AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
http://www.rp.pl/artykul/..._Smolensku.html
Samolot z prezydentem Lechem Kaczyńskim na pokładzie rozbił się, podchodząc do lądowania na lotnisku w Smoleńsku. Zginęło co najmniej 87 osób
Tupolewowi nie udało się wylądować na lotnisku wojskowym. Wokół lotniska była bardzo gęsta mgła. Samolot prawdopodobnie zahaczył lewym skrzydłem o drzewa.
Rzecznik MSZ Piotr Paszkowski potwierdził, że był to samolot prezydencki.
- Samolot rozbił się. Najprawdopodobniej zahaczył o drzewo. Zapalił a następnie został ugaszony – informuje rzecznik MSZ Piotr Paszkowski. Informację tę podaje też agencja Reuters powołując się na źródła na lotnisku i Polska Agencja Prasowa. Na lotnisku panuje wielki chaos, słychać syreny alarmowe.
Na pokładzie samolotu byli – oprócz prezydenta z małżonką - między innymi szef IPN-u Janusz Kurtyka, wicemarszałek Sejmu Piotr Szmajdziński i najbliżsi prezydenccy ministrowie.
Według służb rosyjskich odpowiedzialnych za nadzwyczajne sytuacje zginęło 87 osób. To może oznaczać, że zginęli wszyscy, którzy byli na pokładzie.
TVN24
http://www.rp.pl/artykul/...atastrofy_.html
wszyscy zgineli, ponoc wiecej bo ok 132 osob
lecz kaczynski z zona
prezes ipn, szef nbp
kaczorowski
szmajdzinski
wassermann
gosiewski
jaruga nowacka, przed. rodzin katynskich
biskupi
...
tragedia (*)(*)(*)
Choć nie darzyłem sympatia L.Kaczyńskiego i innych z PiS ale mialem nadzieje że ta informacja to jakis żart. Niestety tak nie jest. Zginęły najwazniejsze osoby w państwie, politycy rożnych frakcji politycznych.
To po prostu szokujące i niesamowite.
Lista pasazerow samolotu:
http://wyborcza.pl/1,7524...o_samolotu.html
WSZYSCY zgineli!!!
Szok!
zgineli wszyscy - tragedia w sumie anonsowana - ile trwaly przepychanki, zeby te ruskie latajace ( nomen omen trumny) pudla wymienic na nowoczesniejsze samoloty? pamietacie klopoty samolotowe prezydenta na Dalekim Wschodzie pare lat temu? podaja, ze pilotowi proponowano ladowanie w Moskwie lub Minsku ze wzgladu wlasnie na warunki , ale odmowil (skad my znamy takie decyzje, nie mowie, ze byc musialo, ale moglo- komus sie spieszylo) no i jeszcze jedno pytanie - kto o zdrowych zmyslach do jednego samolotu, jaki on by nie byl pakuje cale dowodztwo wojskowe, przezdenta z zona i do tego szefow najwazniejszych agend rzadowych?
swiec panie nad ich duszami, ale ktos sie powinien zastanowic i to mocno nad przyczynami tego co sie stalo.
Ikxio, takie właśnie były dziś moje pierwsze myśli, gdy usłyszałam o katastrofie.
Zadziwia mnie moja własna znieczulica. Może to dlatego, że hiszpańska telewizja milczy. Gdy rozbił się samolot na Barajas siedziałam przed telewizorem jak sparaliżowana, oglądając kolejne informacje podawane na bieżąco, dziś ledwie znalazłam jakąś wiadomość na CNN.
Szkoda mi ludzi jako ludzi. Nigdy nie interesowałam się polityką i nawet nie wiem za bardzo, kto jest kto. To wielka tragedia.
no niestety ikxio ma 1000% racji
Ikxio, takie właśnie były dziś moje pierwsze myśli, gdy usłyszałam o katastrofie.
I moje .....
Bardzo wspólczuje rodzinom ....
Może to dlatego, że hiszpańska telewizja milczy
http://www.rtve.es/notici...so/327046.shtml
Dla Hiszpanów Polska to egzotyczny kraj (oni koncentrują się na własnym podwórku, Afryce Północnej i Ameryce Południowej - bo ten sam język). Telewizje z innych krajów całkiem sporo o tym mówią (nawet Al Jazeera )
ja o tym dowiedzialam sie z hiszpanskiej tv - rano wlaczam wiadomosci 24 do sniadanka , pognalam do kompa polskie serwery byly mocno przyblokowane, a i wiadomosci niepewne. ja pomijam sklad ofiar - ale zawsze katastrofy samolotowe powoduja jakis wewnetrzny paraliz - moze dlatego, ze ludzie nie ptaki i zwykle koncza sie bardzo tragicznie dla wiekszosci lub wszystkich pasazerow?
Ciekawe komentarze są na 20minutos.es, widać, niezłe jaja sobie hiszpanie robią - że to Tinky Wynki, że ETA, że tym razem Putin przegiął...no i twierdzą, że cały samolot był wypełniony homofobami i faszystami. Mogli by sobie już darować, no ale cóż.
Ja Kaczyńskiego jako polityka za bardzo nie lubiłem, był kiepskim prezydentem, chociaż jako człowiek miałem do niego jakiś szacunek. Duża strata dla Polski, pomijając paru tych cwaniaków typu Gosiewski czy Putra, no ale o zmarłych źle się nie mówi, więc sobie odpuszczę.
Prezydent, Szef Sztabu Generalnego + dowódcy wojsk, Prezes NBP, Prezes IPN, Rzecznik Praw Obywatelskich... bardzo ciekawa sytuacja polityczna... teraz jak hieny będą walczyć a oficjalnie popłakiwać... mam nadzieje, ze żaden idiota (czyt. politykier przed kamera) nie wymyśli teorii o rosyjskim spisku czy innej bzdury.
Jak pisałam wyżej, nie interesowałam się nigdy polityką. Z jednego powodu. Kolejne afery, kłamstwa, niespełnione obietnice, to wszystko wzbudzało we mnie obrzydzenie. Człowiek włączał telewizor i widział kolejną głowę w garniturze, przeważnie oczerniającą i nadającą na inną głowę w garniturze.
Słucham polskiego radia i co chwilę pojawia się głos, że to jakiś znak dla polityków.
Mam nadzieję, że ta tragedia sprawi, że się opanują. Mam nadzieję, ale tak naprawdę w to nie wierzę
jak juz sobie upiornie pozartowac z polityki - to szkoda, ze nie byl to jumbo jet i wiecej tam sie nie zmiescilo ale swoja droga to niezle sie zakotluje w politycznym bo wybory musza byc najpozniej do 20 czerwca (wojsko przynajmniej w teorii ma swoje zasady - zastepcy sa przygotowani) a ploty, ze to wszystko wina Ruskich juz kraza po necie, nie liczac tego, ze oczywiscie zdrajca Jaruzelski nie polecial, bo wiedzial ( problem, ze Jaruzelski mial leciec za miesiac i do Moskwy a nie dzis do Katynia - czego to ludzie nie wymysla)
Ciekawe komentarze są ...
no ale o zmarłych źle się nie mówi, więc sobie odpuszczę.
ja też , przynajmniej dzisiaj
A ja dzisiaj rano jak wsiadalam do samolotu to sobie wlasnie pomyslalam, ze dawno nie slyszalam o zadnej katastrofie lotniczej. Dopiero jak wrocilam do domu i weszlam na wp.pl to
Tez jestem bardzo ciekawa jak ta cala sytuacja dalej sie potoczy.
jak juz sobie upiornie pozartowac z polityki - to szkoda, ze nie byl to jumbo jet i wiecej tam sie nie zmiescilo ale swoja droga to niezle sie zakotluje w politycznym bo wybory musza byc najpozniej do 20 czerwca (wojsko przynajmniej w teorii ma swoje zasady - zastepcy sa przygotowani) a ploty, ze to wszystko wina Ruskich juz kraza po necie, nie liczac tego, ze oczywiscie zdrajca Jaruzelski nie polecial, bo wiedzial ( problem, ze Jaruzelski mial leciec za miesiac i do Moskwy a nie dzis do Katynia - czego to ludzie nie wymysla)
Zawsze znajda się hieny, które będą starały się coś ugrać na tym tragicznym zdarzeniu.
Dżihad, bedzie zaloba narodowa, wybory prezydenckie, watpie czy do sejmu - bo tam sprawa jest prosta - zmarly posel zawsze ma swojego nastepce, podobnie jak w wojsku, krotka wojenka o stolki i wrocimy do szarej rzeczywistosci - zawsze tak bywa.
Dżihad, bedzie zaloba narodowa, wybory prezydenckie, watpie czy do sejmu - bo tam sprawa jest prosta - zmarly posel zawsze ma swojego nastepce, podobnie jak w wojsku, krotka wojenka o stolki i wrocimy do szarej rzeczywistosci - zawsze tak bywa.
Na poparcie tej tezy wystarczy przypomniec "odnowę moralną" jaka miała nastąpić po smierci papieża...
Swiec Panie nad ich duszami.
Na Nowym Świecie przed Pałacem Prezydenckim tłumy ludzi, kwiaty, znicze, telewizje z całego świata. I szok, szok, szok. Tydzień żałoby narodowej, jutro o 12.00 2 minuty ciszy, w większości kościołow msze żałobne. Poruszenie większe niż po śmierci papieża, bo przecież zginęła wielka ilość najwyższych politykow polskich.
Wiecie co? Mnie jakby troche mniej obeszla smierc politykow, ministrow czy poslow... Ale zginelo tam duzo innych ludzi, ktorzy tak sie sklada, ze wyswiadczyli troche dobra dla kraju... Czy tez po prostu byli porzadnymi obywatelami. Jak dla mnie to szok i mam nadzieje, ze od tej pory przedstawiciele najwyzszych wladz w Polsce nie beda podrozowac tym samym samolotem...
Wiecie co? Mnie jakby troche mniej obeszla smierc politykow, ministrow czy poslow... Ale zginelo tam duzo innych ludzi, ktorzy tak sie sklada, ze wyswiadczyli troche dobra dla kraju... Czy tez po prostu byli porzadnymi obywatelami. Jak dla mnie to szok i mam nadzieje, ze od tej pory przedstawiciele najwyzszych wladz w Polsce nie beda podrozowac tym samym samolotem...
No właśnie mnie też, największe wrażenie robi na mnie śmierć tych najmniej związanych z rządem - rodzin ofiar Katynia i załogi samolotu
Swoja droga obraz ofiar katastrofy w hiszpanskiej tv jest mocno stereotypowy...
Wiecie co? Mnie jakby troche mniej obeszla smierc politykow, ministrow czy poslow... Ale zginelo tam duzo innych ludzi, ktorzy tak sie sklada, ze wyswiadczyli troche dobra dla kraju... Czy tez po prostu byli porzadnymi obywatelami.
No właśnie, bo dlaczego smierć polityków i urzędników miałaby bardziej obchodzić niż smierć innych ludzi - nieurzędników, tym bardziej, że to jacy ludzie znajdują sobie miejsce w polityce bynajmniej takiego podejścia nie uzasadnia.
Trzeba też pamiętać, że dziennie na polskich drogach w tragicznych wypadkach czasem ginie kilkadziesiąt osób...
I nikt w tym żadnej tragedii nie widzi...
