AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
Vampire The Masquerade - Bloodlines jest kolejną wirtualną interpretacją klasycznego (pen & paper) systemu RPG firmy White Wolf Publishing. Głównymi wykonawcami produktu są programiści, którzy stworzyli wcześniej m.in. Arcanum: Of Steamworks and Magick Obscura i debiutancką odsłonę kultowego cyklu Fallout. Akcję osadzono w trójwymiarowym środowisku, prezentowanym z perspektywy pierwszej osoby (FPP). Natomiast renderowaniem oprawy wizualnej zajmuje się zaawansowany „silnik” Source, zaprojektowany pierwotnie dla drugiej części serii Half-Life.
Nieliniowa warstwa fabularna przedstawia nam alternatywną wizję współczesnego Los Angeles, zatopionego bez reszty w mrocznej atmosferze (niebo szczelnie przykryte ciemnymi chmurami, zadymione nocne kluby, przesiąknięte wilgocią kanały, spowite mgłą cmentarze itp.). Właśnie w takim otoczeniu rozpoczynamy drogę na szczyt hierarchii jednego z siedmiu klanów wampirów (np. Nosferatu, Gangrel i Malkavian). Każde stronnictwo oferuje swojemu członkowi specyficzne umiejętności (niewidzialność, nadnaturalna szybkość, kontrola umysłu itd.), determinujące sposób prowadzenia rozgrywki. Bohater może posiadać maksymalnie dwanaście zdolności, ulegających rozwojowi za sprawą punktów doświadczenia. Pomocne w eliminowaniu wszelakich oponentów okazują się jednak nie tylko wspomniane sprawności, ale również rozmaite rodzaje broni (m.in. nóż, katana, pistolet maszynowy i miotacz płomieni).
Ponadto developerzy zaimplementowali system dialogów, oparty o przygotowane wcześniej ścieżki i ukazujący realistyczne emocje na twarzach rozmówców. Do tego dochodzą jeszcze zaawansowane algorytmy Sztucznej Inteligencji i wysoki stopień interaktywności wirtualnego środowiska. Całości dopełnia opcja wieloosobowej zabawy online, traktująca o walkach grup wampirów z łowcami.
gry-online.pl
Aż dziw że nikt dotąd nie poruszył tematu o tej grze. Przyznać się, kto grał?!
Gra niegdyś boleśnie zabugowana, ale dziś mamy już któregoś z kolei patcha ważącego ok. 300 MB
Odstręczać co niektórych może jeszcze brak polskiego lyngłydża w grze
Mnie gra wgniotła, znacznie bardziej niż jej poprzednik "redemption". Sporo możliwości na wykonanie questa, w większości przypadków można obejść się bez walki. Do tego gra to niezły horrorek, sporo krwi i paskudnych stworzonek.
Moja ulubiona pozycja zaraz za P:T i Arcanum
Jeśli ktoś jeszcze nie grał a uważa się za smakosza gier cRpg... wie co ma robić
Ja troszkę grałem, acz mnie ta gra jakoś nie wbiła w fotel choć jest to gra która wciąga
Mnie najbardziej nie podoba się iż gra w Polsce jest piekielnie droga. Na giełdzie około 80zł a w sklepach brak, a przecież to tytuł sprzed kilku lat...
No i sprawa bugów, jest ich troszkę a same patche które powinny je redukować wprowadzają nowe... Mam nadzieje że ten o którym napisał djin pojawi się kiedyś pl i faktycznie poprawi grywalność
Reasumując jak ktoś lubi klimaty WOD to polecam tytuł
Mnie tam oczarowała. Świetne kwestie dialogowe, wszystkie dubbingowane przez znakomitych aktorów, wciągającą fabuła i ciekawe questy. Klimatyczne lokacje (choć trochę niewielkie).
Wiele godzin trza poświęcić na przejście wszystkiego, a potem pojawia się chęć na powtórne przejście gry innym klanem, nawet tuż po jej ukończeniu. Wszystko to składa się na 100% rpg takiego jak lubie
wlasnie ukonczylem przygode z tym tytulem i: