AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
zapytam was co myślicie i przede wszystim jak sobie radzicie z tactics w obu wersjach. w bg1 jeszcze nie sprawdzilem, ale w bg 2 juz tak... ulpeszone wampiry, golemy itd spoko, natomiast ulepszony illych bez spania na szaleńczym to jest sajgon (nie przeszedlem), pierwsza walka z bodhi, tez masakra jak sobie radzicie. moze przyklad taktyki na wspomniane wyzej dwe walki
a jak tactics wyglada w jedynce?
no i zastanawiam sie jaki bedzie irek z tactics demogorgon amelisana :O
pozdrawiam
Nie ma czegoś takiego jak Tactis do BG1... czytaj readme, ziom!
ulepszony illych bez spania na szaleńczym to jest sajgon
Prawda Chociaż postacią czarującą nie widzę możliwości przejścia tego bez spania. Nie czarującą też zresztą nie próbowałem - nie ma sensu.
jak sobie radzicie.
Bohdi - najlepiej podstawić jej maga z paroma opmb, odpornością na zimno, ochroną przed magiczną energią i ognistą tarczą. Potraktować ją paroma obniżeniami odporności i wciągnąc w zastawioną wcześniej pułapkę z np. 10 eksplodujących czaszek Albo w normalne pułapki... modlić się, żeby nie uśpiła (klosz niewrażliwości chyba przed tym chroni). Albo po prostu uciekać w kółko, w końcu da za wygraną
Grając solo wojem jest już ciężej - trza skombinować ochronę przed negatywna energią z itemów, mieć broń +3, ibrathe, kostur ognia... w sumie nie pamiętam już, jak sobie z tym radziłem, ale jakoś się da (w ostateczności pozostaje, jak już wspominałem, ucieczka ;d)
A Illych - tu już wszystko zależy od postaci, jaką weźmiesz, cały elaborat Ci mogę walnąć
jaki bedzie irek z tactics
Bardzo ciekawa walka, ale nie jakaś mega trudna dla doświadczonej drużyny
amelisana
ToB utrudnia i ulepsza mod Ascension. Amelissana na szaleńczym jest cholernie trudna, ale za pokonanie jej daje ogromną satysfakcję. Wreszcie zakończenie gry to prawdziwa perła
Ja bg2 z tym ulepszeniem przechodze za każdym razem. Traktuje je jak normalną gre, ponieważ zwykłe bg2 jest dla mnie za banalne. Tactis do bg 2 jest proste więc nie wiem dlaczego sprawia komuś kłopoty(chyba, że się za bardzo nie przyłożył). Teraz dodatkowo zciągnąłem sobie więcej utrudnień i modów żeby gra sprawiała jeszcze większe problemy(im trudniej tym ciekawiej). Oczywiście gram na najtrudniejszym poziomie(opcje gry) a pozatym nie używam różnych ciekawych sztuczek bo wtedy nie było by wyzwania.
dodatkowo zciągnołem sobie więcej utrudnień
No, to na chwilę odłóż Baldura, bo już jesteś wystarczająco super - chwytaj za słownik j. polskiego albo dowolną książkę napisaną w naszym pięknym języku. To też jest ciekawe wyzwanie.
A tak na serio, to jakoś dziwnie brzmi ten post. Takie "a ja jestem bardzo fajny i super, bo ja fajnie i super". Napad 14-letnich Tibijczyków vs. sfrutstrowany Yarpen któremu przejście Lochów Irenicusa z Tactics zajęło 6 dni za pierwszym razem?
Podniecam się. Czekaj... czyżby orgazm? Mhm.
Nie posądzaj mnie o emocjonowanie się wypowiedziami na forach dyskusyjnych. Proszę. Po prostu twoja wypowiedź zabrzmiała moim zdaniem zabawnie, może trochę mnie zmierziła - bo takowe przypominają mi się z eh... trzech lat wstecz?
Czy zazdroszczę umiejętności? Jakich.
Podniecam się. Czekaj... czyżby orgazm? Mhm.
To już sam się spytaj co wtedy robiłeś.
Człowieku zastanów sie najpierw co piszesz. Zobacz temat i zacznij myśleć! A na temat umiejętności... eh... ty chyba chcesz udowodnić, że nie masz pojęcia co piszesz wcześniej.