Hm. w sumie od lat nie mieszkam w kraju i polityka coraz mniej sie interesuje... Ale akcentowanie, ze zmarly prezydent byl "homofobem", "radykalnym konserwatysta" (hehehe... przegiecie), ze za jego rzadow w Polsce byly "polowania na czarownice przerwnae przez dojscie do wladzy PO" wydaje mi sie... takie... postepowe
[*] [*] [*]
Zginęło wielu ludzi , pokój ich duszom.
Santo, ja wojskowych najwyższego stopnia też podciągam pod "związanych z rządem".
A ja odnoszę się do śmierci politykow bo to oni nami rządzili, wybrani przez nas w demokratycznych wyborach. I byli naszymi przedstawicielami. Oczywiście, że śmierć przeciętnego Kowalskiego jest rownie tragiczna, ale z punktu widzenia interesow państwa nie ma nawet porownania.
A ja odnoszę się do śmierci politykow bo to oni nami rządzili, wybrani przez nas w demokratycznych wyborach. I byli naszymi przedstawicielami. Oczywiście, że śmierć przeciętnego Kowalskiego jest rownie tragiczna, ale z punktu widzenia interesow państwa nie ma nawet porownania.
Nie rozumiem jak państwo ma na tym stracić?
Santo, a co, Twoim zdaniem Polska = Europa? I interesy Europy sa rownoznaczne (a moze wazniesjze) niz interesy Polski? A ja Ciebie za liberala uwazalam i w ogole tak dobre zdanie o Tobie mialam... Tos mnie rozczarowal
Nie rozumiem jak państwo ma na tym stracić?
nowe wybory i takie tam... kupa kasy...
Santo, a co, Twoim zdaniem Polska = Europa? I interesy Europy sa rownoznaczne (a moze wazniesjze) niz interesy Polski? A ja Ciebie za liberala uwazalam i w ogole tak dobre zdanie o Tobie mialam... Tos mnie rozczarowal
Karolina mnie nie lubi, bo krytykuję Islam, Ciebie rozczarowałem... - wy nie macie dziewczyny serca
Ja jednak jestem liberałem, przynajmniej sam się za takiego uważam, mimo to jestem za zjednoczeniem Europy w coś na kształt USA. Zresztą stosunek do Europy nie jest przecież wyróżnikiem bycia liberałem.
Z mojego punktu widzenia interesy Europy jako całości sa ważniejsze niz interesy Polski lub innych krajów członkowskich.
Historia pokazała, że europa narodów się nie sprawdziła - pamiętaj, że to własnie stara podzielona Europa zrodziła dwie najwieksze tragedie w historii ludzkości - I i II wojne swiatową - mniejsze wojny i wojenki pomijam.
Moim zdaniem, zjednoczenie Europy w jedno państwo, to jest jakiś sposób na uniknięcie podobnego scenariusza w przyszłości.
kampania wyborcza będzie krótka i po sprawie
ale bedzie bardziej widoczna w mediach niestety (a kto zyska kapital polityczny na katastrofie wymyslcie sobie sami), poza tym takie stolki jak NBP i nominacje generalskie zawsze cyrk przypominaja
Szkoda tej tragedii. Dla mnie Prezydent prof. Lech Kaczyński był dobrym prezydentem. Owszem za wiele może nie pomógł, ale również i nie zaszkodził.
Pokój duszom które zginęły w tej katastrofie
Santo, przykro mi , ale
1. smierc papieza miala wymiar dla ludzi wierzacych
2. smierc prezydenta i wielu ludzi odpowiedzilnych za panstwo jest egzaminem demokracji i nie bujaj Ty w oblokach
3. rzad nie ucierpial ale my tak bo Prezydent jest glowa panstwa (z braku krola musi istniec ostatnia i w koncu nam nie obca instytucja . wybieralna aczkolwiek prze---- )
4. zal i strach przy naruszniu tak duzej ilosci agend panstwowych jak bank, moze powodowac panike - tak zareguje gielda
ja w te klocki nie gram - zastanowcie sie ilu ludzi dzis placze bo ich bliskich zabito 70 lat temu, - ci ludzie ktorzy zalapali sie na tem samolot tylko po to zeby wieniec polozyc i znow nieszczescie? stawiam na Polske
1. smierc papieza miala wymiar dla ludzi wierzacych
2. smierc prezydenta i wielu ludzi odpowiedzilnych za panstwo jest egzaminem demokracji i nie bujaj Ty w oblokach
3. rzad nie ucierpial ale my tak bo Prezydent jest glowa panstwa (z braku krola musi istniec ostatnia i w koncu nam nie obca instytucja . wybieralna aczkolwiek prze---- )
4. zal i strach przy naruszniu tak duzej ilosci agend panstwowych jak bank, moze powodowac panike - tak zareguje gielda
ja w te klocki nie gram - zastanowcie sie ilu ludzi dzis placze bo ich bliskich zabito 70 lat temu, - ci ludzie ktorzy zalapali sie na tem samolot tylko po to zeby wieniec polozyc i znow nieszczescie? stawiam na Polske
1. co z punktu widzenia doktryny Kosciola Katalickiego jest grzechem, czcic nalezy Boga nie czlowieka
2. Prezydent w RP to dozywotni emeryt, bez wiekszego znaczenia politycznego
3. Wiecej ucierpial niz myslisz, teraz musi byc mily i wspolczujacy a wybory tuz tuz
4. gielda sie ucieszy, uwierz mi, nawet jak chwilowo beda spadki to cwaniaki wykupia taniejace walory a potem sobie "uczciwie zarobia" (scenariusz po 11W, moskiewska gielda po ostatnich zamach itp. itd.)
skara napisał/a:
A ja odnoszę się do śmierci politykow bo to oni nami rządzili, wybrani przez nas w demokratycznych wyborach. I byli naszymi przedstawicielami. Oczywiście, że śmierć przeciętnego Kowalskiego jest rownie tragiczna, ale z punktu widzenia interesow państwa nie ma nawet porownania.
Nie rozumiem jak państwo ma na tym stracić?
Ja nie wiem czego tu nie rozumieć. Państwo straciło wielu doświadczonych politykow, mężow stanu, ktorzy byli obecni w życiu politycznym od przynajmniej 20 lat, wchodzili w skład ekip rządzących i po prostu wiedzieli "z czym to się je". To jest ciosem. Wprowadzili nas do NATO, UE, ustabilizowali inflację, obniżyli bezrobocie. Rożne były afery i grzeszki tych ludzi, ale nie zapominajmy o dobrych rzeczach, ktore zrobili dla kraju.
Santo, przykro mi , ale
1. smierc papieza miala wymiar dla ludzi wierzacych
No to to na pewno nie, ja nie jestem wierzaca ale dla mnie papiez byl wielkim czlowiekiem. Cenie w nim to, ze szanowal wszystkich ludzi bez wzgledu na pochodzenie, wyznanie czy kolor skory. Staral sie jednac wszystkie religie i potrafil z kazdym znalezc wspolny jezyk i wiele innych rzeczy.
Czytalam, ze dzisiaj na meczu Real Madryt - FC Barcelona bedzie minuta ciszy a wszyscy pilkarze beda grac z czarnymi opaskami.
Ojej jaka tragedia..
Jutro w niedzielę, na znak żałoby "Biedronki", "Żabki" i inne supermarkety będą zamknięte z tego powodu..
Wiadomość wielkim zaskoczeniem.. wierzyć się nie chce w to wszystko..
Normalnie film..
Niech spoczywają w pokoju...
skara, , myślę że z co niektórymi dyskusja jest zbyteczna, rozumiem nie mieć szacunku do stanowiska prezydenta, ale szacunek zmarłemu się należy i nie jest to oddawanie czci człowiekowi, po prostu ludzki odruch, pochylenie się nad zmarłym. Sam nie jestem katolikiem ale mam wielki szacunek do głowy koscioła Jana Pawła II. Niektorzy jednak wola profanować pamięć po wielki czlowieku.
Cały czas oglądamy tvn24 .
Wszędzie Polacy i nie tylko oni jednoczą się dziś .
Spotykają się by uczcić pamięć tych zmarłych ludzi .
Czy w Hiszpanii choćby w tych większych miejscach były takie spotkania , choćby w Madrycie czy Barcelonie pod ambasadami??
Wiem, że jutro mają zebrać się Polacy i uczcić to minutą ciszy o 12 pod konsulatem honorowym w Maladze. Myślę, że w każdym większym mieście w Hiszpanii nasi będą się schodzić nawet spontanicznie pod te wszystkie ambasady, kościoły itd. aby uczcić pamięć o ofiarach.
ja nie wiem o czym teraz dyskutujecie?
strata jest i to dla calego panstwa-niewazne kto jakie mial polityczne sympatie-zginelo wielu ludzi...ludzi, ktorzy jednak mieli wplyw na polska rzeczywistosci-jedni bardziej drudzy mniej...tak jak starzy dobrzy aktorzy odchodza i nie ma nikogo kto by ich zastapil to samo mozna poweidziec o tych politykach, ktorzy dzisiaj zgineli...a takei dywagacje i potyczki slowne sa moim zdaniem nie na miejscu..no ale wlasnie jak darion napisal
Ja nie wiem czego tu nie rozumieć. Państwo straciło wielu doświadczonych politykow, mężow stanu, ktorzy byli obecni w życiu politycznym od przynajmniej 20 lat, wchodzili w skład ekip rządzących i po prostu wiedzieli "z czym to się je". To jest ciosem. Wprowadzili nas do NATO, UE, ustabilizowali inflację, obniżyli bezrobocie. Rożne były afery i grzeszki tych ludzi, ale nie zapominajmy o dobrych rzeczach, ktore zrobili dla kraju.
Nie chcę dzisiaj pisać źle o tych ludziach, ale tez nie chce być hipokrytą i nie mogę tez zmeniać zdania o konkretnych politykach tylko dlatego, że zginęli w tragicznym wypadku lotniczym.
BTW, kto według ciebie jest mężem stanu?
Wiecie co mnie zastanawia czemu podają listę nazwisk osób które zginęły w katastrofie ale pomijają załogę ? Przecież oni także nie żyją ??
Czy może to jakaś tajemnica? Bo mam wrażenie jakby byli zupełnie pominięci a oni też zginęli .
Wiecie co mnie zastanawia czemu podają listę nazwisk osób które zginęły w katastrofie ale pomijają załogę ? Przecież oni także nie żyją ??
Czy może to jakaś tajemnica? Bo mam wrażenie jakby byli zupełnie pominięci a oni też zginęli .
Być może dlatego, że to byli "zwykli ludzie" i z pewnościa nie byli "mężami stanu", ich nazwiska nie są też powszechnie znane.
jest koszmar w sensie zgineli ludzie o okreslnych dzialaniach, czy zawalil sie swiat? rzad rzadzi, konstytucja dziala i jako demokratyczny sposob na Polske ,istniejemy - trzeba czegos wiecej'
Wiecie co mnie zastanawia czemu podają listę nazwisk osób które zginęły w katastrofie ale pomijają załogę ? Przecież oni także nie żyją ??
Czy może to jakaś tajemnica? Bo mam wrażenie jakby byli zupełnie pominięci a oni też zginęli . dokladnie, jak i BORowcy
juanita75, właśnie poszukałam na necie i rzeczywiście np. na stronie http://www.tvn24.pl/0,165...,wiadomosc.html są podane dane załogi . Chodziło mi o to że cały dzień oglądając tvn24 ani raz nie wspomniano nazwiska (przynajniej jak ja oglądałam) członków załogi i borowców jak słusznie dodała Karolina . Paręnaście razy czytano listę pomijając wyżej wymienionych .
toja jednak slyszalam te wszystkie nazwiska czyli i borowocow jak i zalogi samolotu
karolina, ale na tvn24? Wcześniej czy raczej wieczorem?
