ďťż

AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA



Myślę, że ankieta nie ma sensu a chciałbym po prostu opisać ten jakże prosty a jednocześnie jakże ogromnie potrzebny wynalazek ;p

Zestaw składa się z dwóch szczotek:

1. Szczotka krótka z długim dosyć twardym "włosiem" służy do czyszczenia dzbana z wszelkich zanieczyszczeń. Podczas mycia z pieniącym detergentem trzeba uważać przy wyciąganiu szczotki z dzbana bo lubi chlapnąć w oczy ;p

2. Szczotka z długą drucianą rączką i twardym, krótkim "włosiem". służy do czyszczenia korpusu.

Palenie z długo nieczyszczonej shishy nie jest doznaniem przyjemnym więc czasami warto wydać kilka złociszy i zaopatrzyć się w takowy sprzęt. Przeważnie szczotki znajdują się w zestawie razem z fajką ale nie jest to regułą i można je dokupić w dobrym sklepie z fajkami.

Pozdrawiam


Pierwsza szczotka (do czyszczenia dzbana) , jest nieprzydatna gdy ktos dba o swoja sheeshe.

Druga szczotka (do czyszczenia korpusu) , jest moim zdaniem podstawą! idealnie wchodzi do korpusu i czysci wszystki brudy/osady

Osobiscie polecam zakup tylko drugiej szczotki , chyba ze ktos rzadko czysci swoja fajke/dzban mu sie szybko brudzi.
Pełna racja. Może z raz użyłem tej grubszej szczoty :) Cienka po podstawa :)

Pierwsza szczotka (do czyszczenia dzbana) , jest nieprzydatna gdy ktos dba o swoja sheeshe.

A ja się nie zgodzę. Przy długich sesjach, albo w przypadku kiedy woda zostanie na jakiś czas, duża szczotka okazuję się przydatna do dokładnego wymycia dzbana.


A może sa jakieś do węzy? :) Przecież wymyślenie takiego czegoś nie byłoby trudne :)
Widziałem kiedyś takie coś w chyba w jakimś amerykańskim sklepie. Coś jakby sztywna linka naszpikowana włosiem. Niestety nie wiem który to był sklep.
@Tytus, jak znajdziesz to znowu liczę na linka :)
Jest i długa szczotka do wężą, ale razem z nim - KLIK .
Oprócz tego zestawu, to nie widziałem samych szczotek.
@tyszko, szkoda że w komplecie z wężem. Ale przynajmniej dowiodłeś na 100% że takie coś istnieje :)
Witam !

Ten płyn jest skuteczny z tego co słyszałem. Ale nigdy go nie używałem. Ja myję fajkę za pomocą zwykłego płynu do mycia naczyń i też jest ok.
muszę przyznać że płyn z sklepiku w pełni mnie zadowala lecz niemożna przedobrzyć bo jak pihont wspominał zamiast tytoniu czuć będzie mydło

ale cybuch jeśli chcesz dobrze umyć to radze go wrzucić do pojemnika zalać wrzatkiem a potem posypać sodą oczyszczona czyści idealnie

Bless

A może sa jakieś do węzy? :) Przecież wymyślenie takiego czegoś nie byłoby trudne :)
Są takie ale to nie są wyciorki specjalnie do sheeshy produkowane. W tym przypadku zaadoptowano czyściki do czyszczenia tradycyjnych fajek. Sprawdza się w każdym razie. :)

A może sa jakieś do węzy? :) Przecież wymyślenie takiego czegoś nie byłoby trudne :)

Proszę bardzo - KLIK - wąż i wycior do niego.
Hmmm... mi się wydaję, że to nie wycior do węża tylko coś w rodzaju pokrowca. Ja tam wyciorka nie widzę ;]
Bardzo fajna i przydatna rzecz te wyciory. Mam co prawda tylko do korpusu ale nie wydaje mi sie ze do dzbana byłaby mi potrzebna.
mam do systemu kiedyś nie wiedziałem ze jest cos takiego i smak był kiepski a jak juz miałem i przeczyściłem ten system takiej brudnej wody to ja nie widziałem
Cieńszy wycior przydaje się do korpusu, natomiast wycior do dzbana praktycznie jest niepotrzebny. Wystarczy za każdym razem po paleniu dokładnie przepłukać dzban.

