AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
Makluba.
W przetlumaczeniu znaczy "przewrocony", a to dla tego, ze po przygotowaniu garnek sie odwraca do gory nogami i danie wyklada sie w taki oto sposob na tace.
Generalnie sa dwie klasyczne odmiany makluby:
1. z aberzynami - raczej z baranina lub najwyzej wolowina
2. z kalafiorem i ziemniakami - raczej z kurczakiem
Ja osobiscie bardziej lubie drugi rodzaj i opowiem jak ugotowac, lecz kto chce sprobowac pirwszy - moze poprostu zamienic skladniki.
Co jest potrzebne:
kurczak-1
cebula -1
kalafior-1
ziemniaki - 3
ryz 2-3 szk
przyprawy, sol
Kurczaka rozdzielamy na kawalki (mozna zdjac skorke), wkladamy do garnka, zalewamy woda , tak by byl przykryty nia, wrzucamy cebule, by zabijala zapach kurczaka i gotujemy. Po zagotowaniu sie, zdejmujemy pianke i dodajemy przyprawy do kurczaka, rowniez mozna dodac kostke rosolowa lub vegete. Gotujemy do ogutuwania sie kurczaka - okolo 40 min.
W tym czasie rozdzielic kalafior na kawalki (nie zbyt male, rozmiaru sliwek, nie mniej), ziemniaki obrac, pokroic w plasteki, nie zbyt cienkie, szerokoscia 0,5 cm. Usmazyc w oleju (jak frytki) najpirw kalafior, potem ziemniaki do zlocistego koloru.
Ryz umyc, zalac goraca woda. Pozostawic do czasu, az kurczak sie ugotuje. Potem wylac wode, przeplukac ryz.
Jak wszystko jest juz gotowe bierzemy garnek (najlepiej tefalowy). Na spod ukladamy kurczaka, zawkywajac spod garnka. Dalej ukladamy kalafior, ziemniaki. Ostatnio wysypujemy ryz. Solimy, znow dodajemy troche przypraw do kurczaka i zalewamy rosolem od kurczaka? tak by nad ryzem bylo na dwa palce wody (ja zwykle biore na szklanke ryzu 1 1/3 szklanki rosolu). Stawiamy na mocny ogien, gdy sie zagotuje (niech sie pogotuje przez chwilke) zmniejszyc ogien do najmniejszego i gotowac do pelnego wsiakniecia rosolu.
Po ugotowaniu przewrocic garnek na tace. Danie powinno zachowac forme, jak ciasto...
maly przepis na tajine z kefty (mieso wolowe mielone) - 2 osoby
-250 g kefta
-1/4 cebuli
-sol
-pieprz
-pietruszka
SOS
-1/2 sredniej cebuli pokrojonej w kostke
-polowe sredniej czerwonej papryki, pokrojonej w kostke
-5 zabkow czosnku srednie,strate na tarce na malych dziurkach
-garsc kolendry wymieszanej z pietruszka posiekanej na mial
-2 bardzo czerwone pomidory, obrane ze skorki i pokrojone na kwalki
-1/2 lyzeczki plaskiej pieprzu
-1/2 "" "" kminku mielonego
-1/4"" "" imbru
-1 saszetka safranu ( +/- 1 plaska lyzeczka)
-1 plaska lyzeczka papryki czerwonej slodkiej
-ziemniaki
-marchewka
-zielony groszek
WYBIERZCIE SOBIE LYZECZKE NIE ZA GLEBOKA I ZACHOWAJCIE JA DO MIERZENIA PRZYPRAW W TEN SPOSB LATWO NAUCZYC SIE MIERZENIA PRZYPRAW
do garnka wlewamy na spod oleju i wkladamy wszystkie skladniki te co znjduja sie pod Sosem
, na bardzo wolnym ogniu dusimy calosc az pomidory rozmiekna sie calkowicie i zrobi sie z nich jednolita masa.
mozna sobei pomoc lyzka by je rozmizdzyc.
w tym czasie przygotowujemy kefte
do ktorej dodajemy soli, pieprzu, pietruszki i 1/4 startej na tarce cebuli, wszystko zagniatamy i formujemy kulki w wielkosci 2cm
kiedy juz sos bedzie taki jak napisalam powyzej wkladamy kulki z kefty , jedna obok drugiej , po jakis 3-4 min przewracamy kulki.
dodajemy 250 ml wody najlepiej przegotowanej i cieplej;
obieramy ziemniaki , marchewke mozemy pokroic w slupki lub paski , no i nasz groszek( ktory najlepiej wlozyc tuz przed koncem gotowania bo jak wiadomo gotuje sie on bardzo szybko)
gotujemy do miekkosci warzyw i tak by zostalo nie wiecej 2 cm sosu w garnku.