Od rana jak mówili o tych osobach to mówili jakie funkcje pełniły ?!
A może taka dziś jestem przytłumiona że przegapiłam to . Możliwe.
Ale jakoś to mi utkwiło.
sklad BOR podano , co do zalogi - sa to ludzie tzw. wysokiego zaufania - i podlegaja przepisom zwiazanym z ochrona panstwowa - to wymaga czasu i procedur
karolina, nawet jak sie cywilne samoloty rozbijaja to dane zalogi sa podawane po czasie - procedury. zwroc uwage, ze dopoki nie byle oficjalnej listy ofiar dziennikarze poslugiali sie domniemaniami, finito.
karolina, ale na tvn24? Wcześniej czy raczej wieczorem?
Od rana jak mówili o tych osobach to mówili jakie funkcje pełniły ?!
A może taka dziś jestem przytłumiona że przegapiłam to . Możliwe.
Ale jakoś to mi utkwiło. pierwszy raz jak kuzniar z tadla w tvn24 czytali liste to na pewno byli borowcy...nie pameitam czy zaloga
co do zalogi - sa to ludzie tzw. wysokiego zaufania - i podlegaja przepisom zwiazanym z ochrona panstwowa - to wymaga czasu i procedur aaa czyli przepisy.
To wyjaśnia czemu tak późno podali je .
ja tylko czekam na "biala ksiege" bo to co sie stalo nie ma precedensu i musi byc wyjasnione - ja stawiam na brak ludzkiej wyobrazni - jesli przystoi przyjmowac zaklady.
smierc papieza miala wymiar dla ludzi wierzacych Ja jestem ateistka a ryczalam jak bobr.
Czytalam, ze dzisiaj na meczu Real Madryt - FC Barcelona bedzie minuta ciszy a wszyscy pilkarze beda grac z czarnymi opaskami.
Była. I grali z opaskami (nie wszyscy). Ładny gest, również ze względu na Dudka.
Cały czas oglądamy tvn24 .
Wszędzie Polacy i nie tylko oni jednoczą się dziś .
Spotykają się by uczcić pamięć tych zmarłych ludzi .
Czy w Hiszpanii choćby w tych większych miejscach były takie spotkania , choćby w Madrycie czy Barcelonie pod ambasadami??
Proszę wejść na stronę internetowa ambasady, to zobaczycie jak to zostało zorganizowane? he, he , he!
Jak nasza ambasada strasznie pali się do pracy w dni wolne.
ja wierze w ludzi nie ambasade - mam niedobre doswiadczenia - ci ludzie sadza, ze sa na wakacjach i co gorsze im tak wychodzi
Ludzka obłuda.
Ci sami dziennikarze kpili z Kaczyńskiego - a to niski, a to klamki nie sięga, a to rąk nie potrafi ułożyć, a teraz płaczą demohttp:
//www.tuskwatch.pl/index.php/2010/04/11/smierc-cena-zycia/nstracyjne.
spędziłam dwa dni przy telewizorze popłakując...życzę aby rodziny ofiar szybko się pozbierały po tej tragedii i nie zostały same w tych trudnych chwilach a zmarli żeby zaznali wiecznego szczęścia cokolwiek to dla kogoś znaczy
to tylko dowod ze gadac mozna, ale tak naprawde szanujemy ludzkie zycie -
my dzisiaj poszlismy pod palac i na pl.pilsudskiego-naprawde jest to poroazajace-taka masa ludzi-mozna bylo slyszec naprawde rozne jezyki i to nei tlyko z ust dziennikarzy, ale turystow, ktorzy przyhcodza oddac hold...poruszajace
może to zabrzmi trochę nie tak,ale zazdroszcze ci ,Karolina,że jesteś w Wa-wie,że masz możliwość zobaczenia tego wszystkiego tak "na żywo",poczuć tę podniosłą atmosferę(nie wiem,jakich by tu słów użyć,żeby nie wyszło idiotycznie,ale mam nadzieję ,że wiesz ,o co mi chodzi). tv to tv.a mieć to na wyciągnięcie reki to inna sprawa.chociaz wolałabym nie mieć ci czego zazdrościć
może to zabrzmi trochę nie tak,ale zazdroszcze ci ,Karolina,że jesteś w Wa-wie,że masz możliwość zobaczenia tego wszystkiego tak "na żywo",poczuć tę podniosłą atmosferę
Ja tam wolę nie oglądać takich rzeczy na żywo i cieszę się że nie muszę tego w TV tutaj oglądać.
moja polska rodzinka od czasow wiecowania za Gomolki omalze mnie nie zlinczowala - nie cierpie histerii narodowych - ale mam tak wbudowane, ze straty licze po bitwie
nie cierpie histerii narodowych ikxio, mam podobne podejście, ale mimo wszystko poruszają mnie bardzo takie sytuacje jak teraz, nie lubię tylko tej naszej polskiej "hipokryzji", ci co kiedyś obrzucali braci Kaczyńskich błotem teraz stoją w pierwszym rzędzie i zalewają się rzewnymi łzami i potwierdzają jak bardzo kochali Prezydenta potem deklarują "wewnętrzną poprawę" by za chwile powrócić do starych zachowań
może to zabrzmi trochę nie tak,ale zazdroszcze ci ,Karolina,że jesteś w Wa-wie,że masz możliwość zobaczenia tego wszystkiego tak "na żywo",poczuć tę podniosłą atmosferę
Polska to nie tylko Warszawa - nie wiem jak w innych dużych miastach, ale mam wrażenie, że np. Poznań nie dał się ponieść narodowo patriotycznej histerii.
Santo, na Poznaniu swiat sie nie konczy , a jesli moge byc zlosliwa to i na pyrach tez nie
Santo, na Poznaniu swiat sie nie konczy , a jesli moge byc zlosliwa to i na pyrach tez nie
Możesz być złośliwa - nie jestem Poznaniakiem. Mieszkam tu sobie chwilowo.
Wkrótce miała się rozpocząć kampania wyborcza. Mielibyśmy doskonałą okazję zobaczyć ten "uczciwy" i "pełen godności" wyścig do fotela prezydenckiego byloby dalsze obrzucanie się błotem, wyciąganie brudów, zamiast skupić się na probie poszukiwań konstruktywnych rozwiązań dla naszego kraju...mam nadzieje ze ta sytuacja zmusi co niektórych "warchołów" do przemyśleń..i może tym razem zabraknie czasu na to co w sumie nie powinno mieć miejsca.
I druga strona hipokryzji - z tego co widzę wynika, że w Polsce "wystarczy" tragicznie umrzeć, by zostać bohaterem. Wspaniałym, dobrym i uczciwym człowiekiem.
Uczciwy polityk ? No proszę...
To jeszcze nic.
W pewnym radiu ( nie było to Radio Maryja) leciał tekst o poległym pod Smoleńskiem prezydencie.
Padały tez porównani typu drugi Katyń - aż się w głowie nie miesci jak można porównywac egzekucję kilku tysięcy ludzi do wypadku samolotowego - toż to wręcz niestosowne.
Na pewnym portalu pojwiły sie teksty, że Polska jest "Mickiewiczowskim Chystusem narodów" - to jest paranoja w czystej postaci.
Santo, wprowdze poprawke - kilkudziesięciu tysięcy zamordowanych - lepiej tego nie porównywać z rozbitym ( jak dla mnie na wlasne zyczenie - choc zdarzyc sie nieszczescie zawsze moze) samolotem poza tym racje masz - slowo polegly odnosi sie do pola bitwy mnie rodzinka jakby miala mozliwosci by wyklela bo dla mnie cigle i niezmiennie to byla wyprawa na piknik - zal to tak naprawde walczacych o pamiec Katynia
po czesci sie z wami zgodze jednak zazwyczaj jest tak,z e jak ktos umiera, nawet ktos bliski to przeciez mimo, ze kiedy zyl roznie sie moglo ukaldac miedzy nami to jednak przychodzi refleksja ite niemile czy niedobre sprawy odchodza w zapomnienie i oplakuje sie czlowieka a nie prezydenta jako urzad polityczny-przynajmniej ja mam takei odczucia. smeirc kaczynskich nie spowodowala,z e ich nagle pokochalam czy nawet polubilam..jak i innych politykow,ktorzy zgineli a za ktorymi nie przepadalam ale czy to znaczy,z e mam zacierac rece ze jzu ich nei bede musiala w tv sluchac? a jeszcze wracajac do pary prezydenckiej-za zycia jak pokazywali jak maria poprawia lesiowi krawat czy marynarke to mi sie smiac z nich chcialo i mysallam sobie, ael obcicach a teraz jakt o pokazuja to smiac mis ie chce, ale juz bez mysli o obciachu
ale keidy ogladam teraz np relacje z nabozenstwa w intencji zmarlych i widze twarze politkow z roznych opcji to jednak lza sie w oku kreci-co prawda u mnie nie trudno ze wzruszeniami , ale to naprawde jest poruszajace i ja jestem daleka od histerii-poza tym nie okreslilabym tego co teraz mamy w pl mianem histerii-no ale to moje tlyko i wyalcznie odczucie.
poza tym nie slyszalam u przeciwnikow politycznych prezydenta zeby sie teraz nad nim rozplywali..nei zapominajmy, ze tu nie chodzi tylko i wyalcznie o prezydenta ale i paredziesiat innych osob, ktore rowneiz zginely.
szczerze mowiac to minaprawde ciezko jeszcze uwierzyc w to co sie stalo. bardzo lubuilam poslanki lewicy-szymanek deresz i jaruge nowacka, macieja plazynskiego...wassermann mnei irytowal, ale lubilam go sluchac w komisji sledczej ds. hazardu...strasznie teraz dziwnie bedzie
karolina, nastepcy sie znajda i to szybko - pytanie czy klase zachowaja ale pewnie tak . Polacy nie gesi podobno a co do zbiorowej histerii - to mi sie dostalo jak 5 lat temu kiedy w dniu pogrzebu papieza mialam wykupiona wycieczke do Maroka - jak ty mozesz tak reagowac???? przeciez to tragedia????? a ja jakos nie lubie zmuszania mnie do zalu, - jestem jak pisalam lojalistka - pomimo ze emigrantka szanuje kraj z ktorego pochodze i rezszta bez komentarzy
po czesci sie z wami zgodze jednak zazwyczaj jest tak,z e jak ktos umiera, nawet ktos bliski to przeciez mimo, ze kiedy zyl roznie sie moglo ukaldac miedzy nami to jednak przychodzi refleksja ite niemile czy niedobre sprawy odchodza w zapomnienie i oplakuje sie czlowieka a nie prezydenta jako urzad polityczny-przynajmniej ja mam takei odczucia. smeirc kaczynskich nie spowodowala,z e ich nagle pokochalam czy nawet polubilam..jak i innych politykow,ktorzy zgineli a za ktorymi nie przepadalam ale czy to znaczy,z e mam zacierac rece ze jzu ich nei bede musiala w tv sluchac?
Nie Karolina, nie chodzi o to żeby zacierać ręce, że ich juz nie będzie, tylko po prostu zachować umiar i zdrowy rozsądek w ocenie tragicznie zmarłych urzędników.
