AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
Andzela nas "zabije" za offtopiki Nie trzeba bylo jej nigdzie wyjezdzac na taaaak strasznie dlugo.
Kto sie ze mna chce klocic? Niech pisze. Mozna sie rowniez wyszumiec i poflirtowac
Andzela nas "zabije" za offtopiki
Andzela taka nie jest...
Na szczescie. Ani inni nasi Moderatorzy. Za to wlasnie na tym forum jest tak przyjemnie.
A tak w ogóle, to gdzież się zawieruszyła "naczelna" - juz dawno jej tutaj nie widać.
Naczelna pisala w shoutboxie ze wyjezdza na kilka dni i nie ma czasu na awarie
No i jak sobie pojechala to teraz dajemy czadu. Oberwie sie nam jak wroci, wspomnisz moje slowa
Naczelna pisala w shoutboxie ze wyjezdza na kilka dni i nie ma czasu na awarie
No i jak sobie pojechala to teraz dajemy czadu. Oberwie sie nam jak wroci, wspomnisz moje slowa
Czyżby wyjechała w totalną dzicz, gdzie nie ma neta? I czy w ogóle są jeszcze takie miejsca na ziemi?
Jakoś nie wierzę, że się nam oberwie, Andzela ma dobre serce i nie sądzę, żeby mogła kogolwiek skrzywdzić, tm bardziej niezasłużenie.
No jeszcze wszystko przed nami zalezy jak damy czadu
Dżihad, chcesz wybrobowac cierpliwosc Andzeli??? Z doswiadczenia wiem, ze Jej cierpliwosc jest taka WIELKA.
Albo specjalnie uciekla od neta, pewnie robi gdzies bombowe zdjecia, szykujcie sie na nowy album z dziczy.
A może leżakuje gdzieś na jakiejś plaży leniwie sącząc kolejnego drinka...
Albo specjalnie uciekla od neta, pewnie robi gdzies bombowe zdjecia, szykujcie sie na nowy album z dziczy.