaj pozerze" (wróg ucieka jeśli nie wyjdzie mu rzut obronny), szybki riff (działa jak czar Przyspieszenie)
>pancerz: białe adidasy, obcisłe dżinsy, kurtka skórzana, katana z naszywkami
>bóstwo: Exodus
>wróg rasowy (modyfikator do ataku +4): EMO, POZER
>sojusz: PUNK
>może dwuklasować: na BLACK-METALOWCA (poprzez zmianę bóstwa)
>dom klanu: przyszkolny garaż

BLACK-METAL (satanista)
+2 do sił i int
-4 do cha
>płeć: brak ograniczeń
>broń: dająca "brudne" brzmienie ujebana piaskiem perkusja
>as: czarna msza (przywołanie demona), growl (coś jak Zawodzenie Banshee), pożarcie kota (uzdrowienie), mano cornuta \m/ (wróg traci k6 punktów mądrości na rundę/poziom rzucającego jeśli nie wyjdzie mu rzut obronny)
>pancerz: nieważne co-byle czarne, kolczaste karwasze, odwrócony krzyż, pentagram, corpse painting
>bóstwo: Burzum
>bonus rasowy: smutna mina (wszyscy wokół otrzymują modyfikator -2 do morale)
>wróg rasowy: SZARAK
>sojusz: -
>może dwuklasować: na NAZI-SKINA (podobne poglądy)
>dom klanu: szkolna piwnica

POWER-METAL (metal w klimatach fantasy)
+2 do sił
-2 do zrę
>płeć: głównie mężczyźni
>broń: gitara i klawisze
>as: miecz (przywołuje broń która zadaje k6 więcej obrażeń niż domyślna, niszczy się po rundzie/poziom rzucającego gdyż jest z plastiku*), rozerwanie własnej koszuli (+4 do cha), ballada o smokach i elfach (przywołuje 1 dobrą istotę ze świata fantasy, np. na najniższym poziomie będzie to elf a na najwyższym - smok)
>pancerz: same gacie z tygrysiej skóry, ew. jakaś zbroja ze świata fantasy
>bóstwo: Manowar
>wróg rasowy: DRES
>sojusz: -
>może dwuklasować: na THRASHERA (poprzez zmianę bóstwa)
* - autentycznie, widziałem kiedyś na mieście metala który był najwidoczniej fanem Manowara bo nosił jakby nigdy nic przy pasie miecz a że prawdziwy nie mógł być...
>dom klanu: świetlica szkolna w której urządzane są sesje D&D

GOTH
+4 do int
-2 do cha, sił
-wrażliwy na światło słoneczne
>płeć: głównie kobiety
>broń: koniecznie czarna gitara basowa albo syntezator w wersji cyber
>as: krycie w mroku, zamiana w nietoperza, wyssanie krwi
>pancerz: wszystko co czarne i mroczne, płaszcz, srebrna biżuteria
>bóstwo: Moonspell
>wróg rasowy: MENTOS
>sojusz: RAVER
>może dwuklasować: na RAVERA (jeśli pójdzie w klimaty dark electro)
>dom klanu: szkolny strych pełen nietoperzy

RAVER (słucha elektroniki)
+2 do zrę
-2 do kon
>płeć: brak ograniczeń
>broń: mikser dj'a
>as: ecstasy (+4 mąd), rave dance (obrażenia od elektryczności)
>pancerz: kostium cyborga
>bóstwo: The Prodigy
>wróg rasowy: MENTOS
>sojusz: GOTH
>może dwuklasować: na PSYCHO (poprzez zmianę bóstwa)
>dom klanu: club dla raverów, mniejsza sala od wfu przerobiona na klub (w posiadaniu większej są mentosy będący w sojuszu z dresami, dlatego raverzy ich nie lubią)

PSYCHO (goa trance'owa odmiana ravera, ćpun )
+2 do int, mąd
-2 do kon, sił
>płeć: brak ograniczeń
>broń: umysł
>as: LSD (+4 mąd), leczniczy trans (tylko na siebie), alchemia (może sporządzać używki)
>pancerz: brak, jego umysł jest jego pancerzem
>bóstwo: Infected Mushroom
>wróg rasowy: -
>sojusz: -
>może dwuklasować: NIE (jest już tak uzależniony od dragów że tylko reinkarnacja pomoże)
>dom klanu: szkolna sala od chemii