Chodzi tez o to żeby nie dac się zwariować mediom i atmosferze jaka kreują.
karolina, nastepcy sie znajda i to szybko - pytanie czy klase zachowaja ale pewnie tak . Polacy nie gesi podobno a co do zbiorowej histerii - to mi sie dostalo jak 5 lat temu kiedy w dniu pogrzebu papieza mialam wykupiona wycieczke do Maroka - jak ty mozesz tak reagowac???? przeciez to tragedia????? a ja jakos nie lubie zmuszania mnie do zalu, - jestem jak pisalam lojalistka - pomimo ze emigrantka szanuje kraj z ktorego pochodze i rezszta bez komentarzy oczywiscie trzeba zachowac umiar. ja po prostu histerii zadnej nie zauwazam-troche jakby byly dwa swiata obok siebie czyli ten swiat kolo palacu prezydenckiego, gdzie ludzi jest nons top tyle samo pomimo czasu i pogody i swiat taki normlany, gdzie ludzie ida do pracy, szkoly, przedszkola, na zakupy etc.
przeciez zycie toczy sie dalej, nie uwazam, ze nalezy teraz zapasc sie w marazmie i nic tylko ogladac 24h relacje z katastrofy i wszystko co jej dotyczy
co do porownywania z katyniem to wlasnie jeden profesor-nie wiem czy nie poprzedni prezes ipn, mowil, ze takie porowanie jest bezzasdne, bo te 70lat temu zbdornia byla zaplanowana i wykonana z rozkazu, tutaj jednak sytuacja inna. jedyne podobienstwo jest takie,z e wtedy i teraz zgineli ludzie wazni dla Polski.
oczywiscie juz slyszalam teorie spiskowe nt. tej tragedii ...
Powiedzcie mi czemu L.Kacznski z zona maja byc pochowani na Wawelu ????
Gdzie im do naszych Królów,do Sikorskiego,Slowackiego...???
Lesiu, to zacne pytanie- chyba ambicje brata i krakusow zeby jakas impreze w koncu zorganizowac
W "Wyborczej" czytalam opinie bp Pieronka, ktory tez podaje w watpliwosc zasadnosc pochowku na Wawelu. Wyjatkowo sie z nim zgadzam - obecnie Powazki w zupelnosci by wystarczyly (w koncu to tez miejsce nie byle jakie), a za jakis czas, jak emocje opadna, moznaby na spokojnie wrocic do tematu, o ile jeszcze bylaby taka potrzeba.
wg mnie Powązki też by wystarczyły,ale jeśli rodzinie Kościół zaproponował Wawel, i to kryptę Piłsudskiego,no to głupi by odmówił. wiecej osób odda mu cześć niż na Powązkach,bo na Wawel,to każda wycieczka trafia,a latać po Powązkach,to już mniejsza atrakcja.
a histerii hurraojczyźnianej wokól siebie nie widzę.po prostu ludzie są zwyczajnie zasmuceni ,że straciliśmy było niebyło -elitę ,rodaków, ludzi nie anonimowych,jednak coś znaczących dla państwa ,a wiec i dla nas. pewnie,że nie każdy musi czuć smutek,ronić łzy,ale ze zwykłego szacunku dla zmarłych powinniśmy się powstrzymać chyba od uszczypliwośći,jakimi na codzien obdarzaliśmy ich za życia.
Dziwnym trafem zawsze po śmeirci znanej osoby dowiadujemy się jakimi to wspaniałymi materiałami dotyczącymi tych osob (trzeba dodać, że niepublikowanymi wcześniej) dysponują media. Bo przecież za życia lepiej sprzeda się fakt, że prezydent pomylił tekst hymnu/przejęzyczył się/usiadł nie tam gdzie potrzeba... bo kogóż zainteresuje się to, że jest ciepłym, dobrym dbającym o rodzinę człowiekiem? najważniejsze przecież są potknięcia... i tak powstaje obraz nieobytego w świecie "kartofla" codziennie zapisywany przy pomocy mediów w świadomości Polaków. W momencie śmierci poprzedni obraz jest na siłę zacierany, bo przecież niesmacznie brzmiałyby nagłówki w stylu "Umarł kartofel...".
Nietsety, tak to już zazwyczaj jest, że władzę sprawuję "ten któremu urwał się guzik w marynarce", a umiera "mąż stanu". Ja już przywykłam.
http://www.gadu-gadu.pl/5...cze-przez-meza1
No to doczekała się pani Maria, bo teraz na pewno wszyscy zobaczą kim Lech naprawdę był. Szkoda, że tak późno.
W momencie śmierci poprzedni obraz jest na siłę zacierany, bo przecież niesmacznie brzmiałyby nagłówki w stylu "Umarł kartofel...".
Z jednej strony racja.
Z drugiej - przypomina mi sie powiedzenie "De mortuis aut bene, aut nihil"
Oraz drugie, równie znane - "spieprzaj dziadu".
(No nie moge, im wiecej w mediach obrazow wspanialych, uczciwych i skromnych polityków tym bardziej mi sie afery polityczne i inne paskudztwa przypominaja. I podkreslam - czym innym jest wymyslenie durnego przezwiska "kartofel" czy drwina z posiadania kota, a czym innym pokazanie prawdy)
Tylko ze w chwili obecnej w obecnosci sporej czesci spoleczenstwa nie mialabym odwagi tego przypomniec. Tego drugiego, bo pierwszego nie trzeba.
to tylko dowod ze gadac mozna, ale tak naprawde szanujemy ludzkie zycie -
To dziękuję za takich rodaków,którzy doceniają innych dopiero po śmierci.
http://www.tuskwatch.pl/
"Obserwuję nadciągające tłumy mieszkańców Warszawy zapalających znicze przed pałacem prezydenckim, nad nimi harcerskie warty honorowe, poszerza się dywan kwiatów, w który bezimienni wkładają zdjęcia pary prezydenckiej, Lecha Kaczyńskiego i pospiesznie pisane na kartkach słowa. Nie było żadnego rozporządzenia, żadnego apelu, a oni tu są.
Składają hołd “obciachowemu” prezydentowi, który przez cztery lata był ulubioną tarczą do polityczno-medialnych strzałów, przedmiotem kpin i westchnień, by jak najszybciej odszedł, a także wiecowego skandowania ......"
I jesczcze to -
http://www.tuskwatch.pl/
"Już nie “kartofel”, nie “Kaczor”, już nie “kurdupel”, “cham” i “pijak”. W jeden dzień opluwany i wyśmiewany polityk stał się mężem stanu. Stał się politykiem europejskiego formatu.. (…)"
Ale zakłamani są moi rodacy.
Ale zakłamani są moi rodacy. to prawda, wystarczy poobserwowac jak diametralnie zmienily sie nastroje po ogloszeniu, ze Prezydent wraz z malzonka beda pochowani na Wawelu
To dziękuję za takich rodaków,którzy doceniają innych dopiero po śmierci
niestety tak jest w każdym społeczeństwie, rodzinie i nie napisze że to normalne ale naturalna kolej rzeczy. Prawie zawsze, dobrze lub lepiej się mówi o ludziach po ich śmierci niż za życia. Smutne ale prawdziwe i nie dotyczy to tylko jednego narodu.
Masz rację, darion ale nie do końca.
Chodzi mi o to,że Kaczyński był najbardziej wyszydzanym politykiem. I nie tylko politykiem, ale człowiekiem.W każdym razie nie pamiętam,żeby ktoś inny był tak bardzo wyśmiewany przez media.
I ci, co najbardziej kpili np. dziennikarze TVN okazali się teraz wielkimi żałobnikami i cierpiętnikami.I to nie jest to,że raptem zauważyli i docenili zasługi Prezydenta.Pokazali, jacy są dwulicowi i zakłamani.
A ja zastanawiam się czy to wszytko to "zasługa" tego ze w PL ludzie po prostu mają wpajane zasady że o zmarłych nie mówi się źle ? I po prostu poszli w tym kierunku ?
Zresztą niektórzy ludzie uczcili pamięć wszystkich zmarłych ale np. nie zgadzają się z pochowaniem pary prezydenckiej na Wawelu .
Szkoda jednak że TV nie przedstawiała prezydenta w takim świetle jak teraz , niestety media mają potężną władze i właściwie od nich zależy jak widzimy osoby publiczne.
Szkoda jednak że TV nie przedstawiała prezydenta w takim świetle jak teraz , niestety media mają potężną władze i właściwie od nich zależy jak widzimy osoby publiczne. zgadzam sie w 100%, bo niby skad mamy czerpac informacje o politykach jak nie z mediów? ..tylko po co to popadanie w skrajności, ale mowie źle albo super dobrze o kims....
W poniższm wątku umieściłem trochę fotek z Poznania z niedzieli, bo mam wrażenie, że osoby mieszkające poza Polską moga odnieść mylne wrażenie co do sytuacji w kraju po śmierci prezydenta i jego świty.
The day after...
nioe no wawel to jakas jenda wielka pomylka...juz pomijam fakt,ze dlamnie on zadnym bohaterem polski nie byl, ani nie zginal bohaterska smiercia, jak to poweidzial dziwisz, ktory mowi rowniez, ze inicjatywa wyszla do rodziny a rodzina mowi, ze nie od niej...a w krakowie protesty...poza tym to wspoclzuej marcie kaczynskeij, tkora chyba malo co ma do powiedzenia ibiedna prawie jak turystka bedzie musiala na wawel jechac co by rodzicow dowiedzic. powazki byly rodziny pomyslem ponoc-jakis zyczliwy badz zyczliwi doradziliw awel...bezsensu. wajda napisal nawet list, co by jednak zmienilid ecyzje. poza ty, ile tokasy na ten pogrzeb w krakowie pojdzie...szkoda gadac
a wiecie ile stac trzeba, zeby do palacu wejsc-nawet do 16h-to jzu mis ielekko w glowie nie miesci bo nawet bym nei stala do prezydenta, tkorego lubilam. owszem przykro mi, ze zgineli jak zgineli, ale umiar trzeba miec...a kolejka jest taka jak z wawy do lodzi chyba-bo zakreca w kilku miejscach.
moili, ze na pogrzeb ma przyleciec zapatero, ale i krol z krolwa oraz minister z msz hiszpanii
ja nie wiem,czy warto to aż tak roztrząsać.skoro Kościół jest dysponentem miejsc na Wawelu,poszła już taka propozycja,to niech tam,mnie to nie kręci aż tak bardzo negatywnie,żeby protestować na ulicy .królów już nie mamy,miejsca sporo,może przyszedł czas na prezydentów? gdyby umarł sobie na emeryturze,w fotelu,jako jakiś zdziecinniały staruszek dawno zapomniany,no to może byłoby o co robic wielkie halo.ale sytuację jednak mamy nadzwyczajną,bo to i para prezydencka i takie tragiczne okoliczności...ja IM tam kawałka Wawelu żałować nie będę. a ostatecznie ,to "jakie to ma znaczenie w obliczu wieczności"(ten problem chowania na Wawelu)? no żadne,jak przyłożymy taką miarkę. bo zaczyna się powoli robić nam taki magiel,polski bigosik. i znowu będzie wstyd przed światem.
nioe no wawel to jakas jenda wielka pomylka...juz pomijam fakt,ze dlamnie on zadnym bohaterem polski nie byl, ani nie zginal bohaterska smiercia, jak to poweidzial dziwisz, ktory mowi rowniez, ze inicjatywa wyszla do rodziny a rodzina mowi, ze nie od niej...a w krakowie protesty...poza tym to wspoclzuej marcie kaczynskeij, tkora chyba malo co ma do powiedzenia ibiedna prawie jak turystka bedzie musiala na wawel jechac co by rodzicow dowiedzic. powazki byly rodziny pomyslem ponoc-jakis zyczliwy badz zyczliwi doradziliw awel...bezsensu. wajda napisal nawet list, co by jednak zmienilid ecyzje. poza ty, ile tokasy na ten pogrzeb w krakowie pojdzie...szkoda gadac
Karolina, zgadzam się z Tobą.