smacznego
HARIRA
-1/2 plaskiej lyzeczki pieprzu
-1/2 « « imbru mielonego
-1/4 --------------- cynamonu
-1/2 saszetki szafranu
-1 kostke rosolowa o samku wolowym
-1 kg pomidorow bardzo czerwonych, najlepsze malinowki
-1 mala cebula starta na tarce –srednie zabki
-2 lyzki oleju
-1 kosc wolowa + 100G miesa wolowego pokrojonego w kawaleczki
- garsc cieciorki zamoczonej dzien wczesniej w wodzie
-garsc piertruszki wymieszanej z kolendra
- liscie seleru
-1/2 lyzeczki koncentratu pomidorowego, jesli pomidory nie sa za czerwone i zupa nie mailaby zbytnoi samaku pomidorowki
-sol
- marokanki dodaja tzw "smyl" jest to maslo solone zostawione na okres 3 m cy w nieocienionym miejscu.zapach jest odrzucajacy, ale smaczek daje pyszny zupie. 1/2 lyzeczki na litr zupy
1. pomidory albo scieramy na tarce albo przecieramy przez praske. Najlepiej gdyby to byla praska gdyz wtedy pestki nie pozostana w zupie. Azeby pomidory latwiej sie przecieraly przez praske nalezy je wczesniej zagotowac tak aby staly sie mieciutenkie i skorka odchodzila z nich z latwoscia.
2. piertruszke i seler ( 4 galazki) siekamy na drobno.
3. wszystkie produkty wrzucamy do granka i gotujemy jakies pol godz na wolnym ogniu tak by woda z pomidorow odeszla.
4. nastepnie wlewamy 1 litr wody i gotujemy tak dlugo az mieso i cieciorka beda miekkie. Gdyby woda sie zbytnio wygotowala nalezy dodac ale przegotowanej nigdy z kranu.
5. mozna dodac troszke makaronu nitki, ale nie za duzo.
6. zupe zaklepujemy maka.zupa nie moze byc jak woda, ani tez nie gesta jak sos .
7. harire podaje sie z daktylami , slodkimi ciastkami przygotowanymi z migdalow i miodu oraz z gotowanym jajkiem przecietym na pol i posypanym kminkiem mielonym
smacznego
COUSCOUS 2 osoby -pol kg miesa wolowego
-2 duze cebule pokrojone w kostke
- peczek pietruszki wymieszanej z kolendra (okolo 10 galazek , obciac dlugie lodygi ) zwiazac je dobrze nitka
-1/2 plaskiej lyzeczki imbru
-1 pl lyzeczka pieprzu
-1/2 lyzeczki soli , dodac jesli bedzie za jalowe
-1/4 pl lyzeczki cynamonu
-1 saszetka szafranu
Warzywa:
-marchew srednia ( obrana pozostawiona w calosci)
-kapusta ( przekrojona na kawalki, pokrojcie tak by przy kazdym kawalku kapusty zostal kawalek glaba wtedy kapusta nie rozwali sie w trakcie gotowania)
-cukinie , male te z miekka skorka ( obciete wylacznie koncowki , dobrze umyte, nie obierac ze skorki!)
-rzepa ( obrana i przekrojona na pol, potrzebuje duzo czasu by sie ugotowac, przez to lepiej ja przeciac.najlepeij kupic te podluzne bo sa mniej ostre.jesli znajdziecie wylacznie okragle , to starajcie sie wybra te najmniejsze)
-kawalek dyni ( 100g, dobrze umyc , wyciac ta czec gdzie sa pestki z takimi wloskami pozostawic ta twardsza pomaranczowa czesc wraz ze skorka)
- mozna wlozyc oberzyne ( ja jej nie klade gdyz nie lubimy jej z mezem) ( obciac ogonek , nie obierac)
Kuskus -300g kuskus
-sol
-olej
-woda letnia przegotowana
1. kuskus wsypujemy do naczynia dodjemy sol (okolo ¼ lyzeczki), 1 duza lyzke oleju i wode tak by zmoczyc kuskus , ale zeby on przypadkiem nie plywal w tej wodzie! Mieszamy dobrze i przykrywamy siereczka, po pol godziny pomieszac jeszcze raz i dodac znow ciut wody przykryc na kolejne pol godziny.
Jezeli robicie wieksza ilosc kuskus ta czynnosc trzeba powtorzyc conajmniej 4 razy.
Nie zapomnijcie zeby nie zamoczyc za bardzo kuskus bo wyjdzie papka, woda ma jedynie go zmoczyc.
2. do garnka (szybkowar tzw marmite) wlewamy olej tak by zakryc spod, obsmazamy mieso z kazdej strony, na srednim ogniu tak by nie spalic tluszczu.
