AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
hmmm... ten film miał lecieć podczas zeszłorocznego FrightFestu, ale puszczono zamiast niego "Teeth" i tak sobie myślę, że dobrze się stało.
zrobiony bardzo schematycznie survival thriller z kilkoma niezłymi scenami gore, który kompletnie nie trzyma w napięciu. o ile pomysł na fabułę może być, choć psychologicznie nie kupuję późniejszych zmian w zachowaniu oprawcy, to aktorzy nie udźwignęli swoich ról, przez co film wypada cokolwiek średnio.
dość duże rozczarowanie, zwłaszcza jeśli się weźmie pod uwagę jakie nazwiska stoją za tym obrazem.
O jest i temat. Film cienki generalnie, jedyne plusy jakie dostrzegam to jedna fajna scena gore i biust głównej bohaterki. A Aja ma nauczkę żeby nie wykładać kasy na film dla kumpli od kieliszka.
biust głównej bohaterki
a tu się zgodzę - było w nim coś magnetycznego
A Aja ma nauczkę żeby nie wykładać kasy na film dla kumpli od kieliszka.
Tak właśnie się waham czy nabyć, w sumie 40 PLN można spożytkować na coś znacznie lepszego. Z drugiej strony ciekaw jestem niezmiernie czy oby na pewno jest tak jak piszecie.
A mi się P2 podobal! Solidna porcja rozrywki (jeśli rozrywką można nazwać oglądanie kobiety uciekającej przez godzinę przed psychopatą ), dodatkowo bardzo porządnie zrealizowana. Milo zaskoczyla mnie Rachel Nichols, niespodziewanie przekonująca w glównej roli (choć jej biust momentami odciąga od glównego toku akcji ). Świetny pomysl wyjściowy (a intro filmu zmiata!) owszem nie do końca wykorzystany, napięcie szybko spada, a film musi się wspomagać gratisowymi zapychaczami (SPOILER! mord rywala Toma jest efektowny, ale zupelnie niepotrzebny KONIEC SPOILERA!), ale i tak ostatnie pól godziny z nadwyżką nadrabiają zaleglości!
Największym minusem filmu jest zdecydowanie Wes Bentley. Tak jak pisal EGO, razi niekonsekwencja w przedstawieniu postaci, która z psychopaty-moralisty nie mającego najmniejszego zamiaru skrzywdzenia bohaterki, przemienia się SPOILER! w psychopatę-sadystę (z czym Bentley nie radzi sobie za dobrze), który z chęcią utopilby Angelę w windzie KONIEC SPOILERA! Konsekwencji zatem tu specjalnej nie ma, a cholerna szkoda, bo aż by sie chcialo, żeby między bohaterami zawiązala się jakakolwiek nić porozumienia.
Ale i tak jest naprawdę nieźle. Jeśli tylko zapomnicie, że scenarzystą i producentem filmu jest Alexandre Aja, to myślę, że wielkiego rozczarowania nie będzie
Ja raczej jestem z flaggiem w kwestii "P2". Owszem, film schematyczny (pamięta ktoś dwa thrillery "Lower Level" - 1991 roku, "Trapped" -1989, o psycholach grasujących po ogromnych biurowcach?), ale bawiłem się przyjemnie nie nudząc się ni chwili. Wes Bentley - zbyt wygadany z niego przystojniacha - sorry, nie kupiłem go jako psychopaty. To nie Erwin Leder. Fajna scena gore z wgniataniem molestatora Nichols w ścianę. Jej biust przyciąga do ekranu. Na DVD nieco extras - 4 wywiady, chyba trailer plus ponad 10-minutowy filmik z planu.