Dodam tylko, że moim zdaniem, Wawel to dopiero początek - kampania prezydencka, która niebawem się rozpocznie będzie wyjątkowo brutalna - szczególnie jeśli Pan Jarosław Kaczyński zdecyduje sie kandydować.
Moim zdaniem lepiej byłoby pochować go na Powązkach.
Tu już nawet nie chodzi o zasługi, nie mnie je oceniać. Dla mnie może spocząć na Wawelu, ale mimo wszystko ten pomysł wydaje mi się głupi z kilku różnych powodów. Po pierwsze - Wawel to miejsce specyficznie, historyczne. Przede wszystkim kojarzone jako miejsce spoczynku królów polskich, ich rodzin... Nie oszukujmy się - zapewne największymi zasługami wielu z nich było to, że urodzili się z tytułem. (Podkreślam wielu z nich, ale nie wszystkich).ale tu nie chodzi o zaslugi, ale po prostu... no Kaczynski mi tam nie pasuje. Po pierwsze nie byl zwiazany z Krakowem, tylko Warszawa, po drugie - co z Marią? Musieliby leżeć osobno? Po trzecie, jeśli Kaczyński to i Wałęsa, jeśli Wałęsa ot i pozostali... Zostawmy może to miejsce takim jakie jest i dajmy sobie spokoj z pochowkiem wspolczesnych "mezow stanu". Mnie to miejsce po prostu kojarzy sie z dawna swietnoscia Polski, a nie ze wspolczesnoscia.. A to, ze pochowali tam kilka "współczesnych" osób uważam za błąd...
PS: wszystko, to co napisalam nie zmienia faktu, ze oglądając relację wrzeszcacych protestantów z Krakowa i czytając transparenty w stylu "Pełnił tylko obowiązki, dajmy go na Powązki!!!!" czuję niesmak :/ ale nic.. pewnie boją się, że odbierze im miejsce? ehh..
co do protestow to tez wydaja mi sie nie na miejscu, szczegolnie z takimi haslami
karolina,
szkoda słów. jak to łatwo jest w dzisiejszych czasach wyjść z żałoby...
i właśnie to jest jeszcze jeden powód, dla którego wolalabym Powązki. Wawel może być powodem właśnie takich protestów i wiecznych sporów... jeszcze przed chwilą prezydent na siłę był uczłowieczany, a teraz zaczną się głosy typu "przeciez on nic nie zrobił, gdyby umarl smiercia naturalna bylby na Powazkach" etc.
no a poza tym to....
eh... najabrdziej to chyba w tym momencie szkoda mi Marty Kaczynskiej
szkoda słów. jak to łatwo jest w dzisiejszych czasach wyjść z żałoby...
eh... najabrdziej to chyba w tym momencie szkoda mi Marty Kaczynskiej
Powiedz mi, czy gdy giną smiercią tragiczną górnicy przysypani w kopalni, też wszyscy wchodzą w żałobę?
Czy ich smierć jest mniej ważna? Czy ich rodziny mniej cierpią?
BTW, Pani Kaczyńska rzeczywiscie sprawiała sympatyczne wrażenie.
mi tez jej szkoda, w ogoel bylo mi jej zal w niedziele i wczoraj kiedy przylecialy trumny z jej rodzicami i keidy na lotnisku tak stala onok swojego wujka i meza-tak podejrzewam to zaden jej anwet nei przytulil. poza tym zero prywatnosci...ejszcze zocjem to miala troche czasu, ale z mama to ile tego czasu bylo sam na sam? godzina? a i tak byli w kaplicy w palacu fotografowie chyba bo fotki pokazywali
zaczynamy licytacje czy ktos powiedzial, ze nie...ze tylko teraz rodziny ofiar ostatniego wypadkuc ierpia, reszta nie? poza tym co innego dla ogolu jest smierc kogos znanaego w tym wypadku az tyle osob znanych i wyplywowych a co innego smierc anonimowych ludzi-niestety...a smierc bliskiej osoby zawsze tak samo boli i nie wiem o co ci teraz chodzi, no ale jako zem ciemnota to moge nie rozumiec racjonalnie myslacego
Ja nigdy bym sobie nie pozwolił napisać, że jesteś ciemna - i dobrze wiesz, że tego nie zrobiłem. Jesli zarzuciłem Ci brak racjonalnego myśenia, to tylko dlatego, że wiara z natury rzeczy jest nieracjonalna.
Dla mnie smierć górnika w kopalni nie jest mniej ważna niz smierc prezydenta - ja nie wartościuje ludzi z uwagi na zajmowane stanowiska.
Dla mnie smierć górnika w kopalni nie jest mniej ważna niz smierc prezydenta - ja nie wartościuje ludzi z uwagi na zajmowane stanowiska niby nie a jednak zadajesz glupie pytanie...
Dziwisz twierdzi, że należy mu się ten pochówek z racji tego, że "zginął śmiercią bohaterską". W takim razie może niech wszystkich, łącznie z załogą wezmą na ten Wawel?
Niedługo to trzeba będzie ich kremować...
Na Wawelu to Wielcy (nie mylić ze wzrostem) ludzie powinni mieć pochowek. Rozumiem królowie, Jan Paweł II, Piłsudski (chociaż wielu tez ma inne zdanie). Obecnie raczej całkowicie należało by wykluczyć pochowek tam kogokolwiek. Fakt, że wielkość człowieka oceni i określi historia. Raczej ŚP prezydent dokonań wielkich nie miał, był na służbie narodu. Normalnie taka praca. Ile wojen wygrał, co osiągnęła Polska pod jego przewodnictwem? Normalny człowiek jak my wszyscy. Cześć jego pamięci i tyle.
no wlasnie mnie bardzo "rozsmieszyla" ta wypowiedz o smierci bohaterskiej-jakby conajmniej na polu walki zginal ochraniajac samolot golym torsem przed rakieta ziemia powietrze...bez przesady
a gdyby jechal autem do pracy z palacu do sejmu i zginalby w wypadku to co?
a gdyby jechal autem do pracy z palacu do sejmu i zginalby w wypadku to co?
sama jazda po polskich drogach to bohaterstwo, każdemu kierowcy MEDAL.
Niedługo to trzeba będzie ich kremować...
??? pewnie miałaś na myśli balsamowanie.
śmierć bohaterska to jeszcze mało, jedna z profesorek na antenie tvn wypowiedziała się, ze nie za czyny a za MARZENIE L. Kaczyńskiego o silnej Polsce należy go pochować na Wawelu. Podejrzewam, ze większość z nas chciałoby, ze nasz kraj rósł i liczył się w świecie, ale 38 mln ludzi na Wawelu nie pochowają. Ludzie, którzy wypowiadają się publicznie powinni chyba czasem bardziej przemyśleć swoje wypowiedzi.
Przypomina mi się sytuacja sprzed kilku tygodni kiedy to my, Krakowianie podpisywaliśmy petycję sprzeciwiającą się przyznaniu prezydentowi honorowego obywatelstwa miasta. Kaczyński SAM z tego obywatelstwa zrezygnował, a teraz chce się go związać z Krakowem na wieczny odpoczynek. Ja osobiście wolałabym być pochowana w miejscu, z którym byłam emocjonalnie związana.
Poza tym chciałabym jeszcze zauważyć to całe zamieszanie w kwestii "czyj to był pomysł", każdy z wypowiadających się twierdzi co innego i to od samego początku mi się nie podoba.
chodziło mi o to, że jak tak dalej pójdzie to wszsytkich będą chować na Wawelu, w tym kierowców jak to powiedział darion w związku z czym starczy miejsca już tylko na urny, a nie groby
Przypomina mi się sytuacja sprzed kilku tygodni kiedy to my, Krakowianie podpisywaliśmy petycję sprzeciwiającą się przyznaniu prezydentowi honorowego obywatelstwa miasta. Kaczyński SAM z tego obywatelstwa zrezygnował, a teraz chce się go związać z Krakowem na wieczny odpoczynek. Ja osobiście wolałabym być pochowana w miejscu, z którym byłam emocjonalnie związana. otoz to, tez o tym wspominalam..wiec teraz sadze, ze gdyby mogl sie wypowiedziec to by tez nei chcial pochowku na wawelu
Poza tym chciałabym jeszcze zauważyć to całe zamieszanie w kwestii "czyj to był pomysł", każdy z wypowiadających się twierdzi co innego i to od samego początku mi się nie podoba.[/quote]
I kto wie czy, aby na pewno była to życzliwa osoba
"życzliwych" ci u nas nie brakuje...
"życzliwych" ci u nas nie brakuje...
oj to z pewnością, sami "życzliwi" ludzie
"życzliwych" ci u nas nie brakuje...
Ja w ogóle na początku słyszałam, że to Jarosław chciał i się ponoć kłócił
raz mówili,z e to pomysł Jarka, innym razem, że rodzina nie miała wpływu na decyzję, każdy plecie co mu ślina (albo ugrupowanie polityczne) na język przyniesie
dzisiaj minister sasin powiedzial, ze propozycja wawelu wyszla od pracownikowkancelarii, bo rodzina chciala ceremonie rodzinna na pwoazkach, ale wlasnie ...zyczliwi powiedzieli,z e trzeba takeigo prezydenta uhonorowac...
a do tego przys ukiennicach i na wawelu trwaja jakeis remonty, wiec w ogole beznadziejny pomysl bo troche klopot sie zrobil...nei mozna bylo tego przemyslec najpeirw.
Ja sobie pozwolę nie komentować sprawy Wawelu przynajmniej do pogrzebu .
Żal w tym wszystkim rodzin.
Masz racje Karolina ,pochopna i bezsensowna decyzja. Ja nie wiem czy Kraków podola logistycznie z przyjeciem tylu osobistosci razem z tym calym ich inwentarzem.
no ja tez nie, wlasnie odczytywali lsite gosci-sam obama bedzie mial kupe swojej swity,w lasne limuzyny, ochrona, lekarze i inni pracownicy, do tego krolwie hiszpanii, monako i szwecji, ksiaze karol...
same balicke lotnisko nie wystarczy, maja byc jeszcze pyrzowyce i moze wroclaw-dla mnie kompletna glupota. ktos tak po prostu rzucil haslo, ktos tmams ei zgodzil bez narady z wladzami krakowa
wiaodmo,z e teraz mozemy sobie tylko pogadac, no ale to troche takie porywanie sie z motyka na ksiezyc i checi robienia olimpiady zimowej w zakopanem przy jednej drodze dojazdowej do zakopca
nie cierpie histerii narodowych Co raz bardziej mi sie podobasz
Jestem przeciwna pochowku na Wawelu. Jak wspomniane wyzej Powazki wystarcza.
Dorzuce jeszcze ze znajomi Hiszpanie mnie pytaja czy to byl ten prezydent od Teletubisi?
