AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
Przyznam, że do założenia tego tematu zainspirowała mnie dzisiejsza wycieczka do lasu. Znajdują się tam piękne pozostałości umocnień z II wojny - okopy, no i ekstra bunkry z zachowanymi stanowiskami ogniowymi, itp. sprawami. Muszę przyznać, że mimo, iż nie byłam sama, naprawdę czułam się nieswojo, kiedy stałam przed ogromną ścianą wkopanego w ziemię bunkra, widząc przez otwór pozostałości dawnej łazienki (glazura na ścianach), wchodząc do przedsionka, za którym widniała mroczna czeluść , ale jednocześnie fascynują mnie tego typu miejsca, podobnie jak stare, opuszczone fabryki, itp.
Czy są u Was jakieś miejsca, których zwiedzanie powoduje gęsią skórkę? Ja sama czuję się dziwnie, nawet, kiedy oglądam zdjęcia opuszczonych miejsc, a co dopiero, kiedy je odwiedzam
A może przytrafiło się Wam coś osobliwego?
W Wawie jest od pyty opuszczonych fabryk itp , jest cytadela gdzie stracili Romualda Traugutta , mieści się w parku przy starówce ponoć widywano tam idące 3 cienie w poznych godzinach wieczornych wiele osób to widzialo odobno ,ale dla mnie to kolejne urban Legend pozno w nocy siedzielismy tam i nic złego nas nie spotkało
Wszelkie miejsca pamięci narodowej jak Getto na Pawiaku wyglądaja naogół przygnebiająco , tajemniczo. Ja tam zawsze lubowałem się w pomnikach , fascynowały mnie zwłaszcza pomnik Kosciuszkowca ,którego sie cholernie bałem jak byłem mały. Całkiem niedaleko mojej działki jest Treblinka ,której historię kazdy zna tam jest lasek przez który miło sie spaceruje i takie ta bajery.
Sporo jest takich ciekawch miejsc w Polsce byłem kiedyś gdzieś nad morzem już nie pamiętam jak sie ta miejscowość nazywała gdzie było pełno bunkrów , fortyfikacji i ruiny kwatery Hitlera.
Sporo jest takich ciekawch miejsc w Polsce byłem kiedyś gdzieś nad morzem już nie pamiętam jak sie ta miejscowość nazywała gdzie było pełno bunkrów , fortyfikacji i ruiny kwatery Hitlera.
Kwatera Hitlera, czyli Wilczy Szaniec, była w Gierłoży, koło Kętrzyna, ale to nie nad morzem. Koło Łeby za to sa pozostałości hali, gdzie była wyrzutnia V1 i w ogóle trochę bunkrów nad morzem się znajdzie
Hmm to było bardzo dawno kiedy tam byłem ,ale to chyba był Wilczy Szaniec zdziwiło mnie wtedy zapuszczenie tego miejsca , puszki po coli , papierki , nikt o to totalnie nie dbał w '' podłodze '' wielka dziura. W poblizu był las a w nim bunkry i rozne fortyfikacje stare , bardzo nastrojowe , uwielbiam takie miejsca. Byłem wtedy na wakacjach nad morzem i przypuszczalnie zrobilismy sobie wycieczkę doGierłoży w każdym razie nie przypuszczam by bylo to dalej niż 2godz drogi od morza , przypuszczalnie mniej bo az tak daeko bysmy sie w tym celu nie tłukli.
A unkrów to sporo jest nad morze w okolicach plazy część z nich wogóle znajduje się na prywatnych posesjach
Jakiś czas temu był w Nie do Wiary na TVN program o jakis fortyfikacjach , tunelach chyba nieopodal Poznania ,które są wciąz niezbadane bo ciężko tam wejść tzn do tuneli bo z wierzchu to bez problemów.
A dziś byłam w Sopocie, głównie po to, żeby znaleźć willę, która "zagrała" w Medium, tym udanym polskim horrorze Łatwo znaleźć, willa piękna, robi przygnębiające i osobliwe wrażenie poprzez zły stan, w jakim się znajduje. Z jednej strony wygląda więc dość ponuro, by stać się scenerią horroru, ale z drugiej - szkoda tego przepięknego budynku. No, ale jacyś panowie krzątali się po dachu, więc chyba coś z tym zrobią. Dla zainteresowanych: Sopot, ul. Obrońców Westerplatte 24 - ulica prostopadła do Monciaka, zaraz przed torami kolejowymi (do tych równoległa). Oczywiście, jakby co, mam uwiecznioną na zdjęciach - jeśli wyremontują, będzie można porównać z dawnym stanem