RASTA
+2 do cha, mąd
-2 do sił, kon
>płeć: brak ograniczeń
>broń: bęben, flet
>as: leczniczy buch (działa na wszystkich z wyjątkiem skinów), buch pokoju (efekt analogiczny do kwiata pokoju hippisa)
>pancerz: przepaska nowicjusza z obozu na bagnie z Gothica 1
>bóstwo: Bob Marley
>wróg rasowy: RUDE BOY
>sojusz: HIPPIE
>może dwuklasować: na PSYCHO (kiedy postanowi sięgnąć po coś mocniejszego niż trawka)
>dom klanu: szkolna szatnia

HIPPIE
+4 do cha, +2 do mąd
-nie może walczyć
>płeć: brak ograniczeń
>as: kwiat pokoju (wróg staje się sojusznikiem jeśli nie wyjdzie mu rzut obronny)
>pancerz: brak ubrania, bo po co?
>bóstwo: The Beatles
>bonus rasowy: nie potrzebuje butów
>wróg rasowy: brak, przecież wszystkich kocha
>sojusz: RASTA
>może dwuklasować: na PUNKA (bo to subkultura która dała "podwaliny" punkowi)
>dom klanu: kanciapa przy szkolnej szatni

PUNK
+2 do sił, zrę
-2 do mąd, cha
>płeć: brak ograniczeń
>broń: glany, tulipan
>as: tani winiacz (+4 kon, cha), słowo mocy: "mam wyjebane" (sprawia że wróg zaraża się nihilistycznym podejściem punka, zniechęca się do walki i zaczyna pić razem z nim jeśli nie wyjdzie mu rzut obronny)
>pancerz: byleco, glany, dżinsy, ramoneska
>bóstwo: Sex Pistols
>wróg rasowy: NAZI-SKIN
>sojusz: THRASHER
>może dwuklasować: na THRASHERA (kiedy zacznie grać "ciężej")
>dom klanu: sala niedaleko szkolnej szatni przerobiona na melinę

NAZI-SKIN
+2 do sił, kon
-2 do int, cha
-wrażliwy na zimno
>płeć: głównie mężczyźni
>broń: glany, bejsbol
>as: atak za ojczyznę (coś jak furia barbarzyńcy)
>pancerz: glany, dżinsy, skóra
>bóstwo: Honor
>wróg rasowy: WSZYSCY, a zwłaszcza PUNK (+6)
>sojusz: -
>może dwuklasować: na BLACK-METALOWCA (podobne poglądy)
>dom klanu: szkolna szatnia od wfu przerobiona na koszary

DRES (w wersji koks)
+4 do sił, kon
-2 do cha, int, mąd, zrę
>płeć: głównie mężczyźni, rzadziej kobiety (nazywane sę wtedy niuniami)
>broń: własne mięśnie lub nóż
>as: wbicie omy (+2 do sił, -2 do kon), zastraszanie (kradnie wrogowi coś cennego bez walki jeśli nie powiedzie mu się rzut obronny na strach), taran na ryj (nokaut jeśli wrogowi nie powiedzie się rzut obronny na refleks), solka (+2 do cha)
>pancerz: wiadomo
>bóstwo: DJ Tiesto
>bonus rasowy: w grupie odporny na strach
>wróg rasowy: GEEK, GOTH, EMO i wszystkie typy metalowców
>sojusz: MENTOS
>może dwuklasować: na MENTOSA (kiedy zacznie przesadnie dbać o wygląd)
>dom klanu: szkolna siłownia

MENTOS (klubowicz, dżinsiarz, plejas, sweterkowiec)
+4 do cha
-2 do mąd, int
>mroczny odpowiednik: EMO
>płeć: mentos=mężczyzna, pokemon=kobieta
>broń: łańcuch i inna biżuteria
>as: iluzja: sweter w poziome paski (sprawia wrażenie że posiadacz jest szerszy niż w rzeczywistości i dzięki temu wróg otrzymuje modyfikator -2 do morale), solka (+2 do cha), dobry bajer (wróg staje się neutralny, jeśli nie wyjdzie mu rzut obronny), przypałowe techno na komie (wróg zostaje ogłuszony jeśli nie wyjdzie mu rzut obronny, nie działa na dresów)
>pancerz: płaskie i spiczaste buty, jasne dżinsy z wieloma napisami, kolorowy sweter w poziome paski
>bóstwo: Cascada
>wróg rasowy: RAVER
>sojusz: DRES
>może dwuklasować: na DRESA (kiedy przypakuje)
>dom klanu: większa sala od wfu przerobiona na dyskotekę (domagają się jej raverzy i dlatego te 2 subkultury są ze sobą w konflikcie)