Dawno temu niejaki H. Balzac powiedzial, ze jesli nie wiadomo o co chodzi, to na pewno chodzi o pieniadze - i tak jest chyba w kwestii tego calego zamieszania co do pochowku na Wawelu. Niestety.
Ja nawet nie chce myśleć jak to będzie wyglądało logistycznie, cały weekend chyba z domu nie wyjdę
aa ty z krakowa jestes wspolczuje
czytalam gdzies, ze rodzice jakiejs jednejd ziewczyny z mamowego forum meiszkaja niedaleko rynku i jzu bylo u nich kilka osob ze "sluzby" i ogladalo mieszkanie a na koneic powiedzieli, zeby gosci zadnych nei zapraszali
logistycnzie to koszmar dla mnie
u moich znajomych w centrum też już zawitali. Amerykanie wszystko sprawdzaja, pozwole sobie zacytować kolegę:
uwaze ze mieszkanie w 1. kamienicy obok Wawelu ma mnostwo zalet! Od dzielnicowych sprawdzających tożsamosc ludzi mieszkajacych w kamienicy, przez zablokowane dojscie do domu, az do Amerykanskich Sluzb Specjalnych szukajacyc wyrzutni rakiet czy mierzacych dostepnosc okien do ew. ataku. Cudo!
i z wczoraj
pozytywny aspekt wizyty obamy? wlasnie teraz, o godzinie 23 łataja mi dziury w jezdzni pod oknem xD
no te dziury to faktycnzie plus-nagle kasa sie znajduje natakei roboty
u moich znajomych w centrum też już zawitali. Amerykanie wszystko sprawdzaja, pozwole sobie zacytować kolegę:
uwaze ze mieszkanie w 1. kamienicy obok Wawelu ma mnostwo zalet! Od dzielnicowych sprawdzających tożsamosc ludzi mieszkajacych w kamienicy, przez zablokowane dojscie do domu, az do Amerykanskich Sluzb Specjalnych szukajacyc wyrzutni rakiet czy mierzacych dostepnosc okien do ew. ataku. Cudo!
i z wczoraj
pozytywny aspekt wizyty obamy? wlasnie teraz, o godzinie 23 łataja mi dziury w jezdzni pod oknem xD
dobreee
Ja mysle, ze wybierajac Wawel kierowali se tym, ze caly swiat bedzie na nas patrzyl. Przyleci 30 glow panstw to trzeba sie dorze zaprezentowac.
Czy znacie jakas strone, na ktorej bedzie mozna obejrzec uroczystosc??
ja mysle, na stronie tvn24 pewnie bedzie czy na tvp
Czy znacie jakas strone, na ktorej bedzie mozna obejrzec uroczystosc??
Nie jestem pewna, czy bedzie mozna. Chcialam obejrzec wiadomosci z dnia katastrofy i uparcie (na stronach roznych stacji tv) wyswietlala mi sie informacja, ze jesli chce obejrzec wiadomosci, fakty itp. musze wniesc tzw. "oplate techniczna" - i poza tym dla uzytkownikow z zagranicy polecaja rowniez inne swoje serwisy
naprawde? na jednym forum ktos podowal linki do portali gdzie mozna bylo wlasnie ogladac bez zadnych oplat
Na www.gazeta.pl w dziale WIADOMOSCI - Najnowsze informacje o katastrofie - Relacje na zywo mozna bylo obejrzec na zywo (i bez zadnych oplat) transmisje z powitania cial na lotnisku. Byla to relacja z telewizji Polsat News. Byc moze sobotnie i niedzielne uroczystosci tez tam beda relacjonowane.
Ciekawe czy pył wulkaniczny uniemożliwi przybycie przedstawicieli innych państw na pogrzeb pary prezydenckiej .
ogladlaam mapke norweskiego instytutu meteorologii noi na weekend zapowaidaja calkowite "zapylenie" , wiec nei wiemjak to bedzie, chyba ze drgoa ladowo-morska, no ale obama nie zdarzy
karolina, no właśnie przed chwilką czytałam że może być rożnie .
Że Obama rozważa ale nie odwołuje , Kanclerz Niemiec też w stanach wiec nie wiadomo jak będzie .
pewnie przesuna uroczystosci i na tym sie skonczy, w koncuw yglada na to, ze wszyscy koniecznie sie chca w Polsce pokazac.
pewnie przesuna uroczystosci i na tym sie skonczy no wlasnie nie bardzo chca przesuwac
telefony sie na pewno grzeja, pozylemy, zobaczymy co wymysla.
Moze Polski Rzad Wszechmogacy po prostu zgasi wulkan i rozgoni chmure.
Nie wierze w znaki, ale to mi sie kojarzy z apelem z góry o odrobine skromnosci i pokory.
mi tez sie tak skojarzylo cauliflower
przed chwila slyszalam, ze ten pyl unosi sie na wys od 6 do 10tys, samoloty pasazerskei lataja na wys pow10tys m a wojskowe na dwolnej, czyli moga leciec na 5tys, wiec jeslina takeij wysokosci lecielaby te GLOWY to wszyscy sie stawia-jak narazie jest az 96 delegacji...
a temrinu nie przesuwaja, bo rodzina sie nie zgadza
A ja słyszałam od znajomej że wymieniają asfalt od Balic do centrum Krakowa , żeby się dupcie za przeproszeniem polityków nie potukły w samochodach jak z Balic będą jechać .
Zresztą ciekawe ile ten asfalt wytrzyma przy takiej expresowej robocie .
no to jest w ogole paranoja wszystko teraz na lapu capu robia, kalda chodniki tam gdzie ich nie bylo a powinny byc, ciekawe czy trawe na zielono pomaluja
ciekawe czy trawe na zielono pomaluja co ty , to zrobili w pierwszej kolejności .
Kabaret się robi .
juz kilkanascie delegacji odwolalo przybycie, w tym z Hiszpanii, Niemiec i USA..do jutra jeszcze moze sie duzo wydarzyc, jak mialoby dojsc do kolejnych tragedii z powodz tego pylu, to lepiej niech nie przylatuja..delegacja z Maroko juz wyladowala w Krakowie...
Gdyby ktoś chciał obejrzeć materiał z TVE1 o ostatnich wydarzeniach w Polsce - podaję link do wczorajszego Informe Semanal:
http://www.rtve.es/alacarta/#747819
ta delegacja z Maroka to juz powoli staje sie anegdotyczna . krol wpakowal premiera w mautka cessne i kazal leciec do Krakowa ( w sumie taka "taksoweczka" w tym szalenstwie to zupelnie dobre rozwiazanie) tylko w calym zamieszaniu zapomnieli poinformowac strone polska o zmianie srodka lokomocji i troche kontrolerow w Balicach zaskoczyli.
http://es.noticias.yahoo....al-eae1567.html
kto naprawde chcial ten przylecial
kto naprawde chcial ten przylecial
to fakt, jakoś prezydentowi Niemiec z małżonką nie przeszkadzało przylecieć helikopterem, prezydent Francji miał o rzut beretem dalej, a Hiszpanie dwa rzuty, nie wspomnę o premierze Włoch czy przedstawicielach całej Skandynawii i krajach Beneluksu.
ja mysle, ze blokowanie traktatu tez sie do takiego stanu rzeczy przyczynilo - nawet w Hiszpanii Kaczynski nie mial dobrej prasy, choc w porownaniu z takimi Niemcami i tak traktowali go lagodnie - co nie zmienilo faktu, ze to wlasnie Niemcy dotarli, a Hiszpanie nie
blokowanie traktatu tez sie do takiego stanu rzeczy przyczynilo
zgadza się, ale Europa musi wreszcie zrozumieć że ze zdaniem Polski musza sie liczyć A dlaczego?, wystarczy spojrzeć na mapę , jesteśmy 4 czy 5 co do wielkości krajem Europy, 38 mln. ludzi i jeden z najbardziej żyznych ziem .
Teraz Polska potrzebuje takiego prezydenta jak Piłsudski, odważnego z charyzmą, ale i rozważnego, prawdziwego patriotę. W Polsce takiego nie widać, niestety
darion, troche dobrej ziemi w poznanskim, troche w lubelskim, a tak poza tym ziemie w Polsce sa kiepskawe i do tego gospodarki wodnej jako takiej nie ma - wiec jakby tak popadalo jak w Andaluzji w tym roku to bylaby dopiero zabawa, ze o permanentnym zagrozeniu susza nie wspomne. zreszta nie rolnictwem swiat stoi - wystarczy popatrzec na Francje czy Hiszpanie - najwiekszych pozeraczy dotacji rolnych - gdyby nie to dawno by juz padli.
wystarczy popatrzec na Francje czy Hiszpanie najwiekszych pozeraczy dotacji rolnych - gdyby nie to dawno by juz padli
no tak, bo trzeba mieć full kasy by kupić tyle tysięcy ton chemii żeby na tym gównie (skała i glina) coś wyrosło
Nawiasem mówiąc, przy dobrym gospodarowaniu, i polityce zagranicznej Brukseli moglibyśmy kazać te dotacje sobie wsadzić w .....
Jedno co mi się podoba w Hiszpanii, szanuja swoje produkty, kupuja je w pierwszej kolejności a nawet u tzw. chinczyka ponad 70% produktow jest wyprodukowanych w Hiszpanii i to w Comunidad Valenciana (bynajmniej u nas w okolicy tak jest).
http://www.washingtontime...obama-to-play-/ - czasem są ważniejsze rzeczy od pogrzebów polskich prezydentów
a mnie jakos nie oburzylo ze Obama poszedl sobie w golfa pograc...jak mu niespodziewnie wypadlo kilka godzin wolnych to co mial siedziec przed telewizorem i ogladac transmisje z Polski? Nie wymagajmy zbyt duzo, zachowal sie dyplomatycznie... zlozyl kondolencje, nie przylecial z powodu wulkanu, a nie ze mu sie nie chcialo....
a dla mnie to typowa olewka ze świetnym wytłumaczeniem, i to dotyczy nie tylko Obamy.
zwykłe poczucie przyzwoitości też nakazywałoby,że skoro nie mogę uczestniczyć w pogrzebie,to się nie zabawiam ,tylko siądę w domu i posiedzę .co by mu się stało ,jakby tak okazal szacunek naszemu narodowi? taki i z nas sojusznik wiele warty,jak mieso armatnie potrzebne,to się piękne słowa wypowiada ,a jak stanąć u boku w trudnych chwilach,to ...sami widzicie.
z jednej strony to nic takiego, ale z drugiej-jesli sie mowi i wysyla list z kondolencjami i wielkimi slowami to troche glupio wychodzi fakt, ze podczas pogrzebu osob, ktorych tak sie niby powazalo i szanowala , idzie grac w golfa...jedno sie mija z drugim i wychodzi prawdziwosc slow i gestow
ja tak na marginesie zapytam - skad wziela sie ta obamomania i czego sie po nim spodziewaliscie? to zawsze bedzie amerykanski prezydent, a nie krolowa angielska, maniery rowniez.
alez ja sie ncizego nie spodziewalam bo nie mam obamomanii ani innej mani na punkcie prezydentow usa czy innych...wrecz smieszy mnie wlazodupstwo polski w amerykanska dupe...a oni mowia-polacy to nasi najwieksi przyjaciele, neistety po zachowaniach sie tego nie zauwaza
Gdyby to była oficjalna
delegacja, to na lotnisku ktoś by na nich czekał -
w końcu przylatywała głowa państwa, a tak co:
tylko mgła i brzozy - niemi świadkowie smutnej
wizyty ... autorka jest jola a z interii chyba lepsza poetka od Izy Marcinkiewicz?
