AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
Znacie jakieś niemieckie, kiczowate filmy gore z lat 80, 90 ? (Lub z obojętnie jakich, ale najchętniej obejrzałbym chyba coś z tego okresu). Zależałoby mi na kiczu, amatorce i dużej porcji brutalności. Mogłoby być coś w stylu "Das Komabrutalle Duel", tylko gdyby było nieco ciekawsze i bardziej urozmaicone...
Byłbym wdzięczny, gdyby ktoś sypnął tytułami.
Pozdrawiam.
Wczesny Schnaas, Ittenbach, Buttgereit, Andreas Bethmann, Timo Rose, Jens Wolf (fajny amatorski zombie splatter "Noctem" z 2003) itd.
No i jeszcze "Cannibal" (2005) Mariana Dory - miazga kompletna!
"Das Komabrutalle Duel"
Dobre toto? Bo właśnie niedawno zakupiłem i aż się boję oglądać
Niskobudżetowy horror niemiecki od dawna ma się dobrze, tylko wiele pozycji jest bardzo trudno dostępnych, lub wręcz nieosiągalnych, ale filmów jako takich sporo już powstało tylko w moim odczuciu to wszystko takie Schnaasowe - na jedno kopyto. Krwawa miazga i tyle. Jezeli, więc szukasz czegoś bardziej ambitnego od chociażby 'Violent Shit' to może być problem
Myślę, że jak poszukasz to znajdziesz chociażby takie filmy jak "Premutos", który mi osobiście bardzo przypadł do gustu. Zresztą te trzy pierwsze horrory Ittenbacha ("Black Past", "The Burning Moon", "Premutos") są moim zdaniem jednymi z lepszych przykładów na dobre niskobudżetowe niemieckie gore przełomu lat 80. i 90. Poza oczywiście opowieściach Schnaasa, gdzie pierwsze skrzypce gra Karl the Butcher
Dobre toto? Bo właśnie niedawno zakupiłem i aż się boję oglądać
Najłatwiej da się opisać ten film dwoma słowami - rzeź, nuda.
Niemal przez całą długość filmu widzimy naparzającą się grupę gostków, którzy nie mogą się zabić. Im coraz dalej w film, tym mocniej poturbowani, ale nadal żywi. Jeśli nawet wydawałoby się, że nie żyją, to i tak zaraz wstają. Leją się aż do końca. Rzeź, nuda, rzeź, nuda. Najmocniejsza scena z filmu to według mnie taka, kiedy pewien mężczyzna depcze dzieci (albo tylko jedno dziecko, bo już dobrze nie pamiętam), uprzednio wyjęte z żołądka matki.
Film kiepski, ale tłuką się bez przerwy, więc nie można narzekać na brak krwi.
Dziękuję wszystkim za pomoc.
pare tytułów, których osobiście nie widziałem, ale chyba pasują do poszukiwanych w tym temacie:
- Berlin Snuff
- Blutgeil (aka Zurich Cop Eaters IV)
- Tanz Der Kurbiskopfe (Dance of the Pumpkinhead)
- Zombie the Resurrection
- Brutale Scheisse (aka Violent Shit 1-4)
- Blutgeil (aka Zurich Cop Eaters IV)
To akurat nie jest niemieckie, tylko szwajcarskie, ale skoro już o tym mowa to nie polecam: niewyobrażalnie tania kilkunastominutowa amatorszczyzna, choć jucha się tam trochę leje. Tak naprawdę jedyne co pamiętam z tego filmu, to scena w której goscie przyrządzali sobie potrawkę z posladków I własciwie tylko dlatego można po to sięgnąć O filmie było przez jakis czas głosno, bo wyrokiem sądowym zakazano jego dystrybucji, skazano twórców na kary więzienia itp. Swego czasu nawet przestudiowałem dokładnie tę historię, jest w całosci opisana w necie.
pare tytułów, których osobiście nie widziałem, ale chyba pasują do poszukiwanych w tym temacie:
- Berlin Snuff
- Blutgeil (aka Zurich Cop Eaters IV)
- Tanz Der Kurbiskopfe (Dance of the Pumpkinhead)
- Zombie the Resurrection
- Brutale Scheisse (aka Violent Shit 1-4)
Dzięki za tytuły. Porozglądam się za tymi filmami (oprócz serii Violent Shit, bo wiem co to jest i chyba jakoś nie za bardzo chce mi się oglądać ).