AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
Intensywny indywidualny kurs jezyka hiszpanskiego dla Polakow przebywajacych w Madrycie badz okolicach
- 8 letnie profesjonalne doswiadczenie w nauczaniu w kraju i za granica (Polska, Hiszpania, Meksyk) poparte licznymi rekomendacjami
-kurs autorski dostosowany do potzreb kazdego
-dostarczanie wszelkich materialow bez dodatkowych oplat
-calkowita swoboda wyboru dni i godzin zajec
-zajecia u mnie (Madryt-Rivas, badz w domu ucznia-dojezdzam)
-wysoka skutecznosc przy niskich kosztach
Osoby zainteresowane proszone sa o kontakt: (+34) 663 688 761, w celu ustalenia pierwszego spotkania informacyjnego.
Anna
A ile wynosi taki kurs? (Pytam orientacyjnie)
5 dni minęło i z 7 lat doświadczenia zrobiło się 8 (www.naszdom.org). Moja znajoma pisała do tej osoby, aby zapytać o koszty i nie otrzymała odpowiedzi.
tutaj kurs hiszpanskiego w ayuntamiento kosztuje 30 euro za trzy miesiace.Gdy mieszkalam kolo Huelvy byl darmowy .
Gdy mieszkalam kolo Huelvy byl darmowy .
Tak, to prawda.
Mogę to potwierdzić, gdyż sama kiedyś korzystałam z takich.
Więc najlepiej się pytać w AYUNTAMIENTO, bo często są gratis.
Przynajmniej kilka lat temu tak było.
i mysle, ze to iz nie prowadzi go Polak tylko Hiszpan to tylko plus.W koncu dzieci w szkolach hiszpanskich ucza sie szybciej niz na kursach
mam pytanie odnosnie AYUNTAMIENTO. ile godz tygodniowo ma sie kurs hiszp? jak czy poziom jest wysoki? mozna po 3 mies naprawde czegos sie nauczyc? bo 30 e lub nic, to brzmi pieknie w porownaniu z ofertami szkol jezykowych.
moim zdaniem kazdy kurs to tylko uporzadkowanie wiedzy, bez pracy wlasnej jezyka sie nie nauczysz, nawet jak kurs jest raz w tygodniu to warto miec podrecznik do nauki hiszpanskiego i poswiecic choc pol godziny dziennie na nauke.
a mzoe ktos przyblizyc jak wyglada nauka w ayuntamiento i jak tam sie dostac?
Ja chodzilam na taki kurs ale do domu kultury, ale organizowane chyba bylo wlasnie przez ayuntamiento. bylo to za darmo, od pon do czwartku po 1 godzinie dziennie. Kazdy mial swoja ksiazke, albo nauczycieka dawala ksera. bylo nas ok 7 osob. A jak nauka? w sumie nie narzekam, kurs jak kurs, wiadomo, w domu tez trzeba co najmniej pol godziny dziennie poswiecic na powtorke
[ Dodano: Pon Mar 16, 2009 2:02 pm ]
Dzieki bardzo za odpowiedz. pomoze mi to w podjeciu decyzji odnosnie kursu
marylynx, nie ma za co, ale mysle ze co miasteczko, to moze to inaczej wygladac, najlepiej sie przejsc i zapytac o ilosc godzin, liczbe uczniow, materialy... ale mysle ze taki kurs za darmo czy 30E daje tyle samo co platny, trzeba sie tylko pozniej w domu przylozyc
Tzn ja myslalam o kursie wakacyjnym organizowanym np przez cervantesa, bo taki kurs to srednio 4-6 godz dziennie (zaleznie od opcji) i wowczas po 3 miesiacach tak intensywnej nauki mozna miec rzeczywiscie efekt. 1 godz to malo jednak kursy w szkolach jezykowych sa drogie
marylynx, a to może samemu? Są książki, kursy na CD - wiele opcji..
Chodziłam też na takie różne kursy, i nie wiele mi one dały.. aczkolwiek zawsze coś.
Jednak efekt będzie wtedy, gdy sama dużo wkładu włożysz w naukę, a ty się uczyłaś już cokolwiek?
Bylam juz pare raze w Hiszpanii, uczylam sie w czasie pobytu z ksiazek. Zamierzam do wakacji jescze troche sie podszkolic. Ale mysle o takiej intensywnej nauce, zeby cale wakacje na to poswiecic i porzadnie sie nauczyc. A po powrocie pojsc jeszcze na kurs i zdac certyfikat.
Myslisz ze te wakacyjne zajecia nie daja dobrego przygotowania?
Myslisz ze te wakacyjne zajecia nie daja dobrego przygotowania?
Owszem na pewno coś dadzą, z tym że język tak naprawdę poznasz z rozmowy z prawdziwymi Hiszpanami, a z kursu bardziej pozostanie Ci gramatyka, odmiany itp.
Wszystko zależy jak bardzo będziesz zaangażowana..