No właśnie,czym delegacja miała dojechać z lotniska na miejsce uroczystości ? Pieszo ?
ale trzeba oddzielic dwie rzeczy, polityke od emocji...to co my emocjonalnie od glow Panstwa oczekujemy, a prawa jakimi sie rzadzi polityka to co innego...ja nie oczekuje od innych Panstw, ze nagle Polska bedzie sie dla nich bardziej liczyc niz dotychczas, niby dlaczego?..a slowa otuchy, wspolczucia w obliczu tragedii to element dyplomacji...
przyjacielem mozemy byc dla tego komu my pomoglismy i wsparlismy w trudnych chwilach (takie Panstwa tez sa), ale nie dla wielkiego mocarstwa, ktore wykorzystuje male panstweka do realizowania swojej polityki...
Zgadzam się z Tobą całkowicie.
Zresztą Obama nie jest bardziej fałszywy ( może i jest, ale ja myśle o tej konkretnej sytuacji), jak co niektórzy nasi politycy.
mada, no wlasnie, mamy wiecej przykladow obludy na wlasnym podworku
mada, prywatna cessna jak Marokancy
ikxio, moze to jola rutowicz pisala sie usmialam
Jak podaje TVN Warszawa rozpędzony samochód ciężarowy wjechał w kondukt pogrzebowy eskortowany przez policję na motorach. W całych Ząbkach utworzyły się gigantyczne korki. Do wypadku doszło około godziny 16. W jadący ulicami Ząbek pod eskortą policji kondukt żałobny wjechał samochód ciężarowy. Kierowca stara tłumaczył, że nie zauważył jednego z motocykli.
Jeden z policjantów został ranny. Odwieziono go do szpitala na obserwację. Przejazd ulicą Warszawską był utrudniony. W okolicy utworzyły się ogromne korki - stały ulice Łodygowa i Piłsudskiego.
W kondukcie, pod eskortą policji wieziono ciało Jarosława Florczaka, funkcjonariusza Biura Ochrony Rządu, który zginął w katastrofie pod Smoleńskiem. Miał być dziś pochowany na cmentarzu parafialnym przy ulicy Piłsudskiego w Ząbkach.
czyli ogolny balagan - wezcie poprawke, ze na takich pogrzebach w sposob niekontrolowany tworza sie kondukty bez wlasciwego oznakowanial, a nasi kierowcy to tylko niestety reaguja jak psy Pawlowa na radar. w niedziele zginal protestancki biskup wracajacy po pogrzebie szefa - fakt jadacy z przeciwka byl pijany, ale o biskupie - nie wiadomo,darion, jeszcze troche zamiast teorii spiskowych - bo sie nie utrzymaja bedziemy mieli klatwe smolenska. ta zadziala jak najlepszy strzelec w miasteczku - to taka anegdota rachunkowa - wywalasz magazynek w plot i dorysowujesz tarcze w strefie najwiekszego zageszczenia dziur po kulach
no juz slyszalam z ust m.in. jarka, ze to byli meczennicy...a wypadki takie sie zdarzaja
chyba lepsza poetka od Izy Marcinkiewicz?
a to Isabel pisząca jakaś jest? popełniła juz coś? ąż się boję pytać...
nie no trebolita...wiesz co..przeciez ona wiersze pisze !!! na jej blogu jest ich troche...ale GAFA
masz linka gdybys chciala nadrobic,hahaha
http://isabel28.blog.onet.pl/
ale GAFA
Bez przesady
Ja tam tez nie wiem kto to ale sie poprawie
nadrobłam zaległości dot.Isabel.....uff......za dużo tego jak na moją głowę....Barbados,przerwa na Londyn, Cypr,i hop znów do Londka,nawet o Hiszpanii i Semana Santa co nieco...takie trochę szkolne wykładziki egzaltowanej panienki...
a o Kaziu nic...
wiad.dla Inmy:Isabel,to druga żona p.Kazimierza Marcinkiewicza,byłego premiera. jej dość infantylne wypowiedzi sprowokowaly wiele osób do kpiąco-krytycznych ocen tej pary.
a ogladalas ja kiedys trebolita np w dzien dobry tvn? tragedia-nie mowie bynajmniej o tym filmiku z ladna bluzka przed nagraniem wywiadu dla tvn24 kazia
inma, to bylo z przymruzeniem oka
hehehe,a moze my takie wredne jędze jesteśmy i po prostu "kariery" u boku p.Kazia zazdroscimy?a w tvn raz mi się rzezczywiscie mignęła i to tragedia jakaś była niestety...a może wiesz,dlaczego pan K.M. mówił o niej Isabel a nie Iza?
,to druga żona p.Kazimierza Marcinkiewicza
Tak myslalam,po nazwisku
A jaka była przyczyna katastrofy, nie dowiemy się nigdy.
Chociaż w moim otoczeniu wszyscy mówią - mam na mysli katalońców, gruzinów, nawet chińczyka, że przyczyna katastrofy nie leżała po stronie pilota, prezydenta czy pogody.Mówią dosadniej, ale nie wiem, czy na tym forum można to zacytować.
mada, w moim otoczeniu sie mowi, ze raczej pilot dostal rozkaz ladowania od kogos z pokladu..ale jesli nawet tak bylo, to i tak sie tego nie dowiemy
w moim otoczeniu sie mowi, ze raczej pilot dostal rozkaz ladowania od kogos z pokladu.
No wlasnie o tym pisalam ciut wyzej
Mówią dosadniej, ale nie wiem, czy na tym forum można to zacytować.
Dawaj
no juz slyszalam z ust m.in. jarka
meczennicy to na krzyzu albo na stosie gineli, a nie na wycieczce samolotowej, a JK sie popisal ta wypowiedzia na pogrzebie Putry - tego od zony, ktora dzien pozniej po wypadku rozpaczala jak wykarmi teraz rodzine
no jak to jak, dostanie 40tys i dzieci do 18.r.z. jakies zapomogi dodatkowe plus ma byc fundacja specjalnie dla nich zalozona...trzeba bylos ie tak nei rozmanzac..albo lepiej oszczedzac, na biednych nie trafilo...
ja nrpawde nie mam nci przeciwko tym odszkodowan i innym pomocom fin. ale wkurza mnie na maksa brak sprawiedliwosci wobec innych rodzin ofiar roznych wypadkow tragicznych...no ale takei zycie.
wczoraj leszek miller dobrze mowila wlasnie o tych meczennikach -on sie temu sprzeciwia i nie chce zeby teraz dorabialo sie jakas ideologie i co na pokladzie tego samolotu robil prezes NBP, ktory az zostal poprosozony o skroceinei wakacji w ameryce pld...czy mial tam kogos pochowanego? nie
szkoda, ze zamiast tych wszystkich waznych glow nie pomyslano np o jakichs czlonkach rodzin katynskich, ktorych nie stac na podroz do katynia nawet pociagiem czy autokarem...
a co do isabel to nei wiem wlasnie czemu wszyscy na nia isabel mowia jak to przeciez polka jest
.trzeba bylos ie tak nei rozmanzac..albo lepiej oszczedzac, na biednych nie trafilo... karolina, chyba trochę przeholowałaś...nawet jak by mieli jakie oszczędności to na ile im to starczy przy 8 dorastających dzieci, na miesiąc, dwa? Mysle ze gdyby na biednych nie trafilo to nikt nie robiłby akcji zbierania pieniędzy dla tych rodzin, a to ze dzieci jest tak duzo to kazdego prywatna sprawa...nawet bez tak licznej rodziny mozna nagle znalezc sie na ulicy bez pracy i zrodla utrzymania i byc w klopocie...to prawda ze latwiej zdobyc pomoc jesli czlonek rodziny ginie w jakiejs ogolnej katastrofie, ale nie ma czego komus wypominac
meczennicy to na krzyzu albo na stosie gineli, a nie na wycieczce samolotowej
prawda
w czym przecholowalam? nie wydaje mi sie..wuazasz, ze posel nei zarabia duzo? ze zycie w bialymstoku jest tak samo drogie jak np w wawie? ne przesadzaj...zgodze sie, ze wlasnie majac jedno dziecko mozna znalezc ssie w bardzo ciezkiej styuacji po smierci np ojca rodziny, ktory byl jedynym zywicielem a np zginal w wypadku w pracy i co? czy ta rodzina jego dostaje 40 tys, zakalda sie fundacje na rzecz rodzin ofiar wypadkow w pracy? nie..o to mi chodzi o te niesprawiedliwosc. albo o zachowanie sie bankow-ida na reke tym zonom, ktore nie mialy upowaznienin do kont mezow ...normlanie ani zlotowy nei dsotaniesz jak nei ebdziesz miec wyroku w sprawie spadkowej a tu-dostana czesc kasy bez tego wymogu. czy to jest sprawiedliwe? nie
i nei zrozumialas mojego postu bo ja nikomu niczego nei wypominam, tylko mwoie co mi sie nie podoba.
ciekawa jestem ile rodizny zmarlych gornikow czekaly na kase od rzadu albo te obiecanki cacanki rzadowe po np przejsciu traby powietrznej czy powodzi...idz i zapytaj sie czy w ogoel kase dostali-stawiam, ze pewnei jeszcze nie albo jakis ochlap. no ale oni nie byli rodzina ministrow, poslow i generalow-a taki general, wiesz iel zarabia? a wiesz, ze rodziny opslow maja dsotac jeszcze diety? to naprawde nie jest mala kasa. jak napsialam wczesniej NIKOMU NIE ZAZDROSZCZE, NIE ZALUJE, NIE WYPOMINAM tylko po prostu jest jedna wielka neisprawiedliwosc...a wobec smierci wszyscy sa rowni. troche pokory
jesli wuazsz, ze rodziny naleza raczejd o biednych i dlatego powstaje fundacja -twoje prawo, ale ja wiem jakie sa stawki bo moja mama pracuje w mswia i ma z tym stycznosc, wiec nie dam sobie wmowic, ze tak abrdzo tej kasy potrzebuja
nie o kase chodzi a o rownosc wszystkich-no ale wiem to takei neirealne
karolina, ja ci przede wszystkim nic nie wmawiam, tylko nie rozumiem tekstow w stylu: to trzeba bylo oszczedzc, albo sie nie rozmnazac,.... jesli ktos nie zalozyl fundacji na rzecz ofiar wypadkow w pracy, to zaloz taka i zbieraj pieniadze dla innych...tak zeby i inni mieli wsparcie...a nie czekaj ze ktos zalozy fundacje i wyjdzie z inicjatywa..w jednym przyznam ci racje, wobec smierci jestesmy rowni
wiesz, jesli to mswia wychodzi z inicjatywa zalzoenia takeij fundacji a nie prywatna osoba to jednak jest cos nie halo
i nie pisz tekstow typu-sama zaloz fundacje, bo nie o to chodzi w tej dyskusji
jesli ma sie tyle dzieci to sie powinno tez myslec o zapewnieniu im przyszlosci, bo wiadomo, rozne rzeczy sie zdarzaja.jak widac, wiec nie widze tutaj nic zlego w psianiu, ze trzeba bylo oszczedzac...z reszta to bylo tez z przymruzeniem oka troche napisane. jak widac pani putra szybko zaczela trzezwo myslec
anvien, czworka mlodych Putrow jest juz dorosla, a co do takich rodzin - pewnie panisko bylo, na chleb w domu wydzielal a kobiecina jak bluszcz wokol meza - dzieci rodzic i dom sprzatac - nie obrazajac nikogo sciana nie tylko wschodnia zna niejeden taki przypadek, ze baba w domu nic do gadania nie ma. mnie to tylko ten lament troche zdziwil, ale to pewnie taka maniera zebracza.
