AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
Witam - wybieram się z rodzin± pod namiot w okolice Malagi. Czy możecie polecić jakie¶ pole namiotowe? W miarę tanie, nie z jakiej¶ sieci campingów, w miarę daleko od turystycznego zgiełku. Ale niedaleko jakiego¶ małego urokliwego miasteczka. No i oczywi¶cie blisko morza...
Najlepiej sprawdzone osobi¶cie...
Jadę samochodem, w lipcu.
W miarę tanie, nie z jakiej¶ sieci campingów, w miarę daleko od turystycznego zgiełku. Ale niedaleko jakiego¶ małego urokliwego miasteczka. No i oczywi¶cie blisko morza...
Wszystko tutaj sie wyklucza, niestety. Blisko morza i niedaleko "urokliwego miasteczka" raczej nie bedzie jednoczesnie "daleko od turystycznego zgielku"... Malaga generalie jest bardzo zatloczona i turystyczna, zreszta jak cala Costa del Sol.
Kiedys bylam na kampingu i stwierdzilam, ze nigdy wiecej. Po piersze: nie oplaca sie. Za dobe placilam cos ok.40€; raz nieoczekiwanie zalamala sie pogoda i wiatr zerwal mi namiot; wspolna lazienka, ubikacje i kuchnia; rano powietrze w namiocie rozgrzewalo sie do tropiku i czlowiek budzil sie zlany potem o poganskiej porze...
Za te same pieniadze mozna juz spokojnie znalezc sobie sredniej klasy apartament albo pokoj w jakims pensjonacie lub hoteliku, z wlasna lazienka, klimatyzacja i wygodami. W malym miasteczku niedaleko plazy.
Kiedys bylam na kampingu i stwierdzilam, ze nigdy wiecej. Po piersze: nie oplaca sie. Za dobe placilam cos ok.40€
To dużo, hostale s± o wiele tańsze, a i warunki s± zdecydowanie lepsze..
Dodam, ze taka byla cena za kamping w sezonie, czyli dokladnie wtedy, kiedy podroz planuje darekpawel. I w dodatku nie w jakiejs wybitnie turystycznej miejscowosci.
Darekpawel, powaznie radze, zebys rozwazyl opcje jakiegos hostalu. W lipcu w Maladze bedzie upal, absolutnie nie do wytrzymania pod namiotem, a cenowo wyjdzie Ci niewiele drozej.
kempingi w Hiszpanii umieraja smiercia naturalna, wyjatkiem sa pola biwakowe, ale to tylko chemiczne kibelki i kran z woda bezpieczenstwo zadne, jeszcze trzymaja sie pola dla autucaravanas czuli przyczep i naczep kempingowych, naprawde lepiej jest pomyslec o jakims apartamencie lub hostalu.
dlatego nie wlaczalam sie do watku, bo tez w lecie przygladalam sie kempingom (wcale nieatrakcyjnie polozonym) i ceny bardzo mnie przykro zaskoczyly .Do tych 40 euro jeszcze czesto sie doplaca za rozne rzeczy .
czasy skautow sie koncza, chiriguitos wyburzaja, smutno jest. Portugalczycy lepsi, bo choc knajpeczki na brzegu zachowali. w ogole to zaczynam chorowac na mieszkanie ma Madeirze, ciekawe czy mi sie uda? chyba zmienie napis w nicku