AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
WTF? niech mi ktoś powie, po co? obejrzałem wczoraj na Horrorthonie i zachodzę w głowę po jakiego grzyba ktoś zrobił ten obraz. i trafił na rynek zanim Amerykanie mieli szansę zapoznać się z oryginałem Balaguero i Plazy
w tym temacie będę czekał na głosy, które choć trochę będą próbowały usprawiedliwić powstanie "Quarantine" (kurna, nawet w kwestii tytułu Amerykanie muszą wszystko spieprzyć dosłownością)
WTF? niech mi ktoś powie, po co?
Amerykanie nie lubia czytać napisów.
Smutny jest natomiast fakt, że Quarantine okazal się sporym sukcesem, co niestety jest niemal gwarantem tego, że czekają nas wkrótce remake'i innych euro-horrorów ('Let The Right One In' zdaje się jest już w drodze).
Natomiast pytanie po kiego grzyba Quarantine trafia do polskich kin, skoro widzieliśmy już Rec, pozostaje wciąż zagadką.
Jestem po seansie i tak jak napisał grzEGorz całkowita kalka REC-a. Dodano dosłownie kilka scen w porównaniu do oryginału i ulepszono charakteryzacje zarażonych. Film tylko i wyłącznie dla osób które nie widziały hiszpańskiej produkcji. Na plus zaliczam dobrą role Jennifer 'Debry Morgan';) Carpenter.
P.s. Jak Sądzicie Balaguero i Plaza mogą czymś zaskoczyć w drugiej części REC?? Czy jak to bywa z "dwójkami" będzie niepotrzebna??
ja tam z góry nie przekreślam kontynuacji, bo jak pokazuje ostatnio parę przykładów w takim partyzanckim podejściu do kina grozy wciąż leży pewien potencjał. ale też nadziei wielkich nie pokładam.