3. dodajemy przyprawy , cebule i pietruszke. Dusimy na wolnym ogniu tak dlugo az cebula stanie sie szklista. Dodajemy pol litra przegotowanej cieplej wody ( jezeli robimy to w zwyklym garnku, trzeba pilnowac wode, gdyz mieso potrzebuje wiecej czasu by sie ugotowac, trzeba tez pozostawic pol litra wody by miec w czym ugotowac warzywa). Zamykamy marmite na dobre 20 min.
4. najlepszy kuskus wychodzi gotowany w garnku na pare .
5. do pierwszej czesci granka wlewamy nasze ugotowane mieso wraz z woda,ktora pozostala z gotowania ( pol litra nawet jesli wszystkie warzywa nie beda zakryte woda, prosze sie nie martwic i tak sie ugotuja) , wkladamy najpierw rzepe , marchewki i kawalki kapusty na wierzch kladziemy cukinie.przyktrywamy gorna czescia granka i wsypujemy kuskus. W ten sposob kuskus ugotuje sie na parze z sosu i bedzie bardziej smaczniejszy.
Calosc gotujemy tak dlugo az warzywa sie ugotuja i pozostanie nie wiecej niz pol szklanki sosu.
Warzywa nie moga dotykac spodu gornej czesci granka,. Wiec trzeba dobrze je poukladac
Gotujemy to na najmniejszym ogniu przez okolo godzine. Wtedy warzywa ladnie nabiora smaku naszego sosu i nic nam sie na 100% nie przypali!.
najlepszy kuskus to taki gdzie sie nie spieszy i wszystk gotuje sie powoli
6. na talerz wysypujemy kuskus dodajemy mala lyzeczke masla, dobrze mieszamy go z kuskus. Robimy z tego maly stozek , na srodku kaldziemy mieso i wkolo obkladamy warzywami. Do sosierki wlewamy nasz sos.Zawiazana wczesniej nitka pietruszke wyrzucamy.
Ilosc warzyw zalezy od tego ile zdolni jestescie zjesc. Ja dla mnie i meza klade 1 mala kapuste, 2 cukinie, 3 marchewki i 1 srednia rzepe.
Jezeli to Twoj maz jest specjalista od tych przepisow to nie na budowlanke go tylko do knajpy! Wszystkie brzmia smakowicie!
nie wszystkie przepisy sa wyprobowane przez meza, ale fakt...gotuje po prostu super...bez dwoch zdan.
ja za to nie jestem kucharka...hmm...asystentka w kuchni, podaje, sole mieszam...w sumie tez odpowiedzialna praca.
w Warszawie pracowal tez w restauracji...zobaczymy moze cos sie uda i w HIszpanii na tym polu.
a co dopotraw...to sa naprawde pyszne.
polecam
WOW, WOW, WOW! Karolina, jestem pod wrazeniem! Ale sie napracowalas wklepujac tu tyle tych przepisow. A wszystkie brzmia tak smakowicie i egzotycznie, ze az chcialoby sie wszystkiego sprobowac ....
nic wiecej mi nie pozostaje jak powiedziec...polecam...zrobice sporujcie a nie pozalujecie )
karolina, cos mnie sie wydaje, ze sie wpakowalas i bedziesz musiala robic pikniczki dla forumowicziw. Bedziemy wpadac czesto tam do Logrońo
hahaha...a bardzo chetnie )
jest tam jeszcze siostra meza, ktora gotuje doskonale...wiec jak tylko bede juz w Hiszpanii to zapraszam )
a bardzo chetnie
No to teraz juz wpadlas! Karolina, nie zdziw sie jak sie ktoregos dnia tu na forum skrzykniemy i zapukamy Ci do drzwi w Logrono!
nie zdziw sie jak sie ktoregos dnia tu na forum skrzykniemy i zapukamy Ci do drzwi w Logrono!
No wlasnie
Ja sie pisze. ! ! !
Karolina, widze ze jestes mistrzynia kuchni arabskiej!!! Mysle, ze rowniez cos wybiore dla siebie z kuchni arabskiej.
oj przeceniasz moje umiejetnosci kucharskie...ja tylko asystuje a maz gotuje:)
Karolina, nie badz taka skromna
Karolina, nie badz taka skromna
hahaha...ok
ale serio. nie ptorafie gotowac
wczoraj bylam na spotkaniu u kolezanki, ktorej maz jest egipcjaninem i maja restauracje. podala mi takie super jedzonko, ze az mi slinka leci jak o tym wspominam...i myslalam, ze to On zrobila tu sie okazalo, ze to moja kolezanka taka dobra kucharka potraw egipskich. ugotowlaa jak egipcjanka.
Nie wiem czy to z kuchni egipskiej, ale ja uwielbiam shoarme.
ja tez lubie, ale tylko z wolowiny albo baraniny...niestety w Polsce glownie podaja wiepsowa, a tego nie jadam
Wieprzowa jest dobra! Daja tez shoarme z .... kurczaka. To chyba taka polska odmiana shoarmy, ale dosc smaczna.