AZJA 2010 - NOWA WLOCZEGA
Z racji kończącego się 2007 roku postanowiłem podsumować swe tegoroczne dokonania na niwie internetowej (i ogólnoliterackiej). Możecie to uznać za chwalipięctwo; sam osobiście mam zdanie, że najważniejszym jest to, jakim się JEST (czyli bycie człowiekiem), aniżeli co się zrobiło – czy zarobiło. Tym niemniej jednak, przedstawiam swoje podsumowanie, i chcących nakłaniam do stworzenia własnych resume.
2 przetłumaczone opowiadania zagraniczne
1 napisana biografia reżysera filmowego
2 przetłumaczone wywiady zagraniczne
około 250 napisanych na 6 forach postów
15 recenzji książek (dzieł prozatorskich i krytycznych)
1 przetłumaczony artykuł
6 recenzji komiksów i serii komiksowych
3 recenzje magazynów związanych z horrorem
6 premierowych opowiadań opublikowanych w necie (w tym jedno napisane wraz z innym autorem, a 2 ukazane w nowej, zmienionej wersji)
11 opublikowanych recenzji filmowych (plus 9 nadal czekających na premierę)
22 nowe wiersze (7 opublikowanych w necie)
4 nowe opowiadania ukończone, jedno w trakcie pisania
W przyszłym roku proporcje się zmienią; zajmę się bardziej własną twórczością niż tłumaczeniem czy recenzowaniem, i przede wszystkim do minimum ograniczę aktywność forumowicza…
Strasznie wali narcyzmem ten temat Już nie wspomnę, że dość śmiesznie się, czyta, że ktoś napisał na różnych forach w ciągu roku 250 postów A kogo za przeproszeniem takie rzeczy interesują?
ja zapisalem sie na nasza klase, zostalem zbanowany na pewnym forum, rozmawialem na gadu gadu ze znajomymi, wysylalem i odbieralem maile i napisalem okolo 1000 postow na roznych forach (z czego jakies 999 zupelnie zbednych i bezuzytecznych). rzeczywiscie troche skrykany temat. znaczy teraz nie wiem, mam napisac ze autor tematu jest wspanialy i go podziwiam?
E... ja też mam sukcesy rozpętałem wojnę z dwoma byłymi redakcyjnymi kumplami, bojkotowałem ich witrynę i pospieszyłem się z pewną wzmianka o pinku, aż nazbyt uogólnioną i nie uczciwą wobec osiągnięć nurtu ale co złego to nie ja , przynajmniej trzymać język za zębami sie nauczyłem heh. Nijak wypadam do kolegi Cabala w związku z czym idę się "zawiesić" zastanawiam się tylko czy sznurek od żelazka to właściwa opcja
sorki to nie wszytko, nie wolno zapominać o myleniu wijów ze stonogami było zatem dużo śmiechu, a kto wam wszystkim go dostarczył?
Tak poza tym to dziwaczny jest temat, no ale ktoś jeszcze może coś śmiesznego walnie, w końcu śmiech to zdrowie
E... ja też mam sukcesy rozpętałem wojnę z dwoma byłymi redakcyjnymi kumplami, bojkotowałem ich witrynę i pospieszyłem się z pewną wzmianka o pinku, aż nazbyt uogólnioną i nie uczciwą wobec osiągnięć nurtu ale co złego to nie ja , przynajmniej trzymać język za zębami sie nauczyłem heh. Nijak wypadam do kolegi Cabala w związku z czym idę się "zawiesić" zastanawiam się tylko czy sznurek od żelazka to właściwa opcja
sorki to nie wszytko, nie wolno zapominać o myleniu wijów ze stonogami było zatem dużo śmiechu, a kto wam wszystkim go dostarczył?
Tak poza tym to dziwaczny jest temat, no ale ktoś jeszcze może coś śmiesznego walnie, w końcu śmiech to zdrowie
Przeczytalem ze teraz tylko temat ile razy kto zwalil w internecie
Przeczytalem ze teraz tylko temat ile razy kto zwalil w internecie
Zapewne dużo; licząc że dzień nie ogranicza człowieka do jednego razu a rok ma 365 dni
Przytyłem 4 kilo w tym roku.
Strasznie wali narcyzmem ten temat Już nie wspomnę, że dość śmiesznie się, czyta, że ktoś napisał na różnych forach w ciągu roku 250 postów A kogo za przeproszeniem takie rzeczy interesują?
Stary juz jestem, mam skleroze, to i rozne rzeczy na kartkach/w Notepadzie zapisuje. I przez przypadek mi sie to tu wyslizgnelo... . A juz tam sobie tresc interpretujcie, jak chcecie.
do cv do moze się nada, ale na forum DM?
Na każdym forum na jakie wejde widze taki sam temat Cabala aż boję się teraz lodówke otworzyć
Kinson, Twoja kocia fota to jest osiągniecie roku genialna, wygląda jak mój kot, który hipotetycznie zżarł wszystko, co w tym roku miał zabronione bądź odebrane siłą z pazurów i zębów Bardzo podobny!
...a jeśli wygląd zwierzaczka odzwierciedla wygląd właściciela jak to co poniektórzy "mądrzy" mówią?...
Na każdym forum na jakie wejde widze taki sam temat Cabala aż boję się teraz lodówke otworzyć
To chyba dobrze, nawet bardzo dobrze - swiadczy to o tym, ze nie mam schizofrenii i nie przynudzam, piszac za kazdym razem cos innego o tym samym .
Poza tym, na wspomnianych przez Ciebie innych forach, jakos ludzie podlapali, o co mi chodzi i dolaczyli do zabawy... tylko tu sie uaktywnila LSiZW (Loza Szydercow i Zoili Wszelakich) .
To ja zrobiłem dział poświęcony serialom, grą konsolowym, znalażłem dwa filmy animowane w postapokaliptycznych klimatach pochadzace 1939 i 1950 roku znalazłem fajny materiał postapo z USA z 1939 napisałem troche niusów zrobiłem dział filmy dokumentalne, zrobiłem baner i kilka projektów reklam do pewnego zinu, napisałem dwa artykuły, zrobiłem dział gry planszowe, gry karciane, gry paragrafowe uzupełniłem dział gry fabularne i zrobiłem pare innych rzeczy wszystko na Trzynastym Schronie a i na dwóch forach byłem bardzo zlośliwy
I chce za to medal!
W przysłzym roku chciałbym coś w kierunku horroru zrobić i zdobyć film RATS!
W przysłzym roku chciałbym coś w kierunku horroru zrobić i zdobyć film RATS!
Jesli Night of Terror, to moze pomoge w zdobyciu. Tylko napisz PW
[Poza tym, na wspomnianych przez Ciebie innych forach, jakos ludzie podlapali, o co mi chodzi i dolaczyli do zabawy... tylko tu sie uaktywnila LSiZW (Loza Szydercow i Zoili Wszelakich) .
A może to tak, że na tym forum ludzie jakoś czują mniejsza potrzebę lansu, niż na innych odrobina skromności jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Cokolwiek byś robił - rób dobrze, ale nie ma potrzeby wychwalania się, gdyż chełpliwość to brzydka cecha.