ZIOMEK (polski fan "ulicznego" hh a la skejt)
+2 do cha
-2 do int
>płeć: brak ograniczeń
>broń: rymy
>as: deska (można na niej uciec, albo szybciej podróżować), spray (działa jak czar Ociemniałość), diss (wróg otrzymuje modyfikator -4 do morale jeśli nie wyjdzie mu rzut obronny)
>pancerz: szerokie buty i takież spodnie, bluza z kapturem
>bóstwo: 2Pac
>bonus rasowy: najlepiej ze wszystkich klas jest rozeznany w architekturze szkoły, zna ukryte przejścia, itp (coś a la wiedza o pustkowiach)
>wróg rasowy: RUDE BOY
>sojusz: -
>może dwuklasować: na RASTA (kiedy skupi się na jaraniu)
>dom klanu: pewna ukryta sala w kanałach

RUDE BOY (jamajski gangster)
+4 do cha (zawsze elegancko ubrany)
-2 do zrę, int
>płeć: głównie mężczyźni
>broń: sam nie walczy, ma od tego ludzi
>as: koma (po zadzwonieniu przywołuje k6 sojuszników), wezwanie limuzyny (niewiadomo skąd niespodziewanie zza rogu nadjeżdża limuzyna umożliwiająca szybką ewakuację), sprowadzenie towaru (1x/dzień może przywołać pożywienie, %, używki, itp., liczba zwiększa się wraz z lvlem)
>pancerz: garnitur, ciemne okulary, kapelusz
>bóstwo: The Specials?
>bonus rasowy: ciemne okulary nie zdradzają jego strachu, dzięki czemu zyskuje odporność na ataki obniżające morale
>wróg rasowy: RASTA
>sojusz: -
>może dwuklasować: na NAZI-SKINA (bo to subkultura która dała "podwaliny" skinheadom)
>dom klanu: pokój dyrekcji

EMO
+2 do cha, zrę
-4 do sił
>plastikowy odpowiednik: MENTOS
>płeć: ???
>broń: żyletka (ale i tak nie umie walczyć bo to ciota)
>as: emocjonalny scream (coś jak Zawodzenie Banshee), płacz/pocięcie się (wróg stwierdza że nie ma sensu walczyć z taką ciotą i idzie se jeśli nie wyjdzie mu rzut obronny), poprawienie grzywki (+2 do cha)
>pancerz: wszystko czarno-białe i obcisłe, trampki, spodnie-rurki, przykrótkawy t-shirt
>bóstwo: My Chemical Romance
>bonus rasowy: wszyscy wrodzy mężczyźni otrzymują modyfikator do ataku +2, zaś wszystkie kobiety -2 lub nawet zostają zauroczone jeśli są szmatami
>wróg rasowy: wszyscy, bo w końcu nikt ich nie kocha
>sojusz: -
>może dwuklasować: na POZERA (bo nim jest )
>dom klanu: nawet jego nie mają

GEEK (komputerowiec)
+4 do int, mąd
-2 do sił, zrę, kon, cha
>płeć: głównie mężczyźni
>broń: laptop
>as: shackowanie wrogiego komputera i wieeele innych
>pancerz: dziurawe buty, sztruksy, flanelowa koszula, okulary
>bóstwo: Wolfgang Amadeusz Mozart
>wróg rasowy: DRES
>sojusz: -
>może dwuklasować: na PSYCHO (wystarczy że raz spróbuje LSD)
>dom klanu: szkolna kafejka internetowa

BONUSOWE KLASY

POZER
-2 do cha
>as: może przemienić się w każdą subkulturę (z wyjątkiem PSYCHO), ale związane są z tym pewne ograniczenia:
-może przemieniać się max. 1x/dzień (liczba zwiększa się wraz z lvl)
-przemiana trwa min. 6 rund (by nie można było za często wykorzystywać jednocześnie profitów różnych klas)
-cechy nowej "udawanej" klasy obniżone są o 1
-zyskuje tylko 1 losowy atak specjalny danej klasy
-musi uważać na thrasherów, bo ci wykryją pozerów zawsze i wszędzie
>w małym stopniu wprawny w zdolnościach złodziejskich
>może dwuklasować na dowolną klasę (z wyjątkiem PSYCHO), ale dopiero na wysokim poziomie, wtedy na stałe przyjmuje jej cechy i staje się "true"