.z reszta to bylo tez z przymruzeniem oka troche napisane. jesli tak, to tego nie zauwazylam
dla dzieci tez walczylabym nie patrzac czy sie komus to podoba czy nie, nawet jak ktos by mi robil wyrzuty...
fakt, także nie patrzył bym na innych, ale nie daj Bóg jak by mi się coś stało, to nie sądzę by jakakolwiek instytucja w Hiszpanii czy Polsce bez wielkich starań, wydeptywania ścieżek, wręcz żebrania dała moim dzieciakom po 40 tysięcy.
I jak tu było wspomniane że przy wypadkach w pracy rzadko się zdarza by rodzina dostała więcej niż to co się im należy z ubezpieczeń.
anvien, ja bym sie zgodzila - niech kobieta walczy o chleb dla dzieci, ale mnie to zlosci w tym sensie, ze jakby to byl normalny czlowiek to niech sobie robi w domu co chce i ile chce - ale to byl posel od ktorego jest nieco wiecej zalezne niz 8 dzieci i niepracujaca (przy takim przychowku moze nie dziwic) zona - i tu jak czlowiek po sobie zostawia balagan i niepewnosc to co robil w sejmie? moze byl to mily , kochajacy tatus i oglnie dusza brat, ale chyba nie do konca na swoim miejscu. a to przypadek skrajny - wiecej takich "kwiatkow" pewnie by wyszlo gdyby rodziny byly mniej dyskretne.
ale nie daj Bóg jak by mi się coś stało, to nie sądzę by jakakolwiek instytucja w Hiszpanii czy Polsce bez wielkich starań, wydeptywania ścieżek, wręcz żebrania dała moim dzieciakom po 40 tysięcy.
I jak tu było wspomniane że przy wypadkach w pracy rzadko się zdarza by rodzina dostała więcej niż to co się im należy z ubezpieczeń. no to fakt...wiec nasuwa sie taka konkluzja ze smierc w wyniku duzej katastrofy w porownaniu z smiercia np. w miejscu pracy czy wypadku samochodowym to "szczescie w nieszczesciu" pod wzgledem finansowym dla bliskich, bo emocjonalnie nie da sie tego zroznicowac
anvien, ja bym dodala, ze katastrofa z czlonkami rzadu, bo neistety katastrofa katastrofie nierowna ,mimo, ze liczba ofiar taka sma czy nawet wieksza...przykre ale prawdziwe i dokaldnie chodzilo mi wlasnie
Jak możemy spodziewać sie rzetelnego śledztwa w sprawie katastrofy, jeśli teraz nagle okazał się,że właściwie nawet nie jest znana jej godzina ?
Już oficjalnie mówi się,że rząd Polski popełnił błąd, nie angażując się w śledztwo.
Prościej było mówić,że winę ponosi pilot, który był idiotą i posłuchał Kaczyńskiego.
mada, ja juz nie wiem jak to tlumaczyc, ale naprawde tego typu katastrofy maja swoj tryb postepowania i sledztwo jest miedzynarodowe z racji prawa i zwyczaju - poza tym naprawde tylko ruskie maja doswiadczenie jesli chodzi o ich rozsypujace sie konstrukcje latajace i dajmy im szanse bo jakby sie amerykanskie badziewie rozbilo najwiecej mieliby do powiedzenia ci ktorzy pracowali z tamtym zlomem - moze juz dosc kombinacji internautowo-alpejskich?
Jak możemy spodziewać sie rzetelnego śledztwa w sprawie katastrofy, jeśli teraz nagle okazał się,że właściwie nawet nie jest znana jej godzina ?
Już oficjalnie mówi się,że rząd Polski popełnił błąd, nie angażując się w śledztwo.
Prościej było mówić,że winę ponosi pilot, który był idiotą i posłuchał Kaczyńskiego.
Mam wrażenie, że każdy widzi to, co chce zobaczyć, czyli według własnych sympatii politycznych.
A co do pilota, to musiał być pod jakąś presją niezależnie od tego czy ktoś mu wprost polecił lądowac czy nie - na pokładzie był nie tylko prezydent Kaczyński ale dowódca sił powietrznych.
Pilot ten był drugim pilotem podczas lotu do Gruzji - tam kapitan odmówił lotu do Tibilisi mimo polecenia od prezydenta. W konsekwencji został nazwany tchórzem, zostało też złożone zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przez niego przestępstwa, a jeden z posłów (p.Gosiewski) składał zapytania poselskie do Ministra Obrony Narodowej w tej sprawie...
Jedynym sposobem na zmniejszenie presji jest obsadzanie w roli dowódzcy lotu osoby starszej wiekiem i w miarę mozliwości o wysokim stopniu, która będzie miała więcej rozsądku i będzie jej też mniej zależało na opinii przełożonych...
Piszę to przy swiadomości, że ocena w jakim stopniu presja ta wpłynęła na decyzję o lądowaniu nie jest możliwa - i tutaj wracamy do punktu wyjścia, czyli wiekszość ludzi zobaczy to co zechce.
Santo, masz racje, o tym jak wyglada wojsko to wie wiekszosc poborowych i ich narzeczonych mnie nauczono - pilot i kapitan na pokladzie rowny Bogu i nie ma przepros- ale to zdaje sie stara i nie PISana szkola
mada,
ja od samego pcozatku zakldalam,z e godzina wypadku to nie jest wasnei ta oficjalnei podawana i szczerze mowiac spejclanei mnei to nei dziwi bo chyba dokladnej godziny co do minuty nie da sie po prostu podac. oczywiscie zwolennicy spiskow jzu wiedza, ze przez tez 10 czy 15 minut rosjanie wlasnie chodzili z kalachami i dobijali zywych pasazerow samolotu...
dzisiaj w ddtvn, meller czytal wywiad z pplk pietrzakiem-byl on chyba dowodca pulku lotniczego, tego ktory wozi VIPy, co prawda nie zgodzils ie na autoryzowanie wywiadu , ale powiedzial cos takiego o tym juz slynnym ladowaniu w gruzji-prezydent zadzownil do mnie (pietrzaka) mowiac, ze jak wroca to ebdzie niezla rozpierducha bo pilot nie wykonal ejgo polecania -ladowania tbilisi ...prawda to czy nie...ja stawiam,z e prawda. oczywiscie zaraz zaczna na pietrzaku psy wieszac, ze jak tak mozna , o zmarlym przydencie mowic...
i tak jak santo napisal, ja tez uwazam, ze byla pewnei presja na pilocie...wcale nie musialo byc nic powiedziane na glos wystarczy, ze pilot wiedzial , ze impreza sie zaraz zaczyna, mozliwe, z enie bylo zorganizwoanego transportu z innego lotniska, gdyby sie zdecydowal na lot na zapasowe lotnisko, nie mowiac jzu co by bylo gdyby chcial do wawy zawracac, bo mial tyle benzyny, zeby to zrobic..poza tym walsnie byl jego glowny przelozony i 5 innych generalow.
oczywiscie sa pytania narazie bez odp. dlaczego lecial tak nisko, czy i co podawal kontroler z wiezy-oczywiscie tego sie ngidy nie dowiemy i na pilota wszystko zrzuca...ale narazie to chyba go majorem zrobili .
edmund klich, ktory byl w komisji badajacej sprawe, zarzuca ministrowi klichowi nieudolnosc w postepowaniu a poslki rzad o danie dupy, bo nie bedziemy mieli praktycznie zadnego wplywu na ostateczna forme raportu. dzisiaj tez w tvn24 wypowiadal sie ekspert od prawa meidzynarodowego, ktory powiedzial, ze faktycznie polska mogla wystapic do rosji z prosba o rozszerzenie naszych kompetencji w toczacej sie sprawie, ale tego nei zrobilismy...wiec mamy co mamy
Po peanach na cześć bohatersko poległego Prezydenta zaczyna się wybielanie przeszłości:
http://wiadomosci.onet.pl...mstwo,item.html
http://media.wp.pl/kat,10...,wiadomosc.html
http://www.youtube.com/wa...player_embedded
inny 'goły' link - bo trudno to streścić - jest to w tej chwili 50 str z forum lotniczego, gdzie wypowiadają sie nie tak anonimowi piloci
http://lotnictwo.net.pl/3...molenskiem.html
http://lotnictwo.net.pl/3...enskiem-38.html
- może przytoczę ten cytat
mada, ale naprawde tego typu katastrofy maja swoj tryb postepowania
http://www.fakt.pl/Szczat...ly,71074,1.html
To faktycznie ciekawy tryb postepowania.
nie ma szans na pozbieranie wszystkiego na kilkunastu hektarach bagna - i ktos kto robi z tego newsa jest hiena - ale niestety tacy sa. kiedys na polach bitew to nie tylko kruki i wrony, ale i wlasnie tacy ludzie sie pozywiali i co najgorsze mieli klientow
nie ma jak sensacje, ktore sa wytlumaczalne...mnei to jzu nudzi, te doszukiwanei sie sensacje w byle glupocie
Zastanawia mnie co motywuje ludzi,zwłaszcza tych z Polski,żeby tam pojechać i zbierać kawałki pasków od zegarków albo poszarpany rękaw od koszuli.
Zastanawia mnie co motywuje ludzi,zwłaszcza tych z Polski,żeby tam pojechać i zbierać kawałki pasków od zegarków albo poszarpany rękaw od koszuli.
tak jak po Św. Wojciechu, będą z tego relikwie, a potem można na tym zarobić
no co...byl juz pomysl, zeby kawalek skrzydla wyladowalo na jasnej gorze...
RonPaul, ludzie maja dziwne pomysly, to mnie akurat nie dziwi - co mi sie nie podoba to robienie z tego relikwii - ja rozumiem, ze pogrzeb byl, ale niekompletny bo matka ziemia podeschla i oddala kawalek ciala - roznie ludzie reaguja, ale co do reszty? chciwosc i niezdrowa ciekawosc jak dla mnie
Zastanawia mnie co motywuje ludzi,zwłaszcza tych z Polski,żeby tam pojechać i zbierać kawałki pasków od zegarków albo poszarpany rękaw od koszuli.
Może chcą komuś coś udowodnić ?
Nie wiem, czy byłabym zachwycona, gdyby fragment ciała bliskiej mi osoby walał się gdzieś po polach.Może dobrze,że to robią, jeśli nie zrobił tego ktoś inny.
mada, po nas zostaje niewiele . badziej wspomnienia niz resztki - w przypadku katastrof to po prostu zal, co dziwne przedmioty sa odporniejsze od ludzkiego ciala , czasem tylko swieczke postawisz bo innego wyjscia nie ma (wiem co pisze, bo mojego dziadka zamordowali w Mathausen i brak danych (a pieklo p..... hitlerowcom zrobilam jak zazadali ode mnie pieniedzy za wejscie na terem obozu, maz tlumaczyl bo ja z niemieckim nie zyje w przyjazni) moznaby sie zapytac - gdzie jest granica wykopkow archeologicznych
ciekawe co chca udowodnic-pewnei to,ze rosjanie robia to specjalnie