Nie obrażaj się za krytykę bo sam mi najpierw wytykasz błąd w pisowni, a potem piszesz bzdury.
Jest to temat o modzie BG2 Tactics, którego to komponenty były wcześniej częścią Solaufein NPC moda. To raz. W tytule ktoś, nie wiadać czemu, napisał, że mod ten przeznaczony jest również dla BG1 (co prawdą nie jest).
Kolega pytał się o jakieś dobre taktyki i metody. Nie o przechwałki na temat tego, jak ty przechodzisz.
Ja w Tactics w dużej mierze opierałem się, w zależności od tego kim grałem, o zdolności Zabójcy i Zabójcy magów. Pierwszy miał świetne trucizny (chociaż później trudno było znaleźć kogoś na kogo by działały), drugi przeszkadzanie w czarach (po 10 ciosach mag był disabled). Poza tym zaklęcia które utrudniają walkę przeciwnikom (Chaos, Pajęczyna, Pole teleportacyjne) i dawało się radę.
To nie były przechwałki, po prostu napisłem, że dla mnie BG2 Tactics nie stwarza większych kłopotów i radzę sobie z nim. W ten sposób ktoś kto ma z kimś lub czymś kłopoty może spytać się o radę. A propo zabójcy magów, nie uważasz że ma więcej wad niż zalet? Sam ekwipunek takiego bohatera wygląda marnie(oprócz oczywiście zbroji i broni).
Ach, nie wiem czy mam prawo odpowiadać specjalistom. Ale odpowiem.
Nie, nie ma. Bo jeżeli czynisz go łucznikiem (po zainstalowaniu BG2 Fixpacka) staje się prawdziwą zmorą dla magów. Jeżeli zaś zainstalujesz jeszcze komponent z Ashes of Embers (dostaje 8% odp. na magię +4/poziom) to staje się postacią specyficzną ale bardzo mocną niekiedy.
Ok, to może też tak strzelę. Jestem zajebisty. Po prostu miazga. Potrafię wszystko, moje skille są niewyobrażalne.
Czy to jest równoważne do "jeśli byś potrzebował rady, chętnie Ci pomogę"?
Witamy na Tawernie Hrothgara.
Jesteś bardzo zośliwy i mało myślisz. To równie dobrze można radzić sobie każdym instalując ułatwienia. Wiesz męczy mnie to, nic nie wprowadzasz tylko się wygłupiasz. Przestań pisać złośliwości tylko wprowadź do tematu coś mądrego.
Spokój, bo po niespodziance dostaniecie.
Ja bg2 z tym ulepszeniem przechodze za każdym razem. Traktuje je jak normalną gre, ponieważ zwykłe bg2 jest dla mnie za banalne. Tactis do bg 2 jest proste więc nie wiem dlaczego sprawia komuś kłopoty(chyba, że się za bardzo nie przyłożył). Teraz dodatkowo zciągnąłem sobie więcej utrudnień i modów żeby gra sprawiała jeszcze większe problemy(im trudniej tym ciekawiej). Oczywiście gram na najtrudniejszym poziomie(opcje gry) a pozatym nie używam różnych ciekawych sztuczek bo wtedy nie było by wyzwania.
a myślałem że bogiem kłamstw i szaleństwa jest Cyric...
mecef jaki dojazd... xD nie no prawdę powiedziaFszy to arawaj, tak się nie prezentuję swojej chęci pomocy, tylko kozaczy przed starszymi kolegami, co jest mocno bezcelowe, bo starszy=mądrzejszy niż wcześniej i takim bajerom wiary nie da. Nikt tu Cię nie prosi o udowadnianie czegokolwiek, mogłeś skoro tak świetnie sobie radzisz napisać pm'kę do kola, który takim bogiem bg2 nie jest i dać mu parę rad (jak mi Vinci a propos modów ), a nie odwalac porutę, "żem oto ja mega cwaniak bg2 tactics-asc, zero ułatwień, zero ekwipunku, poziom szalony magiem kapłanem bez czarów przechodzę, bo to trochę śmieszne jest ;p".
Pozdrawiam i Peace Panowie
Illasera miło że się wypowiadasz, ale kłótnia miała miejsce dwa lata temu
Oj tam wiem, czasem po prostu sadzam się przed kompem i chcę coś skomentować .
Pozdrawiam Illasera Prędka