AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
grzebiąc tu i ówdzie w sieci, znalazłem info, że na Dark Dreams (ci, co lubią Argento na pewno znają) opublikowano film, który ma być hołdem dla włoskich giallos. linek jest tukej Giallo
nie wiem czy to całość, czy tylko jakiś wypaśny trailer, bo chwilowo ściągam właśnie. ale może być ciekawe - warto zbadać. dlatego odpalajcie Free Download Manager i jazda
zasysam!
no i obejrzałem.
film jest pracą dyplomową na Libańskiej Akademii Sztuk
brat przyjeżdża do Bejrutu zobaczyć się z dawno niewidzianą siostrą. jednak znajduje dziewczynę martwą, dodatkowo dowiaduje się, że w mieście grasuje seryjny morderca, który na koncie ma już trzy ofiary. Marc postanawia przeprowadzić śledztwo na własną rękę.
schemat znany i lubiany. od strony realizacyjnej widać inspiracje przede wszystkim Argento (szczególnie dwie sceny), duża dbałość o kolory i kompozycje kadrów, muzyka nawiązująca do dokonań Goblinów, wszystko ładnie, ale... 25 minut to za mało, żeby zbudować kompleksową intrygę, rozbudować psychologię postaci, poprowadzić akcję i zaskoczyć widza kilka razy. miła próba, ale tak naprawdę nic wielkiego.
mimo to warto obejrzeć, szczególnie, że jest za friko, do ściągnięcia w moment.