AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
W koncu jest Az boje sie pomyslec do czego tym razem posunal sie Mr Vogel i spółka. Poki co film chyba u nas jeszcze jest nieosiagalny w zaden sposob
Oglądałem Mordum i już na tym poprzestanę, tym bardziej że wątpie że Penance będzie różnił się jakościowo i stylistycznie od tego syfu...
Mordum rzeczywiscie byl kiepski, ale pierwsza czesc byla calkiem niezla. Mam nadzieje, ze tworcy zdali sobie sprawe, ze przegieli odrobine w 2 i naprawia swoj blad w zwienczeniu trylogii. Widzialem zwiastun i nie przypominal mi raczej Morduma. Jak bedzie - czas pokaze, ale jako maniak extremalnego horroru musze obejrzec ten film osobiscie i wyrobic sobie wlasne zdanie!
Trailer obejrzałem i ciężko cokolwiek wywnioskować, najbardziej zaskoczył mnie czas trwania tego filmu, aż dwie godziny. Z tego wynika raczej że będą zmiany. Ale czy na lepsze?
Ten link do recki Penance którą zapodał Emb, zapowiada coś... mocnego (najdelikatniej mówiąc). Sieczka będzie nieprawdopodobna, no i "nareszcie" obraz wyraźny.
juz go mam na dysku i szybko przegladnalem.
dobra, obejrzalem. Taki sobie ;/ przede wszystkim nie kopie w ryj jak sie spodziewalem. Na 666% nikogo na tym forum nie ruszą zwyrolstwa jakie sa pokazywane w filmie. No moze poza jedna scena
Efekty piekne i dosyc realistyczne (gardło miszcz), ale w porowaniu do Mordum za malo sieki. mniej wiecej 50/50 jest podzielony czas pomiedzy kolejnymi morderstwami, a lazeniem po miescie, spotykaniu kumpli i innymi pierdolami. Ja sie zawiodlem. myslalem, ze przeskoczy poprzeczke extremy UAM i, ze przekrocza wszystkie mozliwe granice dobrego smaku ale nawet jej nie dotknal. Spoilerowac nie bede ale wszystko to juz widzielismy. w sumie chyba jedyna nowoscia sa sceny ze zwierzetami ale i te nie daja rady
naciagane 3/6
efekt bicia mlotkiem jest chyba najbardziej sztucznym z historii kina ;][i]
myslalem, ze przeskoczy poprzeczke extremy UAM i, ze przekrocza wszystkie mozliwe granice dobrego smaku ale nawet jej nie dotknal.
Niestety August przekroczył juz granicę dobrego smaku w poprzedni filmie, co słusznie napiętnował Embalmer w recenzji. O ile jednak dwie pierwsze części dało sie jeszcze oglądać, to AUP nie jest juz warte uwagi. Generalnie zgadzam sie z tym, co na temat AUP napisał Snejk. Widać że Vogel'owi skończyły się już pomysły i kręci na siłę. Fakt - kupił sobie nową kamerę i generalnie więcej widac niż w poprzednich częsciach, cóż jednak z tego, skoro nie ma czego za jej pomocą pokazać. Film jest najwyczajniej w świecie nudny. Brzydkie baby, tłusty tyłek Vogela i babranie się w wieprzowych wnętrznościach. Jedynie zwierzęta są ciekawe, ale od tego to jest National Geographic. W dodatku znowu przegiął pałę, bo za takie pomysły jak z "gwiazdkową zabawą", kiedy przy dzieciaku odgrywa scenę gwałtu należy się czapa i tyle. Jedno jest pewne - film potrafi zniechęcić do wizyty w Stanach, i to nie z powodu seryjnych morderców ale z powodu wątpliwej urody pań (delikatnie mowiąc). Nie polecam!
obejrzałem i ja. recenzja w drodze, ale na szybko powiem tyle - nuuuuda, ziew i flaki z olejem. zero inwencji, scenariusza, pomysłu na cokolwiek. efekty specjalnie nie powalają, choć dość gruesome są. zamiast gwiazdek, czaszek czy czegoś podobnego oceniłbym to na jeden paw...
I ja obejrzałem to cudo. Nie oceniłbym "Penance" tak negatywnie jak GrzEGOrz, lecz faktycznie jest to najsłabsza część cyklu. Momentami nudziłem się jak mops, ale kilka sekwencji dało mi po mordzie np. świąteczna inwazja na rodzinny dom. Mimo lepszej jakości obrazu wszystko to już było w poprzednich filmach cyklu i w innych produkcjach o seryjnych mordercach vide "Henry". Mam nadzieję, że jest to rzeczywiście finalny obraz serii.