SZARAK
(brak wybranej subkultury)
gracz wciela się w niego na samym początku
i jeśli zechce wybrać subkulturę musi najpierw przejść drogę pozera, dopiero po niej staje się true (w grze będzie dostępny ukryty quest umożliwiający ominięcie tej drogi)
+1 do wszystkich cech
>brak wad i zalet
>broń: dowolna konwencjonalna biała
>as: słowo mocy: "subkultury są śmieszne" (wróg otrzymuje modyfikator -4 do morale jeśli nie wyjdzie mu rzut obronny, nie działa na geeków i dresów)

Realia gry będą osadzone w upadłym liceum a la cyberpunk, ale nie chcę robić z tego kolejnego Fallouta, tylko chcę stworzyć taki lekko "zepsuty" klimat: grono pedagogiczne wraz z personelem szkolnym zostało wybite w wyniku wielkiego buntu młodzieży i zapanowała powszechna anarchia i rozp... systemu. Chowających się po kątach niedobitków można spotkać jedynie w (ukrytych) szkolnych kanałach, a władzę (pokój dyrekcji) przejmują rude boysi (na co nie zgadzają się ludzie ulicy-ziomki). Szerzy się bezprawie i przemoc: dresy napadają bezbronnych emo, raverzy toczą wojnę z mentosami o salę do imprezowania, punki chleją na umór albo nap... się ze skinami (którzy chcą przywrócić stary porządek), hippisi i rastamani nawołują do pokoju, metalowcy mają na wszystko wyj... i w końcu mogą poświęcić się tylko swojej muzyce, a komputerowcy pochłonięci niekończącymi się sesjami WoWa (CSa, D2, itp) w kafejce nawet niczego nie zauważają. Raj i piekło zarazem.

"Sytuacja polityczna" dokładniej:
wytworzyły się takie 2 główne obozy
po jednej stronie
rude boysi wraz z przydupasami, zajmują pokój dyrekcji czyli "rządzą"
dresy - pierwsi dali się omamić łatwym zarobkiem i zostali ich gorylami, atakują w grupach znienacka niczym bandyci
mentosy - nieco mądrzejsza ale gorzej umięśniona wersja dresów, zajmują największe i najlepsze miejsce w szkole do imprezowania: dużą salę do wfu, której domagają się raverzy
nazi - przyciągnął ich program rude boysów pt. "zwalczanie brudasów" oraz kult siły dresów, choć nie są w pełni do nich przekonani, wmawiają sobie że ich sprzymierzeńcy też działają dla dobra ojczyzny

po przeciwnej stronie barykady
hippisi, rastamani, punki, thrasherzy - pragną anarchii bez rządów rude boysów
power metalowcy - uważają całą tą sytuację za wojnę końca świata, o której śpiewali elfi bardowie i wyczekują powrotu smoków aby stanąć w ostatecznej bitwie
dodatkowo raverzy - walczą z mentosami o dużą salę od wfu

neutralni
ziomki - zgodnie z tradycją hwdp przeciwni wszystkiemu co związane z władzą, dążą do obalenia rude boysów, ale wolą działać sami
goci - niczego nie pragną (poza mrokiem)
psycho - "spójrz na tę kolorową tęczę! wyzwól się myśli i poczuj oczyszczenie umysłu, przyjacielu" i tyle na ich temat
geek - "omg rotfl lol! kto rzucił tu tego flesza? żal" j/w
black metalowcy - ostatnio niepokojąco cisi, rzadko wyściubiają nos poza piwnicę, w której całymi nocami odprawiają te swoje mroczne rytuały
emo - czy pokój czy wojna i tak będą płakać

edit: dodałem pancerze i obrazki, coby kto miał trudności ze skojarzeniem wyglądu
edit2: dodałem ograniczenia wynikające z płci, bo np. skin kobieta w przyrodzie raczej nie występuje , dodałem możliwość dwuklasowania, bo jest tu pare bliźniaczych klas
edit3: dodałem 2 bonusowe klasy: POZER i SZARAK
edit4: dodałem domy klanów i wzmocniłem parę słabszych klas
edit5: zmieniłem bóstwo ziomkowi bo Peja bardziej mi do dresa pasował niż do niego, wywaliłem glam-rockersa bo to taka z d... subkultura była
edit6: dodałem sojusze i dokładniejszy opis "sytuacji politycznej"


Dlaczego "Thrasher" ma -2 do inteligencji:>?

