AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
Czy polecenie tanich hoteli w drodze do Polski podchodzi pod lamanie prawa i zasad forumowych? Bede pytac o nocleg we Francji i Niemczech.
Zanim podam planowana trase, chec miec na pismie od admina zgode
My spaliśmy do i z Hiszpanii z dziećmi w sieci B&B- we Francji i Niemczech. Rewelka.
Wezme pod uwage
my zawsze wybieralismy hotele Etap - bo przyjmuja koty i w sumie siec jest gesta we Francji i Niemczech.
To mi przypomnialo, ze beda z nami dwa psy kanarek niestety od tygodnia w kanarkowym niebie
Etap będzie chyba najlepszym rozwiązaniem, zjadliwe ceny i dosyć przyjemne pokoje z łazienką. Zresztą ich po drodze jest od cholery, co też jest zaletą. Jeszcze Formule 1 oferuje podobny standard, ale łazienki są na korytarzu. Różnica w cenie nie jest normalnie duża, lepiej już dopłacić do Etapu
Agata, jak znajdziesz wykaz hoteli Etap
http://www.etaphotel.com/es/home/index.shtml to w opisie kazdego masz podane czy przyjmuja zwierzeta - zwykle jest doplata kilka euro ( za psa, za kota pieniedzy nie zadali, wyplacal sie glaskami, choc zadowolony nie byl)
Dziekuje, planujemy jazde na dwa samochody, dziecko, dwa (lub wiecej psow) i nie wiem, kiedy i gdzie padniemy. Chodzi mi w sumie o mozliwosc bezpiecznego zamkniecia oczu na kilka godzin, bo to pierwsza i ostatnia eskapada na dwa samochody.
Jazda non stop trwala 36 godzin (nasz rekord) w jednym samochodzie, malo bagazu, bez dziecka w stylu jedno spi-drugie prowadzi. Tym razem bedzie na spokojniej.
Jutro jak moj malzonek wstanie podam Wam miejscowosci przez ktore bedziemy przejezdzac.
Agata, na tej stronce mozesz sobie zaplanowac trase, a z wlasnego doswiadczenia nie licz z dziecmi i psem wiecej niz 1000 km dziennie ( jesli sie uda i to autostradami) a w Polsce to inna bajka, ale to wiedza wszyscy.
Autostrady nie dla nas. Za pierwsza podroza wydalismy we Francji wiecej na oplaty niz na paliwo. A ze bedzie kiepsko z finansami moze byc dluzej byleby bylo tanio. Nie macie znajomych z domkiem i ogrodkiem, gdzie mozna bedzie namiot rozbic? Dziecko z psami uwiazac i zasnac?
A szczerze to mysle wyciagnac do 1500, ale zobaczymy jak w praniu wyjdzie, zwlaszcza, ze to ja slabym ogniwem bede Przezorny zawsze ubezpieczony. Jutro, pojutrze przejrze linki na spokojnie.
to w sumie najgorzej bedzie Francje przejechac, choc drogi trasa polnocna nieco lepsze niz tak jak my jechalismy z poludnia na Lyon. jazda glupiego - rondko za rondkiem i tlok bo wszystkie sieczkobrzeki i dostawcze jezdza nacjonalkami . ja bym radzila tak zaplanowac podroz, zeby zabojadow przeskoczyc w niedziele. a niestety znajomych z domkami z ogrodkiem nie mam.
Autostrady nie dla nas. Za pierwsza podroza wydalismy we Francji wiecej na oplaty niz na paliwo
Jak jechałam pierwszy raz do Hiszpanii, to pożałowałam na autostrady, i bardzo tego żałowałam.Dłużej jechaliśmy i drożej.Co zaoszczędziłam na bramkach, to jeszcze dołożyłam na paliwo.
W styczniu wracałam autostradami, podróz kosztowala mnie 150 zł - tankowałam w Polsce i 90€ paliwo ,do 50 € bramki we Francji.
Agata, troche pisalismy o tym w tym watku:
http://hiszpania.org.es/forum/viewtopic.php?t=2471
Poprosimy moderatora by zlaczyl te dwa watki, co by porzadek byl?mada, wyglada na to, ze mamy odmienne doswiadczenia. Zawsze staramy sie jechac drogami bocznymi i noca. Jest ok. No i widoki, o ile trafi sie w dzien sa warte swieczki. Mam nadzieje juz nie wracac do Hiszpani, wiec z przyjemnoscia zgubie sie na kilka godzin we Francji kupujac bulke i ich ser, bo wedliny niejadalne
my zawsze wybieralismy hotele Etap - bo przyjmuja koty i w sumie siec jest gesta we Francji i Niemczech.
Dobrze wiedziec
jesli chodzi o noclegi,to już pisałąm kiedyś,że tam gdzie TIR-owcy nocują,tam niedrogo i warunki OK,więc jak zobaczycie wokół jakiegoś zajazdu dużo TIR-ów,to możecie śmiało wbijać.
mada[/b], wyglada na to, ze mamy odmienne doswiadczenia.
A co o tym inni sądzą ?
Taniej autostradami czy tymi rondami co 2 km ?
mada, zle chyba sformuowalsa pytanie Oki placisz za autostrady ale, jedziesz stalym tempem, nie stoisz w korkach,nie przebijasz sie przez miasteczka itp - czyli szybciej jedziesz,bezpiecznej i mniej spalasz.Jesli sobie jedziesz na wycieczke krajoznawcza to oczywiscie ze milej sie jedzie bocznymi drogami ale jesli musisz sie przemiescic w miare konkretnie z pkt a do b to tylko autostrada.taki przyklad zakladajac normalny ruch lokalny to jadac do BCN autstrada jade ok 1h jadac nacjonalka jade 30-40min dluzej a to tylko odlegolsc 100km / o spalnaiu 20% wiekszym juz nie wspmne /.
Jesli sobie jedziesz na wycieczke krajoznawcza to oczywiscie ze milej sie jedzie bocznymi drogami ale jesli musisz sie przemiescic w miare konkretnie z pkt a do b to tylko autostrada Konkretnie na szczescie nie musimy jechac, nic nas nie goni.
Troche dluzej zajmuje, za to jest relatywnie taniej