AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
"Każda kultura, każdy obyczaj i tradycja mają swój urok i styl.. Wszystko 'płynie' swoim rytmem... Godziny idą i dni, i miesiące, i lata, i miniony czas nigdy nie wraca. Czasu nie sprzedasz, nie kupisz i na pewno nie cofniesz.." Jedynie co pozostają - wspomnienia. Te najpiękniejsze chcemy zawsze pamiętać, tego nikt Ci nie zabierze..
Byłeś w jakimś zakątku świata, który na długo pozostanie w Twojej pamięci? Opisz swoją przygodę, tu i teraz - zapraszam.
dwa lata temu bylam w san marino. bylo fajnie. ale dopiero teraz dotarlo do mnie, jakie to fantastyczne miejsce. zyc nie umierac. malutkie panstewko polozone w groach, do cieplego morza blisko... klimat sredniowiecznego miasteczka.. urokliwe zakatki, sklepiki z alkoholem, napisy zapraszajace do wejscia w ejzyku polskim... w sklepie mila obsluga, probuja rozmawiac w ojczystym jezyku klienta.. degustacje.. i haha polecam wszystkim.
Odwiedziłam ta strone przypadkiem i zobaczyłam ten temat podroze po siwcie.Postanowiłam tez zamiescic tu swija opinie:)
Ja chciałam sie podzielic moja opinia na temat Teneryfy.Miałam wielkie szczescie pracowac tam 9 mies i niebawem tez sie tam wybieram.
Wyspa jest przepiekna i magiczna.Kojarzy mi sie z rajem,ktory jest na ziemi:) Posiada wiele mies ktore zatykaja dech w piersiach jak np.Pico el Teide, ktory ma 3718m n.p.m czy Masca na ktorej sa fantastyczne widoki wyrzezbione przez wiatr i wode urwisk skalnych.
Wrazenie ogromne wywarli na mnie sami mieszkancy wyspy.W kazdej chwil sa podac pomocna dłon i sa wiecznie usmiechnieci.
Wiec jesli ktos jescze nie wie gdzie chciałby spedzic wakacje to polecam włąsnie teneryfe.
Moje niezapomniane odkrycie to Bukowina, jej część Rumuńska (pn-wsch Rumunia, graniczy z Mołdawią) oraz miasteczko w Ukraińskiej części, prześliczne Czerniowce. W rumuńskiej Bukowinie jest to, czego łazik taki jak ja poszukuje, spokojne harmonijne góry, otwarte połoninami u szczytów, przepiękne wprost malowane monastyry (world's heritage) oraz niespodzianka - totalnie polskie wioski, skupiska XVIII-wiecznej emigracji górników ze Śląska Cieszyńskiego, w których wita wędrowca polski język i ciepło. Błękitne niebo, złociste pola słodkawej kukurydzy, namacalny wręcz klimat przestrzeni... pięknie tam jest.. i bezpieczniej niż się sądzi, a ludzie są otwarci i pomocni.