AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
"Killer Klowns from Outer Space" to komedio-horror tak niezwykle bezsensowny, ze az przyjemnie sie go oglada. Niektorzy widzowie boja sie klaunow i ten irracjonalny strach zostaje znakomicie ukazany w filmie. W telegraficznym skrocie fabula dotyczy obcych z kosmosu, ktorzy przybywaja na Ziemie, aby przerobic ludzi na pokarm. Klauny morduja ludzi, a ich ciala umieszczaja w kokonach, aby je potem zjesc, ich bron wyglada niczym plastikowe pistolety dla dzieci, ich placki zawieraja kwas, popcorn przemienia sie w przypominajace weze kreatury, a statek kosmiczny przypomina wielki cyrk. Do walki z kosmitami staje mlody chlopak wraz z dziewczyna, policjant oraz dwojka lodziarzy. Szalony i piekielnie absurdalny film, aczkolwiek w wielu momentach mozna sie usmiac do lez. Owa zamierzona przez braci Chiodo umownosc jest jego podstawowym plusem. Wyglad klaunow jest doprawdy groteskowo obrzydliwy, akcja jest szybka, a masa komicznych momentow zapewnia sporo rozrywki. W USA "Killer Klowns..." zyskal sobie status filmu kultowego. Warto obejrzec ten (nie bojmy sie tego slowa) kicz w czystej postaci, bo naprawde mozna sie zdrowo ubawic.
Dokładnie Miły dla oka, odprężający, nakręcony z czystą premedytacją ser
Plusem filmu jest tytułowa piosenka wykonana przez legendę amerykańskiego punkrocka, grupę the Dickies. Ciekawostka może być polskie wydanie wypuszczone przez NVC - porównajcie opis tego filmu
i streszczenie zamieszczone na okładkce "Clown House" tego samego dystrybutora
" Uwielbiają smak ludzkiego mięsa."
Kicz doprawdy wyborny, utrzymany w najlepszych tradycjach gatunku. Wszystko jest tu takie jak być powinno: scenariusz, muzyka, wygląd klaunów, efekty, aktorstwo, ogólne wykonanie. Film ten jest tak kiczowaty że aż uroczy. Świetnie przedstawia się wnętrze statku klaunów, dizajn naprawdę nowatorski no i ten latający cyrk, czysta B-klasowa poezja. Nie można nie wspomnieć o końcowej roprawie z gigantycznym klaunem. Kto nie widział, niech żałuje.
Poniżej zamieszczam obrazek ilustrujący jedną z najlepszych scen tego niezwykłego dzieła
Najlepsza sceny to te na posterunku i z rowerkiem
Cały film jest genialny. Bracia Chiodo zawsze wiedzą co robią , zawsze