ďťż

AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA

witam,
szukam taniego lokum na dwa miesiace- sierpien i wrzesien gdzies w andaluzji, ale nad oceanem. mam juz bilet na samolot, a mieszkania nie. obawiam sie, ze bede musial spac w kartonie kolo lotniska..
czy ktos moglby mi pomoc- gdzie szukac, czy na miejscu, czy przez net.
a moze ktos ma namiary na jakies tanie lokum gdzies w jakies dziorze, ale nad oceanem?
pozdraiwiam


Andaluzja jest długa i szeroka, nie napisałeś w jakim będziesz mieście.
Nad samym oceanem, wynajęcie mieszkania, to koszt około 1000 Euro za miesiąc.
A za ile Ty szukasz?
Szkoda, ze nie chcesz kupic, bo akurat mam do sprzedania! Co prawda nie nad samiuskim oceanem, ale tylko 15 minut drogi samochodem od niego.
Andzele a te 1000 to kolo Ciebie cyz jak Andaluzja dluga i szeroka??


suaveq, podejrzewam, że jak Andaluzja długa i szeroka..
Chodzi mi o wybrzeża, czyli miejsca nad samym oceanem..
Gdyż jeden Hiszpan, wraz z rodzinką, właśnie wynajmuje tylko na dwa tygodnie mieszkanie i koszt, niestety 1200 Euro. W czasie sezonu, tutaj wszystkie mieszkania mają kosmiczne ceny.
LLEEEEEEEEEEEEEEE to nie pojada na waakcje do andaluzji - przynajmniej nie szybko:)

to na razie nie nie bedziesz mnie musiala oprowadzac
W El Puerto de Santa Maria, gdzie wczesniej mieszkalam (miejscowosc nas oceanem, a dokladnie nad zatoka Bahia de Cadiz) mozna nawet trafic na okazje wynajecia malego mieszkanka (ok. 45-50 m2) za 400 euro. Ale sa i takie za ponad 2000 euro na miesiac. Po prostu trzeba miec szczescie.

mozna nawet trafic na okazje wynajecia malego mieszkanka (ok. 45-50 m2) za 400 euro. Ale sa i takie za ponad 2000 euro na miesiac. Po prostu trzeba miec szczescie.

Tak to prawda, trzeba się nieźle naszukać, a i taka okazja coraz rzadziej się zdarza.
400 euro to prędzej po sezonie i wzwyż.
W Torrevieja sa tez rozne ceny, w zaleznosci od sezonu, oddalenia od morza, komortu mieszkania... Przecietnie w za tydzien w sezonie placi sie 400 euro. Ale mozna wynajac tez mieszkanie za 350 do 400 euro, lecz na dluzszy czas. np. na pare miesiecy. Wowczas wlasciciel "schodzi" z ceny. Do tego oczywiscie dochodza dodatkowe media.
I powaznie ludzie wyjamuja na kilka miesiecy? Musi byc to fajny interes. I wynajmuja mieszkania i domy? Jak juz bede maloda, piekna i bogata to kupie trzy mieszkania nad samym morzem i bede je wynajmowac.
ja wczoraj przegladalam oferty wynajmu mieszkan i bylo wlasnie pelno takich ofert na miesiac czy dwa, na wakcje i ceny rzeczywiscie wysokie...nawet rowne z cenami wynajmu na dluzszy okres.

Musi byc to fajny interes
To jest fajny interes! I gdybym miala kase, to bym na pewno zainwestowala w Hiszpanii w rynek nieruchomosci. A ceny mieszkan rosna tu w zastraszajacym tempie.
Jestem zdumiona jak drgie jest mieszkanie na tym zadupiu, gdzie mieszkam. Niby, ze to turystyczna miejscowosc. "Niby", bo tak na prawde co "turysci" to przyjezdzaja tutaj do rodziny lub znajomych. Mieszkanie nowe, sypialna, pokoj goscinny, kuchnia+lazienka, kosztuje okolo 200 000€. Jak dla mnie, to nie moze byc tyle warte. Bo ten rejon, nie cieszy sie zbyt duza popularnoscia turystyczna. Ani pogoda, ani sklepow, taka Jastrzebia Gora tylko mniej wesolo. I pogoda bardziej zmienna. No i kto im wynajmie w bloku? A moze to ja jeszcze nie lapie tutejszej rzeczywistosci?

witam,
szukam taniego lokum na dwa miesiace- sierpien i wrzesien gdzies w andaluzji, ale nad oceanem. mam juz bilet na samolot, a mieszkania nie. obawiam sie, ze bede musial spac w kartonie kolo lotniska..
czy ktos moglby mi pomoc- gdzie szukac, czy na miejscu, czy przez net.
a moze ktos ma namiary na jakies tanie lokum gdzies w jakies dziorze, ale nad oceanem?
pozdraiwiam


zawsze mozesz skorzystac z tanich pensjonatow,doba wynosi tam od 25 do 3o euro:)

dwa miesiace =ok 60 dni x 25 = 1500, no nie wiem czy tak tanio...
no wlasnie! tanio to nie jest. w zeszlym roku, za apartament na teneryfie w samym centrum las amercias[full kurort] placilem 500 euro.
cholera, chyba mam problem.. zostaly mi trzy dni do wylotu i dalej nic.
moze znacie jakies strony z ogloszeniami wynajmu?
ja przylatuje do malagi, ale plan byl taki, zeby odrazu jehac gdzies nad ocean. bo ja na surfing tam jade, w tym rzecz. ale jakie miasto, to juz mi wszystko jedno, byle byly fale
pozdrawiam i z gory dzieki za rady.

[ Dodano: Pią Lip 28, 2006 11:08 pm ]
Tannyan, jezeli szukasz fal, to na pewno nie zabraknie Ci ich w Tarifie, ktora tu w Hiszpanii jest rajem dla fanow surfingu. Przejrzyj strone http://tarifa.costasur.com . Nie wiem, czy znasz hiszpanski, ale w menu po lewej stronie kliknij w ALOJAMIENTO i tam bedziesz mial namiary na roznego rodzaju apartamenty, hotele, hostale a takze kempingi. Z tego co widze, to cena kempingu to 4 euro za osobe i nie trzeba wczesniej rezerowac, tylko przyjechac wczesnie rano. Zycze powodzenia w znalezieniu lokum!

Przejrzyj strone http://tarifa.costasur.com . Nie wiem, czy znasz hiszpanski, ale w menu po lewej stronie kliknij w ALOJAMIENTO i tam bedziesz mial namiary na roznego rodzaju apartamenty, hotele, hostale a takze kempingi.

Jak nie zna hiszpańskiego, to niech wybierze lepiej język polski.
http://tarifa.costasur.com/pl/
Zakwaterowanie: http://tarifa.costasur.com/pl/alojamiento.html
Najtańsze tu: http://tarifa.costasur.com/pl/hostal.html

tannyan, powodzenia!
Opisz wrażenia po powrocie!
Ale dalam ciala! Rzeczywiscie nie zauwazylam, ze ta strona ma polska wersje jezykowa. Tlumaczy mnie chyba tylko to, ze przygotowania do przeprowadzki mnie wykanczaja, a 23.17, o ktorej pisalam tego posta to juz dosc pozna pora.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mkulturalnik.xlx.pl
  •