Co do wyciora do węża, to mój znajomy był ostatnio na Wspólnej bo kupił tam małą fajkę i wąż był niedrożny, ale został przeczyszczony właśnie wyciorem (wąż, nie znajomy ). Dlatego się zastanawiam, czy tam nie można takiego wyciora dostać. Niestety nie bywam tam i nie mam możliwości zapytania.
Kilka razy wycior do dzbana naprawdę przydał się, ale faktycznie, tylko jak zawartość dzbana dłużej postoi natomiast widział ktoś cieńsze wyciory do korpusu? Do mojej fajki ten "standardowy" jest za szeroki


Co do wyciora do węża, to mój znajomy był ostatnio na Wspólnej bo kupił tam małą fajkę i wąż był niedrożny, ale został przeczyszczony właśnie wyciorem (wąż, nie znajomy ). .


Kupiłem kiedyś Kobre u Aburabiego. Równiez trafiłem na zapchany egzemplarz. Kobieta stojaca za lada poczatkowo doradzała by "pierdzielnac żmiją kilka razy o stół i powinno pomóc". Wolałem jednak nie ryzykowac uszkodzenia węza więc kazałem wymienic a ewentualna naprawde pozostawiłem sprzedawcy....

natomiast wycior do dzbana praktycznie jest niepotrzebny
no jednak sie przydaje po mleku zostaje osad biały którego nie można wypłukać wodą jest potrzebny wycior.

no jednak sie przydaje po mleku zostaje osad biały którego nie można wypłukać wodą jest potrzebny wycior.
Jeżeli odrazu po paleniu umyjesz, to płukanie wystarczy.
Dokładnie :) Ja nawet nie kupowałem tego wyciora do dzbana bo wiedziałem że nie będzie mi potrzebny

Pozdro dla wszystkich shishowców
a gdzie można kupić takie wyciory? ja nie dostałam w komplecie :p

a gdzie można kupić takie wyciory? ja nie dostałam w komplecie :p

a jaką fajkę i gdzie kupiłaś? Wyciory nie do każdej fajki są dodawane - choć w większości raczej tak :)
Jeśli w Twojej fajce nie było - możesz je kupić w zasadzie w każdym sklepie fajkowym czy na Allegro.
mam sziszę (szczerze mówiąc nie wiem jakie są rodzaje fajek.. czy jest jakieś dokładniejsze określenie?) kupioną w egipcie

a jakie kryteria wyszukiwania wpisać? bo jak wpisałam wyciory to wyskoczyły tylko takie do klasycznej fajki
i jeszcze, gdzie są fajkowe sklepy w warszawie?
Faktycznie u Pihonta kupisz to najszybciej. Przy okazji sobie obejrzysz i wybierzesz kolor :)
A same szczotki wyglądają tak:
http://allegro.pl/item383...akcesoria_.html
dziękuję wam bardzo :)
znalazłam te szczotki na allegro ale nie byłam pewna czy to naprawdę ma tak wyglądać :)
u pihonta już byłam ale zawsze odbierałam aukcje z allegro, można tak poprostu do niego przyjść i coś kupić bez licytowania?
Oczywiście że można.
Dostałem gratis wycior cienki w sklepie shishka.pl. Do dzbana używam samej wody, nie potrzebuje wyciora. Natomiast do korpusu cienki wycior jest idealny, bardzo dobrze usuwa cały syf nagromadzony podczas palenia. Nie mógł bym się obyć bez wyciora.

6
Ja mam taki od fletu też działa xD

Ja mam taki od fletu też działa xD
oj mariusz, mariusz
z wyciorów, używam tylko cieniaka do systemu :) do grubego mam słabość bo mi się przypominają czasy kiedy mleko w butelkach było :D i taką właśnie szczotą babcia czasami owe butelki myła :D
Do czyszczenia dzbana ostatnio użyłem ręcznika... sporo się trzeba natrudzić żeby wsadzić ręcznik do środka. Za to końcowy efekt jest bardzo dobry.
Po co wycior do dzbana? ja mam dość szeroki u podstawy dzban i dokładnie wypłukuję, potem trochę płynu do naczyń, wstrząsam. Zostawiam na kilka minut, znów przepłukuję i na koniec wycieram ręcznikiem do naczyń, takim mniejszym.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mkulturalnik.xlx.pl
  •