Ale pomysł nawet niezły, fajnie się czyta coś takiego. ;]

Wreszcie jakaś innowacja.:P
Wystarczy posłuchać Slayera
Thrasherzy mają w sobie coś z barbarzyńców: słuchają muzyki która dla typowego Kowalskiego brzmi jak szalony łomot, w większości lubią piwo najchętniej połączone z koncertami które do monotonnych raczej nie należą niechętnie nastawieni do nowoczesnych odmian, podobnie jak blackowcy mają fioła na punkcie "true-wości": często uważają nie-thrasherów za pozerów, nie lubią zwłaszcza grungersów i emo. Mają swoje kultowe slogany jak "Thrash Till Death" i "Spierdalaj pozerze", dochodzą do tego punkowe korzenie, bo thrash to taki heavy+punk.
To wszystko nie czyni z nich zbyt inteligentnych osobników, ale właśnie za tą 'prostolinijność' ich lubię
Dla mnie rewelacja Sam pomysł innowacyjny i naprawdę ciekawy
Tylko trza wprowadzić w życie



Wystarczy posłuchać Slayera
Thrasherzy mają w sobie coś z barbarzyńców: słuchają muzyki która dla typowego Kowalskiego brzmi jak szalony łomot, w większości lubią piwo


Slayera, słucham i lubię. W sumie ta część pasuje do mnie w 100%, dalej już trochę mniej, ale odnalazłbym się w takim podziale i dałbym radę odgrywać taką "klasę" xd.

No, skoro lubię piwo, to się podzielę.
Czytało się to z niekłamaną przyjemnością Nareszcie coś z przymrużeniem oka, innowacyjne... no i z chęcią bym klasą daną zagrała Trasher mi przypadł do gustu bardzo, w ogóle wyszło, że Fircia wyjątek xD

Oł je, więcej gadać nie zamierzam

Realia gry będą osadzone w upadłym liceum a la cyberpunk, ale nie chcę robić z tego kolejnego Fallouta, tylko chcę stworzyć taki lekko "zepsuty" klimat: grono pedagogiczne wraz z personelem szkolnym zostało wybite w wyniku wielkiego buntu młodzieży i zapanowała powszechna anarchia i rozp... systemu. Chowających się po kątach niedobitków można spotkać jedynie w (ukrytych) szkolnych kanałach, a władzę (pokój dyrekcji) przejmują rude boysi (na co nie zgadzają się ludzie ulicy-ziomki). Szerzy się bezprawie i przemoc: dresy napadają bezbronnych emo, raverzy toczą wojnę z mentosami o salę do imprezowania, punki chleją na umór albo nap... się ze skinami (którzy chcą przywrócić stary porządek), hippisi i rastamani nawołują do pokoju, metalowcy mają na wszystko wyj... i w końcu mogą poświęcić się tylko swojej muzyce, a komputerowcy pochłonięci niekończącymi się sesjami WoWa (CSa, D2, itp) w kafejce nawet niczego nie zauważają. Raj i piekło zarazem.

a nie latwiej by bylo napisac: Realia gry beda osadzone w zwyklym gimnazjum. wszystkie kolejne rzeczy do tego pasuja jak ulal
wybrałem właśnie LO bo w gimnazjum są jeszcze same pozery i emo, a na studiach już każdy subkultury ma... gdzieś.

O gimnazjum mi nic mówcie
Mieszkam obok jednego a jakby tego było mało to sam chodzę do LO co jest w tym samym budynku co gim. Na szczęście jeszcze tylko 3 miechy
Na szczęście nie każdy na studiach ma gdzieś subkultury. Tak się składa, że metalem jest się do końca życia, albo nie było się nim nigdy . Na pochybel wyścigowi szczurów.
Racja, zdarza się spotkać np. 50 letnich metalowców (metali?), ale np. ziomków albo punków już nie bardzo

Chociaż z drugiej strony starych dresów widziałem już nie raz
miło zobaczyć potem jak bardzo syn wdał się w ojca.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mkulturalnik.xlx.pl
  •